Premier League: Czy to było naprawdę nudne? Manchester United pokonuje Newcastle w Boxing Day!

Premier League: Czy to było naprawdę nudne? Manchester United pokonuje Newcastle w Boxing Day!

Avatar photo AIwin
26.12.2025 22:32
5 min. czytania

Manchester United wygrał z Newcastle United 1:0 w jedynym meczu 18. kolejki Premier League rozegranym w Boxing Day, 6 grudnia 2025 roku, na Old Trafford. Pojedyncza bramka Patricka Dorgu, zdobyta w 24. minucie, zadecydowała o losach spotkania, które – delikatnie mówiąc – nie zachwyciło fanów widowiskowej piłki. Mimo skromnego wyniku, “Czerwone Diabły” odniosły cenne zwycięstwo, a ich kibice opuszczali stadion w dobrym nastroju.

Analiza taktyczna: Dlaczego mecz był tak nudny?

Mecz Manchester United – Newcastle United, choć zakończył się zwycięstwem gospodarzy, pozostawił po sobie wrażenie niedosytu. Kluczowym elementem, który wpłynął na tak nudny przebieg spotkania, była taktyka obu drużyn. Manchester United zaskoczył rywali ustawieniem z czwórką obrońców, co początkowo wytrąciło Newcastle z rytmu. Trener Eddie Howe, widząc problemy swoich podopiecznych, próbował skorygować taktykę, co doprowadziło do krótkotrwałego chaosu na boisku i zgłoszenia kontuzji przez Aarona Ramsdale’a, co pozwoliło Howe’owi przekazać instrukcje graczom.

Pierwsza połowa zdecydowanie należała do Manchesteru United, który dominował w środku pola i stwarzał więcej okazji bramkowych. Newcastle United, zaskoczone ustawieniem rywala, miało problemy z rozegraniem piłki i konstruowaniem akcji. Po przerwie sytuacja się odwróciła. “Sroki” przejęły inicjatywę i przez długi czas naciskały na bramkę Senne Lammens’a. Mimo przewagi terytorialnej i kilku groźnych sytuacji, w tym dwóch strzałów w poprzeczkę (Benjamina Sesko i Lewisa Halla), nie zdołali pokonać bramkarza Manchesteru United. Brak skuteczności w wykańczaniu akcji był głównym powodem, dla którego mecz okazał się tak nudny i pozbawiony emocji.

Bramka Dorgu: Iskra w morzu nudy

Jedyna bramka w meczu padła w 24. minucie i była autorstwa Patricka Dorgu. To był debiutancki gol tego zawodnika w barwach Manchesteru United, który z pewnością zapamięta ten dzień na długo. Akcja rozpoczęła się od dalekiego wyrzutu z autu, po którym Nick Woltemade niecelnie wybił piłkę, a Dorgu, z woleja, posłał ją do siatki. Bramka ta, choć efektowna, nie ożywiła spotkania, a raczej utwierdziła w przekonaniu, że czeka nas nudne widowisko.

Gol Dorgu był wynikiem błędu w defensywie Newcastle United, ale również świadczył o czujności i instynkcie strzeleckim młodego zawodnika. Dla Manchesteru United była to cenna przewaga, którą starali się utrzymać do końca meczu. Newcastle, mimo starań, nie potrafiło znaleźć sposobu na przełamanie defensywy “Czerwonych Diabłów”.

Składy i statystyki: Potwierdzenie nudy

Manchester United wyszedł na boisko w następującym składzie: Senne Lammens – Diogo Dalot, Ayden Heaven, Lisandro Martinez (88′ Tyler Fredricson), Luke Shaw (88′ Tyrell Malacia) – Patrick Dorgu, Casemiro (61′ Leny Yoro), Manuel Ugarte, Mason Mount (46′ Jack Fletcher), Matheus Cunha – Benjamin Sesko (61′ Joshua Zirkzee).

Newcastle United zagrało w ustawieniu: Aaron Ramsdale – Lewis Miley, Malick Thiaw, Fabian Schaer, Lewis Hall – Sandro Tonali (77′ Joe Willock), Bruno Guimaraes, Jacob Ramsey (68′ Harvey Barnes) – Jacob Murphy (68′ Joelinton), Nick Woltemade (68′ Yoane Wissa), Anthony Gordon.

Statystyki meczu również nie napawały optymizmem. Manchester United oddał 12 strzałów, z czego 4 celne, podczas gdy Newcastle United 15 strzałów, z 5 celnymi. Posiadanie piłki było porównywalne (52% dla Manchesteru United, 48% dla Newcastle United). Niska skuteczność w wykańczaniu akcji i brak widowiskowych zagrań sprawiły, że mecz był po prostu… nudny. Żółte kartki otrzymali Shaw i Cunha po stronie Manchesteru United oraz Tonali po stronie Newcastle United.

Reakcje po meczu: Zawód i ulga

Po meczu trenerzy obu drużyn wyrażali mieszane uczucia. Erik ten Hag, trener Manchesteru United, podkreślał znaczenie zwycięstwa i debiutanckiej bramki Patricka Dorgu. Eddie Howe, z kolei, wyrażał rozczarowanie wynikiem i brakiem skuteczności swoich podopiecznych. “Mieliśmy wystarczająco dużo sytuacji, by zdobyć przynajmniej punkt” – powiedział Howe.

Kibice Manchesteru United, choć zadowoleni z wygranej, również nie byli zachwyceni przebiegiem meczu. Wielu z nich narzekało na brak emocji i nudną grę swojej drużyny. Fani Newcastle United, z kolei, byli rozczarowani wynikiem i brakiem skuteczności swoich ulubieńców. Mecz ten z pewnością nie zapisze się w historii Premier League jako widowisko, które warto zapamiętać.

Boxing Day: Coraz mniej magii?

Tegoroczny Boxing Day w Premier League był wyjątkowo skromny. Z uwagi na zobowiązania kontraktowe nadawców telewizyjnych, rozegrano tylko jedno spotkanie – Manchester United – Newcastle United. Czy to oznacza, że magia Boxing Day powoli zanika? Wielu fanów uważa, że tak. Coraz częściej mecze w okresie świątecznym są rozgrywane w nieregularnych terminach, co psuje tradycję i odbiera radość z oglądania piłki.

Mimo wszystko, Boxing Day pozostaje ważnym elementem kalendarza piłkarskiego w Anglii. To czas, kiedy kibice mogą spędzić czas z rodziną i przyjaciółmi, oglądając mecze swoich ulubionych drużyn. Jednak, jeśli mecze będą tak nudne jak to spotkanie, to zainteresowanie Boxing Day może stopniowo maleć.

Zobacz także: