Home / Sport / Wpadka Realu Madryt w derbach! Barcelona ma otwartą drogę na szczyt La Liga!

Wpadka Realu Madryt w derbach! Barcelona ma otwartą drogę na szczyt La Liga!

Puchar Świata na stosach banknotów dolarowych, symbolizujący nagrody i pieniądze w sporcie.

Madryt płonie na czerwono-biało! Takiego scenariusza nie napisałby nawet najbardziej szalony reżyser sportowych thrillerów. Bolesna wpadka Realu Madryt w starciu z Atletico (2:5) wstrząsnęła posadami La Liga, otwierając FC Barcelonie królewską drogę na fotel lidera. To był wieczór, który na długo zapisze się w historii derbowych starć, wieczór pełen dramaturgii, zwrotów akcji i ostatecznie upokorzenia „Królewskich”.

Mecz na Wanda Metropolitano od początku kipiał emocjami, jak na derby przystało. Chociaż Real Madryt zdołał odpowiedzieć na pierwszego gola i nawet objąć prowadzenie 2:1, to była tylko chwila iluzorycznej kontroli. Później na boisku istniała już tylko jedna drużyna. Podopieczni Diego Simeone grali z pasją, furią i niesamowitą precyzją, obnażając każdą słabość w defensywie rywala. Gol za golem wbijał gwóźdź do trumny „Królewskich”, a ozdobą spotkania było fenomenalne trafienie z rzutu wolnego.

Bolesna wpadka „Królewskich” i jej konsekwencje

Porażka to jedno, ale jej rozmiary budzą w Madrycie prawdziwy alarm. To nie był wypadek przy pracy, to była taktyczna demolka. Linia obrony Realu wyglądała momentami jak szwajcarski ser, a pomocnicy nie potrafili powstrzymać dynamicznych akcji Atletico. Taka wpadka na tak wczesnym etapie sezonu może mieć poważne skutki psychologiczne dla zespołu Carlo Ancelottiego. Stracone punkty bolą podwójnie, gdy oddaje się je bezpośredniemu rywalowi w walce o najwyższe cele.

Real Madryt sam podał tlen swoim największym przeciwnikom. Zamiast umocnić swoją pozycję na szczycie tabeli, „Królewscy” potknęli się w najbardziej nieoczekiwanym momencie, dając sygnał całej lidze: jesteśmy do zranienia. Teraz presja przenosi się na Santiago Bernabéu, gdzie sztab i zawodnicy będą musieli szybko wyciągnąć wnioski z tej bolesnej lekcji.

Barcelona zwietrzyła krew. Czas na przejęcie tronu?

Tymczasem w Katalonii strzelają korki od szampana. Potknięcie odwiecznego rywala to dla FC Barcelony prezent od losu. „Duma Katalonii”, która ma na koncie 16 punktów, staje przed gigantyczną szansą, by przeskoczyć Real (18 punktów) i objąć prowadzenie w La Liga. Wystarczy „tylko” pokonać u siebie Real Sociedad. Wszyscy wiedzą, że kolejna wpadka, tym razem ze strony Barcelony, byłaby niewybaczalnym błędem.

Zadanie nie będzie jednak proste, ponieważ Xabi Alonso musi radzić sobie z plagą kontuzji. Brak kluczowych graczy, takich jak Raphinha czy Gavi, z pewnością osłabi siłę ognia Barçy. Mimo to, grając przed własną publicznością i mając w perspektywie fotel lidera, motywacji na pewno im nie zabraknie. To będzie prawdziwy test charakteru dla odmłodzonej drużyny z Camp Nou.

Derbowa klęska Realu sprawiła, że walka o mistrzostwo Hiszpanii nabrała niesamowitych rumieńców. Jeden mecz zmienił układ sił i rozpalił emocje kibiców na nowo. Analiza tego, jak ten wynik wpłynie na dalsze losy tytułu, będzie fascynująca. Aby zgłębić taktyczne aspekty derbów, przeczytaj więcej na ten temat, a jeśli interesuje Cię sytuacja w czołówce tabeli, zobacz również podobny artykuł.

Zobacz także:

Tagi:

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *