Kubanka odkrywa Polskę i nie może uwierzyć własnym oczom! Co ją tak zachwyciło?

Kubanka odkrywa Polskę i nie może uwierzyć własnym oczom! Co ją tak zachwyciło?

Avatar photo Katarzyna Rozrywka
16.11.2025 20:31
8 min. czytania

Czy zastanawialiście się kiedyś, jak wygląda Polska oczami kogoś, kto przybył tu z zupełnie innego, słonecznego świata? Czasem zapominamy o magii, która nas otacza na co dzień. Na szczęście są ludzie tacy jak Madelis, którzy przypominają nam, jak niezwykły jest nasz kraj. Ta charyzmatyczna kubanka szturmem zdobywa serca Polaków na TikToku, dzieląc się swoim bezgranicznym zachwytem nad… naszą codziennością! Jej historia to coś więcej niż tylko turystyczna relacja. To opowieść o odkrywaniu, radości i zderzeniu dwóch fascynujących kultur. Przygotujcie się na podróż po Polsce, jakiej jeszcze nie znacie!

Madelis, pełna energii i uśmiechu dziewczyna z gorącej Kuby, postanowiła podzielić się swoimi wrażeniami z podróży po naszym kraju. Jej krótkie filmiki, publikowane na popularnej platformie TikTok, stały się prawdziwym viralem. Dlaczego? Bo patrzy na Polskę z dziecięcą ciekawością i szczerym zdumieniem. Rzeczy, które dla nas są normą, dla niej stają się powodem do ekscytacji. To właśnie ta autentyczność sprawiła, że pokochali ją internauci. Zobaczmy, co dokładnie skradło jej serce!

Szok w galerii handlowej: Kraina czarów czy zwykły sklep?

Wyobraźcie sobie ten moment. Wchodzicie do ogromnej, lśniącej galerii handlowej. Ruchome schody, szklane windy, setki sklepów na kilku piętrach. Dla nas to typowy weekendowy obrazek, prawda? A teraz pomyślcie, że widzicie to po raz pierwszy w życiu. Właśnie takie było doświadczenie Madelis. Na Kubie, skąd pochodzi ta sympatyczna kubanka, centra handlowe są nieporównywalnie mniejsze. Zazwyczaj to niewielkie, maksymalnie dwupiętrowe budynki. To, co dla nas jest po prostu miejscem na zakupy, dla niej było jak wejście do innego wymiaru!

W swoich filmikach ta urocza kubanka z niedowierzaniem opowiadała o skali polskich galerii. Była absolutnie zszokowana ich rozmiarem i różnorodnością. Dla niej to nie był zwykły budynek, to była prawdziwa metropolia pod dachem. Pomyślcie tylko o tych wszystkich światłach, dźwiękach i zapachach unoszących się z restauracji. To musiało być przytłaczające, ale i fascynujące doświadczenie. Jej reakcja uświadamia nam, jak bardzo przywykliśmy do otaczającego nas luksusu i dostępności. Czy potrafimy jeszcze docenić to, co mamy na wyciągnięcie ręki?

Pierwszy śnieg, czyli czysta magia w białych płatkach

Jest coś magicznego w pierwszym kontakcie ze śniegiem. Pamiętacie to uczucie? Ten chłód na policzkach, skrzypienie pod butami i radość z lepienia bałwana. Madelis, pochodząca z wyspy, gdzie temperatura rzadko spada poniżej 20 stopni Celsjusza, doświadczyła tego po raz pierwszy właśnie w Polsce. I jej reakcja była po prostu bezcenna! Na jednym z nagrań widzimy, jak ta pełna życia kubanka z entuzjazmem rzuca się w biały puch.

Bez wahania zrobiła klasycznego “aniołka”, śmiejąc się przy tym w głos. To była czysta, nieskrępowana radość, która udzieliła się tysiącom widzów. Dla niej śnieg nie był utrudnieniem w ruchu czy powodem do narzekania na zimę. Był cudem natury, czymś absolutnie zjawiskowym. Jej historia przypomina nam, by czasem zatrzymać się i spojrzeć na spadające płatki z taką samą fascynacją. To właśnie takie małe momenty budują najpiękniejsze wspomnienia. Prawda, że to urocze?

Podróż pociągiem jak z filmu o Harrym Potterze

Kolejnym punktem na liście polskich zachwytów okazała się… podróż pociągiem! Tak, dobrze czytacie. Coś, co dla wielu z nas jest codziennym środkiem transportu do pracy czy na uczelnię, dla Madelis było przygodą rodem z wielkiego ekranu. “Czułam się jak w filmie!” – wyznała podekscytowana na swoim TikToku. I wcale jej się nie dziwię! Podróż pociągiem przez malownicze, ośnieżone krajobrazy Polski naprawdę może zapierać dech w piersiach.

Musimy pamiętać, że na Kubie transport kolejowy nie jest tak rozwinięty i dostępny jak u nas. Madelis przyznała, że nigdy wcześniej nie miała okazji jechać pociągiem. Dlatego ta prosta czynność stała się dla niej niezwykłym przeżyciem, które ta kubanka zapamięta na długo. To pokazuje, jak perspektywa potrafi zmienić wszystko. Zamiast narzekać na opóźnienia, może warto czasem spojrzeć za okno i docenić samą możliwość podróżowania w ten sposób? To kolejna lekcja wdzięczności, jakiej udzieliła nam Madelis.

Polska kuchnia, która kradnie serca: Miłość od pierwszego pieroga

Nie ma wizyty w Polsce bez spróbowania naszych kulinarnych skarbów! I oczywiście, na liście Madelis nie mogło zabraknąć pierogów. Jak myślicie, które zasmakowały jej najbardziej? Okazuje się, że jej serce bezapelacyjnie skradły… pierogi z truskawkami! To połączenie, które czasem dziwi obcokrajowców, dla niej było kulinarnym objawieniem. Jej zachwyt nad polską kuchnią był tak autentyczny, że aż chce się pobiec do kuchni i ulepić kilka sztuk.

To wspaniałe, jak jedzenie potrafi łączyć ludzi i kultury. Historia, którą opowiedziała ta kubanka, jest dowodem na to, że smak potrafi przełamywać wszelkie bariery. Jej entuzjazm dla naszych dań to komplement dla całej naszej tradycji kulinarnej. To także przypomnienie, że mamy być z czego dumni. Nasze pierogi, żurki i bigosy to prawdziwe dziedzictwo, którym warto dzielić się ze światem. A Wy, jakie danie polecilibyście komuś, kto odwiedza Polskę po raz pierwszy?

Największy komplement? Decyzja o nauce języka polskiego!

Na sam koniec Madelis zostawiła prawdziwą bombę. Coś, co jest największym dowodem jej miłości do naszego kraju. Po tych wszystkich niesamowitych doświadczeniach postanowiła… nauczyć się języka polskiego! I co więcej, już teraz radzi sobie z nim znakomicie. Jej płynna polszczyzna z uroczym akcentem robi ogromne wrażenie na internautach, którzy w komentarzach nie szczędzą jej komplementów.

Decyzja, którą podjęła ta młoda kubanka, świadczy o jej ogromnym szacunku i zaangażowaniu. Nauka polskiego to nie lada wyzwanie, a jej determinacja jest naprawdę godna podziwu. “Te pięć rzeczy sprawiło, że kocham Polskę” – podsumowała swoją przygodę. Jej historia to piękny przykład tego, jak otwartość na nowe doświadczenia może całkowicie zmienić życie. To także dowód na siłę mediów społecznościowych, takich jak TikTok, które pozwalają na budowanie mostów między odległymi zakątkami świata. Platforma, która narodziła się w Chinach jako Douyin, dziś łączy ludzi globalnie, pozwalając dzielić się takimi właśnie inspirującymi historiami.

Dlaczego jej zachwyt tak bardzo nas porusza?

Historia Madelis to coś więcej niż tylko zabawna anegdota z internetu. To lustro, w którym możemy się przejrzeć. Jej zdumienie polskimi galeriami handlowymi czy sprawnie działającą koleją nabiera głębszego sensu, gdy poznamy kontekst. Kuba od lat zmaga się z poważnym kryzysem gospodarczym, niedoborami prądu i skutkami międzynarodowych sankcji. Turystyka, niegdyś filar gospodarki, przeżywa załamanie – w 2025 roku odnotowano dwudziestoprocentowy spadek liczby odwiedzających. W takiej rzeczywistości rzeczy, które my bierzemy za pewnik, stają się symbolem dobrobytu i normalności.

Jej opowieść uczy nas wdzięczności. Pokazuje, jak wiele mamy i jak rzadko to doceniamy. To także piękny przykład pozytywnego wpływu migracji i wymiany kulturowej. Madelis nie tylko odkrywa Polskę dla siebie, ale także pokazuje ją nam na nowo – jako kraj pełen możliwości, piękna i małych cudów. Jej entuzjazm jest zaraźliwy i sprawia, że sami zaczynamy patrzeć na otoczenie z większą uwagą i czułością.

Madelis swoją postawą udowadnia, że prawdziwe bogactwo tkwi w doświadczeniach i otwartości na świat. Jej podróż to inspiracja dla nas wszystkich, by czerpać radość z małych rzeczy i doceniać to, co mamy tu i teraz. Odkryj więcej inspirujących historii z całego świata. Jej przygoda pokazuje, jak wielką wartość ma spojrzenie na własny kraj oczami kogoś z zewnątrz. Zobacz, co inni obcokrajowcy myślą o Polsce.

Zobacz także: