Podczas rutynowej kontroli przy granicy ze Słowacją, funkcjonariusze Państwowej Służby Granicznej Ukrainy dokonali niecodziennego odkrycia. Przy rutynowej kontroli zatrzymano samochód, którym kierował mężczyzna podający się za księdza. Okazało się, że w pojeździe ukryta była inna osoba, co wywołało spore poruszenie. Nagranie z tego zdarzenia szybko obiegło internet, budząc liczne komentarze.
Niecodzienna sytuacja przy granicy
W ostatni wtorek, w okolicach Użhorodu, funkcjonariusze Państwowej Służby Granicznej Ukrainy skierowali do kontroli pojazd marki Mercedes. Samochód zmierzał w stronę granicy ze Słowacją. Za kierownicą siedział 50-letni mężczyzna, który na miejscu okazał dokumenty potwierdzające jego tożsamość jako duchownego. Przedstawił legitymację, z której wynikało, że jest księdzem i na co dzień przebywa w jednym z klasztorów na Zakarpaciu.
Jednakże, uwaga funkcjonariuszy szybko skupiła się na tylnym siedzeniu pojazdu. Okazało się, że w samochodzie znajdowała się jeszcze jedna osoba. Duchowny próbował ukryć ją, przykrywając tylne siedzenie rozłożonymi sutannami. Osoba ta okazała się być 41-letnim mieszkańcem obwodu sumskiego. To właśnie przy próbie przemytu tej osoby doszło do zatrzymania.
Szczegóły zatrzymania
Państwowa Służba Graniczna Ukrainy opublikowała materiał wideo dokumentujący ten incydent. Na nagraniu słychać, jak funkcjonariusze zwracają się do kierowcy, pytając o zawartość pod sutannami i nakazując osobie ukrytej opuszczenie pojazdu. Cała sytuacja była na tyle nietypowa, że wywołała natychmiastową reakcję służb.
Podczas przesłuchania, kierowca przyznał, że kontakt do 41-latka otrzymał od wspólnych znajomych. Zobowiązał się do przetransportowania mężczyzny z Kijowa aż do granicy ze Słowacją. W zamian za tę usługę miał otrzymać wynagrodzenie w wysokości 10 tysięcy dolarów. Pieniądze miały zostać wypłacone po przekroczeniu granicy państwowej.
Konsekwencje prawne
Na miejsce zdarzenia wezwano ukraińską policję. Obaj mężczyźni poniosą konsekwencje swoich czynów. Ksiądz zostanie ukarany za próbę przemytu ludzi. Z kolei 41-latek odpowie za próbę nielegalnego przekroczenia granicy Ukrainy. Funkcjonariusze podkreślili, że zatrzymany mężczyzna podlega obowiązkowi służby wojskowej. To dodatkowo komplikuje jego sytuację prawną. Przy takich działaniach należy pamiętać o konsekwencjach.
Ta sprawa pokazuje, jak różne metody mogą być stosowane do nielegalnego przekraczania granic. Warto zaznajomić się z obowiązującymi przepisami, aby uniknąć podobnych sytuacji. Można dowiedzieć się więcej o przepisach granicznych i ich egzekwowaniu. Tutaj można również znaleźć informacje o podobnych przypadkach i ich rozwiązaniach.