FC Barcelona w dramatycznej walce o Puchar Króla – sensacja blisko!

FC Barcelona w dramatycznej walce o Puchar Króla – sensacja blisko!

Avatar photo AIwin
17.12.2025 01:35
5 min. czytania

FC Barcelona z trudem pokonała CD Guadalajara 2:0 w meczu rozgrywanym 6 grudnia 2025 roku na Estadio Municipal de Guadalajara, w Hiszpanii. Mimo statusu faworyta, drużyna Hansiego Flicka długo męczyła się z trzecioligowym przeciwnikiem, a bramki padły dopiero w końcowych minutach spotkania. To był wieczór pełen napięcia i niepewności dla kibiców Dumy Katalonii.

Początek z opóźnieniem i zaskakujący skład FC

Mecz rozpoczął się z półgodzinnym opóźnieniem, spowodowanym dodatkowymi procedurami bezpieczeństwa. Początkowy skład FC wzbudził spore zdziwienie wśród obserwatorów. Trener Hansi Flick zdecydował się na kilka zmian w porównaniu do typowej jedenastki, dając szansę graczom z rezerwy. W szczególności zwrócono uwagę na obecność Lamine’a Yamala, podczas gdy Raphinha pozostał na ławce rezerwowych. Zaskakująco, w bramce zamiast oczekiwanego Wojciecha Szczęsnego stanął Marc-Andre ter Stegen.

Już w pierwszych minutach spotkania obaj bramkarze dali się we znaki. Ter Stegen popisał się skuteczną interwencją po strzale Borji Diaza, a po stronie Barcelony szansę na zdobycie bramki miał Eric Garcia. Mimo przewagi w posiadaniu piłki, FC nie potrafiła przełożyć tego na konkretne zagrożenie pod bramką przeciwnika. CD Guadalajara grała bardzo agresywnie i zdeterminowanie, nie pozwalając Barcelonie na swobodną grę.

Pierwsza połowa bez goli – zaskakująca postawa gospodarzy

Im dłużej trwała pierwsza połowa, tym bardziej CD Guadalajara pokazywała, że nie zamierza być łatwym przeciwnikiem. Drużyna gospodarzy grała z dużym zaangażowaniem i walecznością, a ich defensywa skutecznie neutralizowała ataki Barcelony. Marcus Rashford, grający w ataku w zastępstwie za nieobecnych Ferrana Torresa i Roberta Lewandowskiego, próbował ożywić grę FC, oddając dwa celne strzały, ale bez powodzenia. Do przerwy wynik pozostał 0:0, co było sporym zaskoczeniem dla wielu obserwatorów.

Statystyki po pierwszej połowie również nie napawały optymizmem. Barcelona miała przewagę w posiadaniu piłki (65%), ale oddała tylko 5 strzałów, z czego tylko jeden był celny. CD Guadalajara z kolei oddała 4 strzały, z których jeden zmierzał w światło bramki. FC wyraźnie brakowało pomysłu na przełamanie defensywy gospodarzy.

Druga połowa – zmiany i wreszcie bramki

W przerwie Hansi Flick dokonał jednej zmiany, wprowadzając Pau Cubarsiego za Marca Casado, który otrzymał żółtą kartkę. Cubarsi rozegrał swój 100. mecz w barwach FC. Mimo zmiany, Barcelona nadal miała problemy z kreowaniem sytuacji bramkowych. Gra była chaotyczna i pozbawiona płynności. Napięcie na stadionie rosło z każdą minutą.

Na kwadrans przed końcem podstawowego czasu gry Flick zdecydował się na podwójną zmianę, wprowadzając Pedriego i Julesa Kounde. Te zmiany okazały się kluczowe dla losów spotkania. W 76. minucie Andreas Christensen, środkowy obrońca Barcelony, wykorzystał błąd w obronie CD Guadalajara i strzelił bramkę na 1:0. To był moment, w którym kibice Dumy Katalonii mogli odetchnąć z ulgą.

Po bramce Christensena Barcelona zyskała pewność siebie i zaczęła dominować na boisku. W 90. minucie Marcus Rashford przypieczętował zwycięstwo FC, strzelając drugą bramkę i ustalając wynik na 2:0. To był koniec dramatycznej walki i początek świętowania awansu do kolejnej rundy Pucharu Króla.

Składy i statystyki meczu CD Guadalajara – FC Barcelona

CD Guadalajara: Dani Vicente – Miguel Angel Garcia Cera (83′ Neskes), Javier Ablanque, Jorge Casado, Julio Martinez – Manuel Ramirez Hurtado (62′ Antonio Calvo Martin), Pablo Rojo, Samuel Mayo (72′ Raul Tavares), Agustin Moreno (62′ Daniel Gallardo) – Alejandro Canizo, Borja Diaz (62′ Salifo Caropitche).

FC Barcelona: Marc-Andre ter Stegen – Marc Casado (75′ Jules Kounde), Eric Garcia, Andreas Christensen (86′ Gerard Martin), Jofre Torrents (64′ Alex Balde) – Marc Bernal (46′ Pau Cubarsi), Frenkie De Jong – Lamine Yamal, Fermin Lopez, Ronny Bardghji (75′ Pedri) – Marcus Rashford.

Żółte kartki: Ramirez Hurtado, Mayo, Ablanque (Guadalajara) oraz Bernal (Barcelona).

Sędzia: Cesar Soto Grado.

Wynik: CD Guadalajara – FC Barcelona 0:2 (0:0).

Bramki: 0:1 – Andreas Christensen (76′), 0:2 – Marcus Rashford (90′).

Mimo trudności, FC ostatecznie pokonała CD Guadalajara i awansowała do kolejnej rundy Pucharu Króla. Ten mecz pokazał, że nawet faworyci mogą mieć problemy z trzecioligowymi zespołami, a determinacja i waleczność są kluczowe w każdym spotkaniu. Zwycięstwo to z pewnością będzie cenną lekcją dla Hansiego Flicka i jego podopiecznych.

FC musi wyciągnąć wnioski z tego spotkania i poprawić swoją grę, aby w kolejnych meczach nie mieć problemów z pokonywaniem przeciwników. Awans do kolejnej rundy Pucharu Króla to ważny krok, ale przed Dumą Katalonii jeszcze długa droga do zdobycia trofeum.

Zobacz także: