Home / Sport / Zacięta bitwa i gorzka pigułka. Dramat Magdy Linette w Pekinie!

Zacięta bitwa i gorzka pigułka. Dramat Magdy Linette w Pekinie!

Magda Linette podczas meczu tenisowego w Pekinie, uderzająca piłkę forhendem.

Prawdziwy dreszczowiec na korcie w Pekinie! Niestety, dla polskich kibiców zakończył się on gorzkim smakiem porażki. Po niezwykle emocjonującej i wyrównanej walce, Magda Linette musiała uznać wyższość Marie Bouzkovej, a zacięta batalia zakończyła się wynikiem 7:5, 7:5. To był mecz pełen zwrotów akcji, niewykorzystanych szans i sportowej dramaturgii na najwyższym poziomie, który niestety przedłuża niepokojącą serię porażek naszej tenisistki.

Spotkanie od samego początku zapowiadało ogromne emocje. Obie zawodniczki weszły na kort zdeterminowane, by przejąć inicjatywę. To był prawdziwy rollercoaster emocji, w którym żadna z tenisistek nie zamierzała odpuścić. Niestety, to Polka jako pierwsza dała się przełamać, popełniając kosztowne podwójne błędy serwisowe. Mimo to, natychmiast pokazała charakter i odrobiła straty, wracając do gry. Końcówka seta to już istna wojna nerwów, w której więcej zimnej krwi zachowała Czeszka, przechylając szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Zacięta walka na korcie w Pekinie

Drugi set był niemal lustrzanym odbiciem pierwszego. Linette ponownie miała swoje szanse, by przejąć kontrolę nad meczem, jednak Bouzkova grała niezwykle konsekwentnie. Czeszka szybko odskoczyła na prowadzenie 4:1, stawiając Polkę pod ścianą. Wtedy jednak w naszej zawodniczce obudził się duch walki! Zryw Magdy i doprowadzenie do stanu 5:5 dały kibicom iskrę nadziei, że ta zacięta rywalizacja może jeszcze odwrócić swój los. Był to moment, w którym pokazała swój pazur i wolę walki, z której jest znana.

Niestety, decydujące momenty ponownie należały do Bouzkovej. Czeszka wytrzymała presję, ponownie przełamała serwis Linette i zakończyła spotkanie przy własnym podaniu. Dla Polki to już czwarta porażka z rzędu, co jest bolesne zwłaszcza w kontekście tak prestiżowego turnieju rangi WTA 1000. Turnieje tej rangi to absolutna światowa czołówka, gdzie każdy wygrany mecz ma ogromne znaczenie.

Cienie i blaski w karierze Polki

Aktualna dyspozycja nie może jednak przysłonić dotychczasowych osiągnięć Magdy. Pamiętajmy, że Linette to dwukrotna triumfatorka turniejów WTA, która potrafiła wygrywać z najlepszymi. Jej zwycięstwa w Nowym Jorku i Hua Hin pokazały, na jak wiele ją stać, gdy jest w optymalnej formie. Ostatnie tygodnie, w tym szybkie odpadnięcie z wielkoszlemowego US Open, pokazują jednak, że Polka szuka rytmu i pewności siebie. Choć jej gra bywała momentami zacięta i pełna determinacji, brakowało kropki nad „i” w kluczowych momentach.

Teraz przed poznanianką krótka chwila na analizę i przygotowanie do kolejnych wyzwań. Na pekińskich kortach zobaczymy ją jeszcze w grze deblowej, gdzie w parze z Dunką Clarą Tauson spróbuje powalczyć o lepszy wynik. Być może właśnie w deblu czeka ją równie zacięta rywalizacja, która pozwoli jej odzyskać pewność siebie. Aby lepiej zrozumieć jej ostatnie występy, przeczytaj więcej na temat jej kariery, a jeśli interesują Cię inne sportowe historie, zobacz również podobny artykuł. Wszyscy trzymamy kciuki za szybki powrót Magdy na zwycięską ścieżkę!

Zobacz także:

Tagi:

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *