W ostatniej rozmowie z Sławomirem Mentzenem, Rafał Trzaskowski zaskoczył wszystkich swoimi odpowiedziami. Trzaskowski stanowczo odmówił podpisania deklaracji, podkreślając, że nie jest Karolem Nawrockim. Kandydat Koalicji Obywatelskiej wyraził swoje zdanie na temat wielu kontrowersyjnych kwestii, które poruszył lider Konfederacji.
Trzaskowski o telewizji publicznej i Marszu Niepodległości
Na początku rozmowy Mentzen zapytał Trzaskowskiego o likwidację telewizji publicznej. Rafał Trzaskowski stwierdził, że popiera ten pomysł, argumentując, że TVP Info jest wykorzystywana przez populistyczne władze. Dodał, że każda władza chciałaby mieć kontrolę nad mediami publicznymi.
W kontekście Marszu Niepodległości, Trzaskowski wyraził chęć uczestnictwa w tym wydarzeniu. „Mam nadzieję, że nadarzy się okazja, by wszyscy poszli w marszu” – powiedział, co może zaskoczyć wielu jego zwolenników.
Trzaskowski kontra Nawrocki – różnice w podejściu
W dalszej części rozmowy, Trzaskowski odniósł się do porównań z Karolem Nawrockim. „Nie będę podpisywał niczego w ciemno, tak jak robił to Nawrocki” – podkreślił, wskazując na różnice w podejściu do polityki. W jego opinii, obecny prezydent Andrzej Duda również nie podejmuje samodzielnych decyzji.
Mentzen zapytał Trzaskowskiego o realizację obietnic wyborczych. „Obietnice są realizowane, choć mogłoby być szybciej” – odpowiedział, co może budzić wątpliwości wśród wyborców.
Podatki i przyszłość Polski
W kontekście podatków, Trzaskowski zadeklarował, że jest przeciwny ich podwyższaniu. „Nie chcę wprowadzać nowych podatków, ale są sytuacje wyjątkowe, które mogą tego wymagać” – zaznaczył, co może być istotne w kontekście nadchodzących wyborów.
W rozmowie poruszono również temat ograniczenia gotówki. „Polacy lubią gotówkę i nie widzę powodów, by ją ograniczać” – stwierdził Trzaskowski, co może być ważnym punktem w debacie o przyszłości finansów w Polsce.
Więcej informacji można znaleźć tutaj oraz w tym artykule.
Trzaskowski o NATO i sojuszach
W kontekście NATO, Trzaskowski wyraził swoje poparcie dla Ukrainy. „Wolę, żeby Ukraina była częścią Europy, a nie w rękach Putina” – powiedział, co może być kluczowe w kontekście bezpieczeństwa w regionie.
Na zakończenie rozmowy, Trzaskowski podkreślił, że nie ma planów wysyłania polskich żołnierzy do Ukrainy. „Nie ma takiego planu, ale jeśli Ukraina wejdzie do NATO, to obowiązuje artykuł 5” – dodał, co może budzić kontrowersje wśród wyborców.
Rafał Trzaskowski zakończył rozmowę apelem do wyborców, aby wzięli udział w nadchodzących wyborach. „Mamy do czynienia z prostym wyborem – wybierzcie uczciwego kandydata” – podsumował, co może wpłynąć na decyzje wielu niezdecydowanych wyborców.