W nocy z soboty na niedzielę w miejscowości Kawęczyn doszło do potężnego pożaru, który ogarnął magazyny z tworzywami sztucznymi. Akcja gaśnicza, w której uczestniczyło blisko 150 strażaków, trwała całą noc. Mieszkańcy okolicy zostali ostrzeżeni przed niebezpiecznymi oparami, a w trakcie gaszenia pożaru słychać było liczne wybuchy. To dramatyczne wydarzenie przyciągnęło uwagę mediów oraz lokalnej społeczności.
Przebieg akcji gaśniczej
Jak informuje Państwowa Straż Pożarna, zgłoszenie o pożarze hali magazynowej wpłynęło w sobotę o godzinie 21:38. Ogień pojawił się na terenie firmy logistycznej, gdzie składowane były tworzywa sztuczne. Początkowo w akcji brało udział około 100 strażaków, którzy korzystali z 32 samochodów pożarniczych. W miarę rozwoju sytuacji, liczba ratowników wzrosła do 160, a do akcji włączono 42 jednostki z całego powiatu.
W trakcie gaszenia pożaru strażacy musieli zmagać się z trudnymi warunkami. W trakcie akcji słychać było liczne wybuchy, których źródło pozostaje na razie nieznane. Z tego powodu ratownicy zostali zmuszeni do opuszczenia wnętrza płonącej hali, co podkreśla powagę sytuacji. W wyniku pożaru nie odnotowano żadnych poszkodowanych, jednak skala zniszczeń może sięgać 18 tys. mkw.
Toksyczne opary i zagrożenie dla mieszkańców
Nad okolicą hali unosiły się toksyczne opary, co zmusiło strażaków do wydania ostrzeżenia dla mieszkańców. W związku z tym straż apelowała do mieszkańców o zamknięcie okien i pozostanie w domach. Na miejsce przybyła Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego „WARSZAWA-6”, która monitorowała sytuację. Na szczęście nie odnotowano przekroczenia norm stężenia szkodliwych substancji w powietrzu.
Wstępne doniesienia wskazują, że przyczyna pożaru nie została jeszcze ustalona. Nie podano także dokładnych informacji, jakie materiały znajdowały się wewnątrz magazynów. Mimo to, sytuacja w Kawęczynie pozostaje pod stałą kontrolą służb ratunkowych. Więcej informacji można znaleźć tutaj oraz w tym artykule.
Wydarzenie to pokazuje, jak potężny może być wpływ pożaru na lokalną społeczność oraz jak ważne jest szybkie reagowanie służb ratunkowych w takich sytuacjach. Mieszkańcy Kawęczyna mogą czuć się bezpieczniej, wiedząc, że ich bezpieczeństwo jest priorytetem dla straży pożarnej.