10 grudnia 2025 roku, około godziny 19:50 w Lublinie doszło do poważnego wypadku drogowego. Ofiarą zdarzenia padł Konrad Wcisło, radny Rady Miasta Lublin i syn europosłanki Koalicji Obywatelskiej, Marty Wcisło. Radny został potrącony na oznakowanym przejściu dla pieszych na alei Spółdzielczości Pracy, w pobliżu skrzyżowania z ulicą Związkową.
Szczegóły wypadku i zatrzymanie sprawcy
Z wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący samochodem marki Toyota, skręcając z ulicy Związkowej w aleję Spółdzielczości Pracy, potrącił 37-letniego Konrada Wcisło, który przekraczał jezdnię na przejściu dla pieszych. Dzięki relacjom świadków, funkcjonariusze szybko ustalili tożsamość sprawcy – 21-letniego mieszkańca Lublina. Mężczyzna był trzeźwy w chwili zatrzymania.
Podinspektor Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie potwierdził, że kierowca usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego. Z uwagi na okoliczności zdarzenia, mężczyzna nie został aresztowany, jednak został objęty dozorem policyjnym. Śledztwo w tej sprawie jest w toku, a policja zbiera dalsze dowody i przesłuchuje świadków.
Kuriozalne wyjaśnienia kierowcy
Wyjaśnienia 21-letniego kierowcy budzą zdumienie. Podczas przesłuchania mężczyzna zeznał, że był świadomy uderzenia w coś, jednak nie miał pojęcia, że potrącił człowieka. Takie tłumaczenie spotkało się z krytyką ze strony opinii publicznej, która zarzuca kierowcy lekkomyślność i brak odpowiedzialności.
„To jest niedopuszczalne, aby ktoś nie zdawał sobie sprawy z tego, że potrącił człowieka” – komentuje anonimowy mieszkaniec Lublina. „Kierowcy muszą być bardziej uważni i szanować prawa pieszych”.
Stan zdrowia radnego i reakcja rodziny
Konrad Wcisło doznał poważnych obrażeń w wyniku wypadku i został natychmiast przewieziony do szpitala. Europosłanka Marta Wcisło, matka poszkodowanego, w rozmowie z mediami przyznała, że sytuacja jest bardzo ciężka. „Sytuacja jest bardzo ciężka: po pierwsze jest unieruchomiony, po drugie synowa na początku stycznia rodzi, po trzecie ma maleńkie, dwuletnie dziecko” – powiedziała europosłanka.
Rodzina radnego Wcisło prosi o uszanowanie ich prywatności w tym trudnym czasie. Szpital nie ujawnia szczegółowych informacji o stanie zdrowia poszkodowanego, jednak wiadomo, że wymaga on długotrwałej rehabilitacji.
Apel o poprawę bezpieczeństwa pieszych
Ironią losu jest fakt, że Konrad Wcisło od lat aktywnie angażował się w działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa pieszych w Lublinie. Radny wielokrotnie składał interpelacje w sprawie montażu fotoradarów, doświetlania przejść dla pieszych oraz wprowadzenia innych rozwiązań mających na celu ograniczenie liczby wypadków.
„Wielokrotnie składałem interpelacje w sprawie zwiększenia bezpieczeństwa pieszych, ale moje propozycje, jak np. montaż fotoradarów czy doświetlanie przejść, nie zawsze spotykały się ze zrozumieniem” – powiedział radny w rozmowie z portalem WP. „Teraz sam jestem przykładem, jak ważne są takie działania”.
Relacja z miejsca zdarzenia i przebieg wypadku
Konrad Wcisło relacjonował przebieg wypadku w rozmowie z portalem WP. „Wracałem ze sklepu i byłem na przejściu. Kierowca przepuścił jednego pieszego, ale wjechał we mnie, jakbym był powietrzem” – opowiadał radny. „Przewiózł mnie na masce, przeleciałem pod lusterkiem i upadłem na beton na przystanku autobusowym”.
Świadkowie zdarzenia potwierdzają relację radnego Wcisło. Opisują, że kierowca samochodu jechał z nadmierną prędkością i nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu na przejściu. W miejscu wypadku zabezpieczono ślady opon, które mogą pomóc w ustaleniu dokładnych okoliczności zdarzenia.
Konsekwencje prawne i społeczne
Sprawa wypadku w Lublinie wywołała szeroką dyskusję na temat bezpieczeństwa na drogach i odpowiedzialności kierowców. Wiele osób domaga się zaostrzenia kar za spowodowanie wypadków drogowych oraz wprowadzenia bardziej skutecznych środków zapobiegawczych.
Wypadek ten z pewnością wpłynie na debatę publiczną dotyczącą polityki transportowej w Lublinie i w całym kraju. Można spodziewać się, że władze miasta podejmą działania mające na celu poprawę bezpieczeństwa pieszych, takie jak zwiększenie liczby fotoradarów, doświetlenie przejść oraz wprowadzenie ograniczeń prędkości w rejonach zabudowań.
Sprawa ta pokazuje, jak ważne jest przestrzeganie przepisów ruchu drogowego i dbanie o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu. Wypadek Konrada Wcisło, syna europosłanki, jest tragicznym przykładem tego, do czego może prowadzić lekkomyślność i brak odpowiedzialności na drodze. To również przypomnienie o konieczności ciągłego doskonalenia infrastruktury drogowej i edukacji kierowców.
Wydarzenie to z pewnością będzie miało długotrwałe konsekwencje zarówno dla poszkodowanego, jak i dla całej społeczności Lublina. Wymaga ono głębokiej analizy i podjęcia konkretnych działań, aby zapobiec podobnym tragediom w przyszłości. Konieczne jest również wsparcie dla rodziny radnego Wcisło w tym trudnym czasie.
Ten wypadek, w którym ofiarą padł syn** europosłanki, jest kolejnym sygnałem alarmowym. Należy pamiętać, że bezpieczeństwo na drogach zależy od nas wszystkich – kierowców, pieszych i rowerzystów. Tylko poprzez wzajemny szacunek i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego możemy stworzyć bezpieczniejsze środowisko dla wszystkich.
