W ostatnich latach niemcy stali się obiektem krytyki za swoje działania, które przyczyniły się do degradacji środowiska w Hiszpanii. Mar Menor, największa laguna słonowodna w Europie, zmienia się w umierający raj. Mimo pięknych krajobrazów, woda w tej lagunie przypomina ciemny bulion, a martwe meduzy pływają w miejscu, gdzie kiedyś żyły koniki morskie. Wiele osób, w tym lokalni aktywiści, wskazuje na niemieckie sieci supermarketów jako jednego z głównych winowajców tej sytuacji.
Mar Menor – umierający raj
Mar Menor, położona w okolicach Kartageny, ma powierzchnię około 170 km kw. i głębokość zaledwie kilku metrów. W ciągu ostatnich lat, z powodu intensywnego rolnictwa i masowej turystyki, laguna zaczęła umierać. Mieszkańcy, tacy jak Marta Anibarro, lokalna przedsiębiorczyni, są zrozpaczeni. „Zawsze mam ochotę tu płakać. Tak musi wyglądać koniec świata” – mówi Anibarro, podkreślając dramatyczny spadek liczby koników morskich.
Główną przyczyną tego kryzysu jest hiperintensywne rolnictwo, które zdominowało region. Wielu naukowców i ekologów wskazuje, że niemieckie sieci supermarketów, takie jak Aldi czy Lidl, mają znaczący wpływ na tę sytuację. Wysoka produkcja tanich warzyw, które trafiają na rynek europejski, prowadzi do katastrofy ekologicznej w Murcji. W rezultacie, woda w Mar Menor staje się coraz bardziej zanieczyszczona.
Niemieckie sieci supermarketów pod lupą
Organizacje ekologiczne, takie jak Deutsche Umwelthilfe, alarmują niemieckich konsumentów o zagrożeniach związanych z masową uprawą warzyw w Hiszpanii. W dokumencie wydanym przez DUH czytamy, że niemieckie sieci supermarketów ponoszą część odpowiedzialności za zniszczenie Mar Menor. Współpraca z hiszpańską organizacją „Ecologistas en Accion” ujawnia, że polityka zakupowa tych sieci ma negatywny wpływ na lokalne ekosystemy.
Sieci handlowe bronią się, twierdząc, że angażują się w zrównoważone uprawy. Jednak krytycy, tacy jak Sascha Mueller-Kraenner, dyrektor DUH, podkreślają, że powinny one zobowiązać się do renaturyzacji, zamiast polegać na intensywnych uprawach. W 2016 roku Mar Menor doświadczyło katastrofy ekologicznej, kiedy woda zamieniła się w „gigantyczną zieloną zupę”. To wydarzenie było sygnałem ostrzegawczym, który powinien skłonić do działania.
Co dalej z Mar Menor?
Władze w Madrycie podejmują działania, aby uratować Mar Menor. Rząd centralny planuje przeznaczyć 484 mln euro na rekultywację ekosystemu do 2026 roku. Mimo to, lokalni rybacy zgłaszają dramatyczny spadek połowów, co wskazuje na pogarszającą się sytuację. „Wielu z nas od jakiegoś czasu nie zarobiło żadnych pieniędzy” – skarży się Jose Blaya, szef stowarzyszenia rybaków.
W obliczu kryzysu ekologicznego, mieszkańcy Mar Menor organizują protesty i inicjatywy, aby zwrócić uwagę na problemy regionu. Wielu z nich, takich jak Isabel Rubio, emerytowana nauczycielka, nie widzi poprawy i obawia się o przyszłość laguny. „Kiedy nurkujesz, widzisz tylko tysiące meduz, których wcześniej tu nie było” – mówi Rubio, podkreślając dramatyczne zmiany w ekosystemie.
Więcej informacji można znaleźć tutaj oraz w tym artykule.