Home / Finanse i inwestycje / Na Wall Street szokujące wzrosty, które zaskoczyły inwestorów

Na Wall Street szokujące wzrosty, które zaskoczyły inwestorów

Na Wall Street miały miejsce szokujące wzrosty, które zaskoczyły inwestorów i analityków. Indeks S&P 500 zakończył sesję z imponującym wzrostem o 2,0 proc., przerywając tym samym serię czterech spadków z rzędu. Wartość Średniej Przemysłowej Dow Jones wzrosła o 740 punktów, co stanowi aż 1,8 proc. Z kolei Nasdaq Composite zyskał 2,5 proc. To największe wzrosty tych indeksów od 12 maja, kiedy to nastroje na rynkach poprawiła informacja o obniżeniu wzajemnych ceł przez USA i Chiny.

Dlaczego inwestorzy są optymistyczni?

Amerykański rynek akcji w końcu mógł odreagować spadki z piątku, które były spowodowane niespodziewaną groźbą prezydenta Donalda Trumpa. Wprowadzenie 50 proc. cła na import z Unii Europejskiej miało nastąpić 1 czerwca, jednak po rozmowie z szefową Komisji Europejskiej, Ursulą von der Leyen, Trump zdecydował się przesunąć ten termin na 9 lipca. Deeskalacja konfliktu handlowego poprawiła nastroje inwestorów. Dodatkowo, doradca ekonomiczny Białego Domu, Kevin Hassett, zapowiedział, że można spodziewać się „kilku więcej umów nawet w tym tygodniu”.

Optymizm inwestorów wzrósł również dzięki zaskakująco dużej poprawie nastrojów amerykańskich konsumentów w maju. Deeskalacja konfliktu handlowego z Chinami również przyczyniła się do tego pozytywnego trendu. Mimo to, słabe dane o bazowych zamówieniach na dobra trwałe w kwietniu zostały zignorowane przez rynek, co pokazuje, jak silne są obecnie nastroje inwestorów.

Co dalej z rynkiem akcji?

Rentowność obligacji USA spadała, co również przyczyniło się do poprawy nastrojów na rynkach akcji. Osłabiło to obawy o słabnący popyt na amerykański dług, które dominowały na rynku jeszcze w ubiegłym tygodniu. Na zamknięciu drożało aż 469 spółek wchodzących w skład S&P 500. Wśród najmocniej drożejących znalazły się takie firmy jak Tesla (6,9 proc.) oraz Warner Bros. Discovery (6,1 proc.). Popyt przeważał we wszystkich 11 głównych segmentach indeksu, a najmocniej rosły te o najsilniejszym profilu wzrostowym.

Warto zauważyć, że w Średniej Przemysłowej Dow Jones wzrosła wartość 27 z 30 spółek. Na szczycie tabeli znalazły się Nike (4,7 proc.), Nvidia (3,2 proc.) oraz American Express (3,0 proc.). Jedynie UnitedHealth Group (-0,2 proc.) oraz Boeing (-0,7 proc.) zakończyły sesję ze spadkami. Z kolei w Nasdaq Composite zdrożało 68 proc. z prawie 3,3 tys. spółek, co pokazuje, jak silny jest obecny trend wzrostowy.

W węższym Nasdaq 100, który zyskał 2,4 proc., wzrosła wartość 94 spółek. Indeks „wspaniałej siódemki” poszedł w górę aż o 3,2 proc. Wszystkie technologiczne blue chipy z tej grupy zakończyły sesję zwyżką kursu. Największy wzrost odnotowała Tesla (6,9 proc.), co związane jest z zapowiedzią powrotu Elona Muska do zarządzania spółką. Mimo to, Microsoft wzrósł jedynie o 2,3 proc.

Więcej informacji można znaleźć tutaj oraz w tym artykule.

Zobacz także:

Tagi:

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *