Krakowska Wisła poważnie myśli o wzmocnieniu siły ognia w zimowym okienku transferowym. Media: donoszą, że na celowniku „Białej Gwiazdy” znalazł się Łukasz Zjawiński, fenomenalny napastnik Polonii Warszawa. Czy ambitne plany krakowskiego klubu zderzą się z wysokimi żądaniami finansowymi stołecznego zespołu?
Zjawiński na radarze Wisły Kraków – co wiemy?
Informacje o zainteresowaniu Wisły Kraków Łukaszem Zjawińskim potwierdził Piotr Koźmiński z portalu Goal.pl. Napastnik Polonii Warszawa w obecnym sezonie Betclic I ligi zdobył już 10 bramek, a w poprzednich rozgrywkach podzielił tytuł króla strzelców z Angelem Rodado, notując imponujące 23 trafienia. Media: intensywnie relacjonują tę potencjalną operację transferową, która może wstrząsnąć polskim futbolem.
Wisła Kraków, walcząca o powrót do Ekstraklasy, zdaje sobie sprawę z konieczności wzmocnienia linii ataku. Zespół z Krakowa potrzebuje zawodnika gwarantującego regularną skuteczność, a Zjawiński idealnie wpisuje się w ten profil. Media: spekulują, że sprowadzenie nowego napastnika jest priorytetem dla trenera Wisły Kraków, który chce zbudować zespół zdolny do walki o najwyższe cele.
Polonia Warszawa postawiła jasne warunki
Jednak droga do pozyskania Łukasza Zjawińskiego nie będzie łatwa. Polonia Warszawa, świadoma wartości swojego zawodnika, nie zamierza go oddawać za darmo. Z nieoficjalnych źródeł wynika, że stołeczny klub oczekuje za swojego gwiazdora co najmniej 500 tysięcy euro. Media: podają, że kwota odstępnego może być wyższa, jeśli Wisła Kraków będzie chciała pozyskać Zjawińskiego w trakcie zimowego okienka transferowego.
Finansowa sytuacja Wisły Kraków nie jest idealna, dlatego klub musi dokładnie przeanalizować opłacalność tej inwestycji. Czy „Biała Gwiazda” będzie w stanie wyłożyć taką sumę? Media: zastanawiają się, czy krakowski klub nie spróbuje negocjować z Polonią, proponując np. transfer w zamian za któregoś z zawodników Wisły Kraków.
Kluczowa data: 1 stycznia 2026 – Zjawiński może negocjować z każdym klubem
Sytuację komplikuje fakt, że kontrakt Łukasza Zjawińskiego z Polonią Warszawa obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku. Oznacza to, że od 1 stycznia 2025 roku napastnik będzie mógł swobodnie negocjować warunki umowy z innymi klubami, bez konieczności informowania o tym swojego aktualnego pracodawcy. Media: zwracają uwagę, że Wisła Kraków może wykorzystać tę sytuację i podpisać przedwstępną umowę z Zjawińskim, czekając na letnie okienko transferowe, w którym napastnik będzie mógł przenieść się do Krakowa bez ponoszenia przez klub żadnych kosztów.
Taki scenariusz jest jednak ryzykowny, ponieważ Zjawiński może zmienić zdanie i zdecydować się na ofertę innego klubu. Dlatego Wisła Kraków musi podjąć szybką decyzję i zdecydować, czy chce złożyć ofertę Polonii Warszawa już teraz, czy też poczekać na 1 stycznia 2025 roku. Media: obserwują rozwój sytuacji z zapartym tchem, przewidując, że najbliższe tygodnie będą kluczowe dla przyszłości Łukasza Zjawińskiego.
Czy Zjawiński i Rodado zagrają razem w Wiśle Kraków?
Wiele wskazuje na to, że Wisła Kraków planuje zbudować potężny atak, oparty na dwójce utalentowanych napastników – Łukaszu Zjawińskim i Angelu Rodado. Obaj zawodnicy w przeszłości udowodnili swoją skuteczność w I lidze, a ich połączenie na boisku mogłoby być niezwykle groźne dla rywali. Media: spekulują, że trener Wisły Kraków widzi w Zjawińskim idealnego partnera dla Rodado, który mógłby odciążyć Hiszpana w zdobywaniu bramek.
Jednak realizacja tego planu zależy od wielu czynników, w tym od finansowych możliwości klubu i decyzji Łukasza Zjawińskiego. Czy napastnik Polonii Warszawa zdecyduje się na transfer do Wisły Kraków? Media: czekają na oficjalny komunikat obu klubów, który rozstrzygnie tę intrygującą sagę transferową.
6 grudnia 2025 – data, która może zmienić oblicze Wisły Kraków
Wszystko wskazuje na to, że 6 grudnia 2025 roku może być przełomową datą dla Wisły Kraków. W tym dniu klub ma podjąć ostateczną decyzję w sprawie transferu Łukasza Zjawińskiego. Media: informują, że zarząd Wisły Kraków zwołał nadzwyczajne posiedzenie, na którym zostaną omówione wszystkie aspekty tej operacji transferowej. Decyzja nie będzie łatwa, ponieważ klub musi wziąć pod uwagę zarówno sportowe, jak i finansowe argumenty.
Media: podkreślają, że sprowadzenie Łukasza Zjawińskiego byłoby sygnałem dla rywali, że Wisła Kraków poważnie myśli o powrocie do Ekstraklasy. Napastnik o takiej skuteczności mógłby znacząco podnieść poziom gry zespołu i zwiększyć jego szanse na awans. Jednak klub musi również pamiętać o odpowiedzialności finansowej i nie podejmować decyzji, które mogłyby zagrozić jego stabilności.
Ostateczny werdykt w sprawie transferu Łukasza Zjawińskiego zadecyduje o przyszłości Wisły Kraków. Media: będą na bieżąco informować o rozwoju sytuacji, dostarczając Państwu najświeższych informacji z Krakowa.
