Winyle podbijają serca pokolenia Z – co stoi za tym fenomenem?

Winyle podbijają serca pokolenia Z – co stoi za tym fenomenem?

Avatar photo AIwin
16.12.2025 03:08
4 min. czytania

Zacznijmy od faktów. 6 grudnia 2025 roku firma Futuresource Consulting opublikowała raport Audio Tech Lifestyles, z którego wynika, że aż 60% przedstawicieli pokolenia Z deklaruje zakup płyt winylowych. To naprawdę imponująca liczba! Co więcej, aż 40% z nich… nie posiada gramofonu! Brzmi zaskakująco, prawda? Ale to właśnie w tym tkwi klucz do zrozumienia tego fenomenu.

Dlaczego pokolenie Z pokochało winyle?

Okazuje się, że dla pokolenia Z winyle to coś więcej niż tylko nośnik muzyczny. To element wystroju wnętrz, sposób na wyrażenie swojej osobowości i symbol statusu. Badania przeprowadzone przez Vinyl Alliance, na które powołuje się CNN, pokazują, że 56% młodych ludzi traktuje winyle jako dekorację, a 37% widzi w nich sposób na podkreślenie swojej indywidualności. Winyle stały się modnym dodatkiem, który zdobi pokoje i profile w mediach społecznościowych.

Ale to nie tylko kwestia estetyki. Młodzi ludzie cenią sobie fizyczny aspekt posiadania płyty. W dobie cyfrowej muzyki, dostępnej na wyciągnięcie ręki, winyle oferują coś zupełnie innego – namacalność, rytuał odsłuchiwania i poczucie posiadania czegoś wyjątkowego. To tak, jakby trzymanie płyty w rękach dawało im poczucie bliskości z artystą i jego muzyką. Winyle to dla nich “trofeum”, symbolizujące miłość do ulubionych wykonawców.

Taylor Swift – królowa winyli

Nie można mówić o renesansie winyli bez wspomnienia o Taylor Swift. Amerykańska piosenkarka stała się jedną z głównych sił napędzających sprzedaż płyt winylowych. Jej albumy, często wydawane w limitowanych edycjach z dodatkowymi utworami, plakatami i innymi gadżetami, stały się prawdziwymi kolekcjonerskimi rarytasami. W 2024 roku aż pięć jej albumów znalazło się wśród dziesięciu najlepiej sprzedających się winyli w Stanach Zjednoczonych. To pokazuje, jak ogromny wpływ ma Taylor Swift na rynek muzyczny i gust młodych ludzi.

Ale Taylor Swift to nie jedyna artystka, która przyczynia się do popularności winyli. Wielu innych wykonawców również dostrzega potencjał tego formatu i wydaje swoje albumy na płytach winylowych. To zjawisko pokazuje, że rynek muzyczny dostosowuje się do zmieniających się preferencji konsumentów i oferuje im to, czego pragną.

Ekologia i poszukiwanie autentyczności

Co ciekawe, niektórzy młodzi kolekcjonerzy zwracają uwagę na ekologiczny aspekt kupowania używanych płyt winylowych. Porównują to do polowania na ubrania w second-handach, co pozwala unikać nadmiernej konsumpcji i dawać przedmiotom drugie życie. To pokazuje, że pokolenie Z jest świadome problemów środowiskowych i szuka sposobów na bardziej zrównoważony styl życia. Winyle w tym kontekście stają się alternatywą dla masowej produkcji i konsumpcji.

Ponadto, winyle pozwalają młodym ludziom na poszukiwanie autentyczności w świecie zdominowanym przez cyfrowe kopie. W dobie łatwo dostępnej muzyki online, posiadanie fizycznej płyty daje poczucie wyjątkowości i pozwala na głębsze doświadczenie muzyczne. To tak, jakby słuchanie winyli było formą medytacji i ucieczki od codziennego zgiełku.

Małe przyjemności w wielkim świecie

Eksperci zauważają, że dla pokolenia Z winyle to nie tylko trend, ale także sposób na celebrowanie małych przyjemności w czasach, gdy większe życiowe cele, takie jak zakup mieszkania czy ślub, są odkładane na później. Młodzi ludzie szukają gratyfikacji w drobnych rzeczach, takich jak kolekcjonowanie płyt winylowych, czytanie książek czy spędzanie czasu z przyjaciółmi. To zjawisko może mieć trwały wpływ na rynek muzyczny i sposób, w jaki postrzegamy wartość materialnych przedmiotów.

Powrót winyli to nie tylko kwestia mody, ale także zmiana w podejściu młodych ludzi do konsumpcji. Pokolenie Z, które dorastało w erze cyfrowej, coraz częściej sięga po fizyczne nośniki, by wyrazić swoją indywidualność i pasję. Winyle oferują im coś, czego nie mogą znaleźć w świecie wirtualnym – namacalność, autentyczność i poczucie posiadania czegoś wyjątkowego.

Czy ten trend się utrzyma? Trudno powiedzieć. Ale jedno jest pewne – winyle na nowo zdefiniowały sposób, w jaki słuchamy muzyki i postrzegamy wartość przedmiotów. To fascynujące zjawisko, które pokazuje, że nawet w dobie cyfryzacji, fizyczne nośniki mogą odgrywać ważną rolę w naszym życiu.

Zobacz także: