Home / Sport / Nawałka przerwał milczenie! Tylko jeden klub w jego sercu. Co dalej z legendarnym selekcjonerem?

Nawałka przerwał milczenie! Tylko jeden klub w jego sercu. Co dalej z legendarnym selekcjonerem?

Adam Nawałka w okularach podczas konferencji prasowej, omawiający swoją przyszłość trenerską.

W ostatnich dniach nazwisko Adama Nawałki znów rozpaliło wyobraźnię kibiców. Giełda trenerskich nazwisk huczała od plotek, a te najgłośniejsze łączyły byłego selekcjonera z Widzewem Łódź. Jednak sam zainteresowany postanowił wreszcie zabrać głos, gasząc pożar spekulacji jednym, mocnym oświadczeniem. Były selekcjoner w rozmowie z mediami uciął wszelkie spekulacje. Okazuje się, że jego serce bije tylko dla jednego zespołu, a powrót do piłki klubowej na ten moment nie wchodzi w grę.

Adam Nawałka, który od zwolnienia z Lecha Poznań 31 marca 2019 roku pozostaje bez pracy, dał jasno do zrozumienia, że doniesienia o negocjacjach były zwykłą „kaczką dziennikarską”. Jego stanowisko jest twarde i nie pozostawia złudzeń. Jedyną opcją powrotu na ławkę jest dla niego misja specjalna – reprezentacja Polski. To pokazuje, jak wielką wagę przywiązuje do pracy z orzełkiem na piersi, traktując ją jako sprawę narodową, a nie kolejny kontrakt do podpisania.

Nawałka stawia sprawę jasno: Reprezentacja albo nic!

Ta deklaracja to sygnał dla całego środowiska. Nawałka nie szuka pracy na siłę. Jego ostatnia przygoda z klubową piłką w Lechu Poznań zakończyła się przecież po zaledwie czterech miesiącach. Być może to doświadczenie skutecznie zniechęciło go do codziennej, żmudnej pracy w klubie. Reprezentacja to zupełnie inna dynamika, to wyzwanie o najwyższą stawkę, które zdaje się pasować do jego charakteru stratega i motywatora.

Co ciekawe, mimo że sam był kandydatem na selekcjonera, z wielką klasą odniósł się do wyboru Jana Urbana. Poparł tę decyzję, podkreślając, że jest ona bardzo trafna i teraz najważniejsze jest wsparcie dla kadry. To postawa godna prawdziwego patrioty. To pokazuje, jak wielkim szacunkiem Adam Nawałka darzy biało-czerwone barwy. On nie myśli o sobie, lecz o dobru polskiej piłki, nawet gdy sam stoi z boku.

Strateg w cieniu, ale zawsze gotowy do boju

Czy to oznacza definitywny koniec Nawałki w futbolu? Absolutnie nie. To raczej deklaracja gotowości do podjęcia najważniejszego wyzwania, gdy tylko pojawi się taka potrzeba. Były selekcjoner pozostaje w cieniu, obserwuje, analizuje i czeka. Jego nazwisko wciąż elektryzuje i z pewnością będzie wracać przy każdej zmianie na stanowisku trenera kadry. Kibice doskonale pamiętają emocje z Euro 2016 i wciąż wierzą w jego trenerski kunszt.

Jego historia to gotowy materiał na sportowy thriller. Aby zgłębić jego trenerską filozofię, przeczytaj więcej na ten temat, a jeśli interesują Cię inne trenerskie historie, zobacz również podobny artykuł. Przyszłość pokaże, czy Adam Nawałka jeszcze kiedyś poprowadzi Polskę do wielkich zwycięstw. Jedno jest pewne – jego miłość do reprezentacji jest niezmienna i to właśnie ona definiuje go jako trenera.

Zobacz także:

Tagi:

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *