Zima nadciąga: Czego czekają Polacy i jakie zmiany w pogodzie przyniesie grudzień?

Zima nadciąga: Czego czekają Polacy i jakie zmiany w pogodzie przyniesie grudzień?

Avatar photo AIwin
23.12.2025 04:31
5 min. czytania

6 grudnia 2025 roku, Polska – Kraj stoi u progu wyraźnej zmiany pogody. Po okresie stosunkowo łagodnych temperatur, nad Polskę nadciąga mroźna zima, która systematycznie obejmie kolejne regiony. Prognozy wskazują na spadek temperatur, a w nocy wszędzie spodziewane są ujemne wartości. Oprócz tego, przewidywane są opady deszczu, które stopniowo przechodzą w śnieg. Czekają nas więc pierwsze, choć jeszcze nieintensywne, zimowe krajobrazy.

Aktualna sytuacja pogodowa – co się dzieje?

Od rana, 6 grudnia 2025 roku, większość kraju znajduje się pod wpływem zachmurzenia. Wyjątkiem jest północ Polski, gdzie miejscami widać przejaśnienia. Obserwuje się słabe opady deszczu, a także śniegu, szczególnie w rejonach górskich. Temperatura oscyluje wokół 0 stopni Celsjusza, co powoduje śliskie drogi i chodniki. Czekają nas więc utrudnienia w ruchu drogowym, dlatego apelujemy o ostrożność. Według danych Instytutu Meteorologii i Klimatologii (IMGW), w Warszawie odnotowano temperaturę 1 stopień Celsjusza, a w Zakopanem -2 stopnie Celsjusza.

Południowe regiony Polski wciąż pozostają pod wpływem pochmurnej aury z niewielkimi opadami deszczu i deszczu ze śniegiem. Opady te, w miarę upływu dnia, będą przechodzić w śnieg, a wieczorem może utworzyć się cienka pokrywa śnieżna. Na pozostałym obszarze kraju przewidywane są momenty z słońcem, choć nie można wykluczyć punktowych, drobnych opadów mieszanych. Czekają nas więc zmienne warunki atmosferyczne, wymagające od kierowców i pieszych zachowania szczególnej ostrożności.

Spadek temperatur – kiedy i gdzie będzie najzimniej?

Temperatura w Polsce systematycznie spada. W ciągu dnia odnotujemy od 0 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie, przez 1-3 stopnie Celsjusza w większości kraju, do 4 stopni Celsjusza na zachodzie. Wiatr wschodni i północno-wschodni, słaby i umiarkowany, okresami porywisty, potęguje odczucie chłodu. Czekają nas więc niekomfortowe warunki biometeorologiczne, które mogą negatywnie wpłynąć na samopoczucie. Według prognoz IMGW, najniższe temperatury w nocy z 6 na 7 grudnia 2025 roku odnotowane zostaną na północnym wschodzie kraju, gdzie słupek rtęci spadnie do -10/-8 stopni Celsjusza, a przy gruncie nawet do -12 stopni Celsjusza.

W głębi kraju temperatura spadnie do -5/-4 stopni Celsjusza, natomiast na zachodzie i południu do -2/-1 stopnia Celsjusza. Wiatr północno-wschodni, umiarkowany i porywisty, dodatkowo zwiększy odczucie zimna. Czekają nas więc mroźne noce, które wymagają odpowiedniego przygotowania, szczególnie osób starszych i chorych. Należy pamiętać o zabezpieczeniu instalacji wodnych przed zamarznięciem.

Prognoza na noc i poranek – co przyniesie 7 grudnia?

W nocy z 6 na 7 grudnia 2025 roku na północy i północnym wschodzie kraju spodziewana jest pogoda bez opadów i z przejaśnieniami. W pozostałych regionach utrzyma się większe zachmurzenie, a na południu okresami będzie padać niewielki śnieg, początkowo również śnieg z deszczem. Czekają nas więc lokalne opady śniegu, które mogą spowodować powstawanie gołoledzi. Możliwe jest, że lokalnie, szczególnie u podnóża gór, w wigilijny poranek będzie leżało od 1 do 4 cm białego puchu.

Temperatura w nocy mocno spadnie. O świcie odnotujemy od -10/-8 stopni Celsjusza na północnym wschodzie (przy gruncie możliwe są spadki do -12 stopni Celsjusza), -5/-4 stopni Celsjusza w głębi kraju, do -2/-1 stopnia Celsjusza na zachodzie i południu. Wiatr umiarkowany, porywisty, północno-wschodni, potęgujący odczucie zimna. Czekają nas więc bardzo niskie temperatury, które mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia.

Konsekwencje zmian klimatycznych a nadchodząca zima

Obecne zmiany pogodowe, w tym nadchodząca fala zimna, są ściśle związane z globalnymi zmianami klimatycznymi. Choć może się to wydawać paradoksalne, ocieplenie klimatu nie oznacza braku mrozów, a raczej ich większą zmienność i ekstremalność. Czekają nas więc coraz częstsze i intensywniejsze fale upałów, susze, powodzie, a także nagłe ochłodzenia i obfite opady śniegu. Zaburzenia w cyrkulacji atmosferycznej, spowodowane ociepleniem Arktyki, prowadzą do częstszego przesuwania się polarnej masy powietrznej na południe, co skutkuje nagłymi spadkami temperatur w Europie Środkowej.

Naukowcy ostrzegają, że zmiany klimatyczne będą miały coraz większy wpływ na pogodę w Polsce. Czekają nas więc trudniejsze warunki życia, wymagające adaptacji do nowych realiów. Konieczne jest podejmowanie działań mających na celu ograniczenie emisji gazów cieplarnianych i inwestowanie w infrastrukturę odporną na ekstremalne zjawiska pogodowe. Według raportu IPCC (Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu), globalne ocieplenie przekroczyło już 1,1 stopnia Celsjusza w stosunku do epoki przedindustrialnej, a skutki tego ocieplenia są już odczuwalne na całym świecie.

Należy pamiętać, że zmiany klimatyczne to nie tylko problem ekologiczny, ale również ekonomiczny i społeczny. Czekają nas więc poważne wyzwania, które wymagają współpracy na wszystkich szczeblach – od jednostek, przez samorządy, po rządy państw. Konieczne jest promowanie zrównoważonego rozwoju, inwestowanie w odnawialne źródła energii i edukacja społeczeństwa w zakresie ochrony środowiska.

Czekają nas więc kolejne dni z chłodną pogodą i możliwością opadów śniegu. Należy zachować ostrożność i śledzić bieżące prognozy pogody. Pamiętajmy o odpowiednim ubraniu i zabezpieczeniu się przed zimnem.

Zobacz także: