Kamil Grosicki przerwał milczenie w sprawie swojego kontraktu z Pogonią Szczecin. Reprezentant Polski wydał oświadczenie w Wigilię, 24 grudnia 2025 roku, reagując na publiczne ujawnienie przez prezesa klubu, Alexa Haditaghipa, szczegółów jego zarobków i oczekiwań finansowych. Sytuacja, która rozgrzała środowisko piłkarskie, nabiera dramatycznego charakteru.
Publiczne ujawnienie zarobków: Iskra zapalająca konflikt
Konflikt narastał od kilku tygodni, a punktem zapalnym stała się decyzja prezesa Haditaghipa o ujawnieniu, że Kamil Grosicki aktualnie zarabia 160 tysięcy złotych miesięcznie. Co więcej, prezes poinformował, że w nowej propozycji kontraktu klub zaoferował podwyżkę do 250 tysięcy złotych miesięcznie. Ta informacja, jak podkreśla sam zawodnik, nigdy nie powinna była opuścić murów klubu. Ujawnienie tych danych wywołało burzę w mediach i wśród kibiców, stawiając Kamila w trudnej sytuacji.
Według doniesień medialnych, kontrakt Kamila Grosickiego z Pogonią Szczecin wygasa z końcem obecnego sezonu. Przyszłość doświadczonego skrzydłowego pozostaje niepewna, a działania prezesa Haditaghipa wydają się komplikować możliwość przedłużenia współpracy. Sytuacja ta wzbudziła zainteresowanie innych klubów, w tym Widzewa Łódź, który rozważa pozyskanie Kamila.
Oświadczenie w Wigilię: Emocje i obrona dobrego imienia
W swoim oświadczeniu, opublikowanym w Wigilię, Kamil Grosicki wyraził głębokie zaniepokojenie działaniami prezesa Haditaghipa. “Drodzy kibice, wiele ostatnio dzieje się w przedmiocie mojego kontraktu z klubem. W mediach pojawiły się informacje podane przez kierownictwo klubu – informacje które w mojej ocenie nigdy nie powinny wyjść poza klubowe gabinety a przynajmniej nie w taki sposób. Nie można już tego cofnąć. To co się wydarzyło – w sposób głęboki dotknęło nie tylko mnie ale także moich najbliższych” – napisał reprezentant Polski. Kamil podkreślił, że ujawnienie tych informacji w tak specyficzny sposób, jakim to zrobił prezes, zaszkodziło nie tylko jemu, ale również jego rodzinie.
Zawodnik zaznaczył, że w najbliższych dniach odniesie się do całej sytuacji, zapewniając kibiców Pogoni Szczecin, że otrzymają pełny obraz sprawy. “Wy – kibice Pogoni – zasługujecie na to by zapoznać się z szerszą perspektywą i moim spojrzeniem na całą sprawę” – oświadczył. Kamil Grosicki podkreślił również, że rodzina jest dla niego najważniejsza i dlatego nie chciał podejmować żadnych działań w czasie świąt Bożego Narodzenia, które powinny być czasem spokoju i radości. “Dlatego też nie uważam za właściwe podejmowania niejasnych działań, których celem jest zmiana mojego wizerunku – wizerunku, na który ciężko pracowałem przez całą swoją karierę” – dodał.
Widzew Łódź w grze o Kamila? Możliwa wymiana zawodników
Sytuacja Kamila Grosickiego nie umknęła uwadze innych klubów. Według portalu goal.pl, Widzew Łódź jest zainteresowany pozyskaniem doświadczonego skrzydłowego. Rozważana jest również opcja wymiany zawodników, w ramach której do Pogoni Szczecin miałby trafić Mariusz Fornalczyk, były piłkarz tego klubu. Ta potencjalna transakcja mogłaby być korzystna dla obu stron, ale na razie pozostaje jedynie spekulacją. Kamil Grosicki, mimo trudnej sytuacji, pozostaje zawodnikiem Pogoni Szczecin.
Konsekwencje dla Pogoni Szczecin i przyszłość Kamila Grosickiego
Działania prezesa Haditaghipa mogą mieć poważne konsekwencje dla Pogoni Szczecin. Ujawnienie szczegółów kontraktu Kamila Grosickiego z pewnością nie sprzyja budowaniu pozytywnych relacji z zawodnikiem i może utrudnić przedłużenie współpracy. Klub ryzykuje utratę jednego z kluczowych graczy, co osłabi jego siłę w walce o mistrzostwo Polski. Przyszłość Kamila Grosickiego pozostaje otwarta, a jego decyzja będzie miała wpływ na losy zarówno jego kariery, jak i Pogoni Szczecin.
Sprawa Kamila Grosickiego pokazuje, jak ważne są relacje między zawodnikami, klubami i mediami. Publiczne ujawnienie poufnych informacji może prowadzić do konfliktów i negatywnie wpływać na atmosferę w drużynie. W tej sytuacji kluczowa jest komunikacja i szukanie kompromisów, aby znaleźć rozwiązanie satysfakcjonujące wszystkie strony. Kamil Grosicki, mimo trudności, pozostaje profesjonalistą i skupia się na grze w piłkę nożną.
Oświadczenie Kamila Grosickiego z 24 grudnia 2025 roku to dopiero początek tej burzliwej historii. Kibice z niecierpliwością czekają na dalszy rozwój wydarzeń i na to, jak zawodnik odniesie się do zarzutów prezesa Haditaghipa. Sytuacja ta z pewnością będzie monitorowana przez całe środowisko piłkarskie w Polsce. Kamil Grosicki, jako doświadczony zawodnik, musi teraz podjąć trudną decyzję, która zadecyduje o jego przyszłości.
W najbliższych dniach spodziewamy się dalszych komentarzy i wyjaśnień w tej sprawie. Kamil Grosicki zapowiedział, że wkrótce przedstawi swoją wersję wydarzeń, co z pewnością rzuci nowe światło na konflikt z prezesem Pogoni Szczecin. Sytuacja ta pokazuje, jak skomplikowane mogą być relacje w świecie piłki nożnej i jak ważne jest zachowanie profesjonalizmu i szacunku.
