Magdalena Warakomska, utalentowana łyżwiarka short track, w wieku zaledwie 22 lat, zaskoczyła świat sportu, gdy 6 grudnia 2019 roku ogłosiła zakończenie swojej kariery. Decyzja ta, choć dla wielu nieoczekiwana, była przemyślana i wynikała z utraty radości z uprawiania sportu. Warakomska, jako pierwsza Polka w historii, zakwalifikowała się na Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pjongczangu w 2018 roku na trzy dystanse: 500m, 1000m i 1500m, co stanowiło ogromny sukces dla polskiego sportu.
Złote chwile na lodzie i zaskakująca decyzja
Przed zakończyła karierę, Magdalena Warakomska była jedną z czołowych zawodniczek polskiego short tracku. Jej największe sukcesy przypadły na lata 2017 i 2018. W 2017 roku podczas Mistrzostw Polski triumfowała na dystansach 1000 i 1500 metrów, pokonując Natalię Maliszewską i zdobywając złoty medal w wieloboju. Rok później, w podobnych okolicznościach, obroniła tytuł mistrzyni Polski. Te zwycięstwa ugruntowały jej pozycję w krajowej czołówce i otworzyły drogę do międzynarodowych sukcesów.
Igrzyska Olimpijskie w Pjongczangu były kulminacyjnym momentem jej kariery. Zakończyła kwalifikacje na trzech dystansach, co było historycznym osiągnięciem dla polskiego sportu. Najlepszy wynik osiągnęła na dystansie 1000 metrów, gdzie zajęła 12. miejsce. Choć na pozostałych dystansach nie udało jej się awansować do dalszych rund, sam fakt zakwalifikowania się na trzy konkurencje był ogromnym sukcesem. Warto podkreślić, że Warakomska była pierwszą Polką, która dokonała tego wyczynu.
“Jazda na łyżwach nie sprawiała jej już radości” – słowa trenera Fabjańskiego
Decyzja o zakończyła kariery była trudna, zarówno dla samej zawodniczki, jak i dla jej trenera, Łukasza Fabjańskiego. “Magda poinformowała nas, że jazda na łyżwach nie sprawia jej już radości. Rozmawiałem z nią długo na ten temat. Na początku nie mogłem się z tym pogodzić, ale po wysłuchaniu argumentów zaakceptowałem tę decyzję” – powiedział Fabjański w wywiadzie dla TVP Sport w 2019 roku. Słowa trenera świadczą o dojrzałej decyzji zawodniczki i zrozumieniu jej potrzeb.
Warakomska, mimo młodego wieku i osiągniętych sukcesów, zdecydowała się poszukać nowej ścieżki. Jak sama przyznała, utraciła pasję do short tracku, a bez niej dalsza rywalizacja nie miała sensu. To odważna decyzja, która wymagała siły i determinacji.
Nowe wyzwania: siłownia, służba wojskowa i nauczanie
Po zakończyła kariery łyżwiarskiej, Magdalena Warakomska nie pozostała bezczynna. Zamiast lodowiska, wybrała salę siłownię. Szybko odnalazła się w nowej dyscyplinie, zdobywając dwa medale Mistrzostw Europy federacji XPC w kategorii MPF (służby mundurowe) w trójboju siłowym. “Dla mnie to był pierwszy poważny start, do którego się przygotowywałam. Tak naprawdę uczę się tej dyscypliny sportu. W Siedlcach zajęłam trzecie miejsce w kategorii open do 60 kilogramów. Wygrałam z kolei wojskowe mistrzostwa Europy” – powiedziała w rozmowie z Interią.
Równolegle do treningów siłowych, Warakomska służy w Wojskach Obrony Terytorialnej. Połączenie sportu i służby wojskowej świadczy o jej wszechstronności i patriotyzmie.
Od sportowej rywalizacji do kształtowania młodych umysłów
Najnowszym rozdziałem w życiu Magdaleny Warakomskiej jest praca nauczyciela i wychowawcy. Niedawno poinformowała o nowej roli na swoim profilu na Instagramie: “Od dziś poza byciem nauczycielką i trenerką – zostałam również wychowawczynią klasy 4PA! Ta nowa rola to nie tylko kolejne zawodowe wyzwanie, ale przede wszystkim wielka odpowiedzialność, bo powierzono mi coś bardzo cennego: zaufanie, ludzkie serca, dziecięce marzenia, małe i duże radości oraz troski moich uczniów”. To dowód na jej chęć przekazywania wiedzy i doświadczenia młodszemu pokoleniu.
Historia Magdaleny Warakomskiej to inspirująca opowieść o odwadze, determinacji i umiejętności adaptacji do zmieniających się okoliczności. Zakończyła karierę sportową w szczycie formy, ale nie oznacza to końca jej przygody z aktywnością fizyczną i rozwojem osobistym. Przeciwnie, znalazła nowe pasje i wyzwania, które pozwalają jej realizować swoje talenty i ambicje.
Jej przejście od zawodowej sportsmenki do nauczyciela i wychowawcy pokazuje, że sukces można definiować na wiele sposobów. W przypadku Warakomskiej, sukcesem jest nie tylko osiągnięcie sportowych celów, ale także znalezienie spełnienia w życiu osobistym i zawodowym.
Historia Warakomskiej pokazuje, że zakończyła kariera sportowa nie musi oznaczać końca. To często początek nowego, ekscytującego rozdziału w życiu. Jej przykład inspiruje do poszukiwania własnej drogi i realizowania marzeń, niezależnie od przeszkód.
Magdalena Warakomska udowodniła, że można być mistrzynią na lodzie, siłowni i w klasie szkolnej. Jej wszechstronność i determinacja są godne podziwu.
