W ostatnich dniach Szymon Hołownia, marszałek Sejmu oraz kandydat na prezydenta, podzielił się swoimi przemyśleniami na temat stanu mediów publicznych w Polsce. Jego zdaniem, obecna sytuacja w mediach publicznych jest daleka od ideału i nie spełnia oczekiwań obywateli. Hołownia wyraził swoje niezadowolenie podczas konferencji prasowej, gdzie poruszył kwestie związane z telewizją publiczną.
Media publiczne w kryzysie
Podczas konferencji, Szymon Hołownia stwierdził, że obecne media publiczne są jedynie „formą przejściową”, która nie satysfakcjonuje go jako obywatela i polityka. Podkreślił, że standardy, które chciałby widzieć w mediach publicznych, są wciąż nieosiągalne. Jego zdaniem, konieczne są zmiany, które pozwolą na przywrócenie mediów publicznych do roli, jaką powinny pełnić w demokratycznym społeczeństwie.
Hołownia odniósł się również do przeszłości, wskazując na rządy PiS i ich wpływ na media. Stwierdził, że za czasów Jacka Kurskiego telewizja publiczna stała się „domem publicznym”, co budziło wiele kontrowersji. W związku z tym, obecna sytuacja również budzi jego wątpliwości i pytania o przyszłość mediów w Polsce.
Szymon Hołownia i przyszłość mediów publicznych
W kontekście reformy mediów publicznych, Szymon Hołownia zaznaczył, że kluczowe będzie wprowadzenie nowej ustawy medialnej. Wyraził nadzieję, że ta ustawa pomoże w rozwiązaniu problemów, z jakimi borykają się obecnie media publiczne. Hołownia podkreślił, że telewizja publiczna powinna stać się „narodowym skarbem”, co wymaga odpowiednich działań legislacyjnych.
Przewodniczący Rady Mediów Narodowych, Wojciech Król, poinformował, że ustawa medialna może być rozpatrywana przez Radę Ministrów już w kwietniu. W planach jest nie tylko likwidacja abonamentu radiowo-telewizyjnego, ale także reforma rad programowych oraz zmiany w zarządach mediów publicznych. Więcej informacji można znaleźć tutaj oraz w tym artykule.
W obliczu nadchodzących zmian, Szymon Hołownia apeluje o większą transparentność w działaniach spółek skarbu państwa. Jego zdaniem, tylko w ten sposób można przywrócić zaufanie obywateli do mediów publicznych. Warto obserwować, jak rozwija się sytuacja i jakie konkretne kroki zostaną podjęte w najbliższych miesiącach.