W obliczu rosnących napięć geopolitycznych na wschodniej flance NATO, Polska inicjuje jeden z najambitniejszych programów szkoleniowych dla cywilów w najnowszej historii. Program “wGotowości”, zapowiedziany przez Ministra Obrony Narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza, stanowi fundamentalną zmianę w podejściu do obronności państwa. Nowy program szkoleniowy pokazuje, jak bardzo zmienia się polskie wojsko. Nie jest to już wyłącznie domena zawodowych żołnierzy, ale coraz szerzej otwierana przestrzeń dla każdego obywatela pragnącego zdobyć podstawowe umiejętności proobronne. Inicjatywa ta ma na celu wzmocnienie odporności całego społeczeństwa na potencjalne kryzysy.
Celem jest przygotowanie setek tysięcy Polaków do reagowania w sytuacjach zagrożenia. Program ma charakter powszechny i dobrowolny. Jego skala jest bezprecedensowa. Resort obrony planuje przeszkolić do 400 tysięcy osób rocznie. To sygnał, że koncepcja obrony totalnej, angażującej całe społeczeństwo, staje się kluczowym elementem polskiej doktryny bezpieczeństwa. Analiza założeń programu pozwala zrozumieć, jak głębokie zmiany czekają system obronny kraju.
Geneza programu “wGotowości” – Odpowiedź na nowe zagrożenia
Decyzja o uruchomieniu programu “wGotowości” nie jest przypadkowa. Stanowi ona bezpośrednią konsekwencję analizy doświadczeń płynących z pełnoskalowej wojny w Ukrainie. Konflikt ten brutalnie zweryfikował dotychczasowe myślenie o bezpieczeństwie. Okazało się, że odporność państwa zależy nie tylko od siły regularnej armii, ale również od przygotowania i odporności psychicznej ludności cywilnej. Dlatego też polskie wojsko postanowiło zainwestować w kapitał ludzki na niespotykaną dotąd skalę.
Minister Władysław Kosiniak-Kamysz wielokrotnie podkreślał, że celem jest budowanie “powszechnej gotowości”. Nie chodzi o militaryzację społeczeństwa, lecz o wyposażenie obywateli w praktyczne umiejętności. Mogą one okazać się kluczowe w pierwszych godzinach i dniach ewentualnego kryzysu. Mowa tu o pierwszej pomocy, cyberbezpieczeństwie, a także o umiejętności przetrwania w trudnych warunkach. Program jest więc odpowiedzią na realne, zidentyfikowane zagrożenia, zarówno o charakterze militarnym, jak i hybrydowym.
Zainteresowanie programem już na etapie pilotażu przerosło najśmielsze oczekiwania. W ciągu pierwszej doby od uruchomienia zapisów zgłosiło się ponad 5700 osób. To wyraźny sygnał, że Polacy czują potrzebę zdobywania wiedzy z zakresu obronności. Największą popularnością cieszyły się kursy z zakresu bezpieczeństwa, przetrwania oraz kursy medyczne. Taka reakcja społeczna legitymizuje działania resortu obrony i pokazuje, że inicjatywa trafiła w sedno społecznych oczekiwań.
Dwie ścieżki do wzmocnienia obronności: Odporność i Rezerwy
Struktura programu “wGotowości” została zaprojektowana w sposób elastyczny, aby odpowiadać na różne potrzeby i aspiracje obywateli. Opiera się ona na dwóch głównych filarach: ścieżce “odporność” oraz ścieżce “rezerwy”. Każda z nich ma inne cele i jest skierowana do innej grupy odbiorców, co świadczy o przemyślanej koncepcji całego przedsięwzięcia.
Ścieżka “odporność” jest dedykowana szerokiemu gronu odbiorców. Skierowana jest do osób, które nie planują zawodowo wiązać się z armią, ale chcą podnieść swój poziom bezpieczeństwa. Szkolenia w ramach tej ścieżki są krótkie, trwają od jednego do czterech dni. Co ważne, odbywają się bez użycia broni palnej. Uczestnicy zdobywają wiedzę z zakresu pierwszej pomocy medycznej, reagowania na alarmy, podstaw cyberbezpieczeństwa oraz zachowania w sytuacjach kryzysowych. Popularny “kurs przetrwania” uczy, jak radzić sobie w terenie bez dostępu do podstawowych udogodnień. Celem jest budowanie indywidualnej i zbiorowej odporności społeczeństwa.
Druga ścieżka, “rezerwy”, ma znacznie bardziej zaawansowany charakter. Jest przeznaczona dla osób, które rozważają aktywny udział w systemie obronnym państwa. To właśnie ta część programu ma fundamentalne znaczenie dla potencjału, jakim dysponuje wojsko. Szkolenie w tej ścieżce trwa 28 dni i jest tożsame z dobrowolną zasadniczą służbą wojskową. Jego celem jest budowanie rezerw osobowych, które w razie potrzeby będą mogły zasilić szeregi armii. Ukończenie tego kursu otwiera drogę do dalszej kariery w siłach zbrojnych, na przykład w Wojskach Obrony Terytorialnej lub jako żołnierz rezerwy aktywnej.
Skala i logistyka: Jak wojsko zamierza przeszkolić setki tysięcy Polaków?
Realizacja tak ambitnego planu szkoleniowego stanowi ogromne wyzwanie logistyczne i organizacyjne. Ministerstwo Obrony Narodowej zakłada, że do końca 2025 roku przeszkolonych zostanie 100 tysięcy osób. Natomiast w roku 2026 liczba ta ma wzrosnąć do imponujących 400 tysięcy. Aby sprostać temu zadaniu, wojsko musi zaangażować znaczne zasoby. Główny ciężar realizacji programu spocznie na barkach Wojsk Obrony Terytorialnej oraz jednostek podległych Dowództwu Generalnemu Rodzajów Sił Zbrojnych.
Kluczowym elementem, który ma ułatwić masowy nabór, jest cyfryzacja procesu rekrutacji. Zapisy na szkolenia odbywają się za pośrednictwem aplikacji mObywatel. To nowoczesne i wygodne rozwiązanie, które eliminuje zbędną biurokrację. Cały proces zajmuje zaledwie kilkadziesiąt sekund i sprowadza się do kilku prostych kroków. Taki model rekrutacji jest nie tylko efektywny, ale również pokazuje, że armia adaptuje się do cyfrowej rzeczywistości i wychodzi naprzeciw oczekiwaniom młodszych pokoleń.
Zaangażowanie 132 jednostek wojskowych w całym kraju ma zapewnić powszechną dostępność szkoleń. Dzięki temu wojsko będzie mogło dotrzeć do mieszkańców zarówno dużych miast, jak i mniejszych miejscowości. Równomierne rozłożenie obciążeń szkoleniowych jest kluczowe dla utrzymania wysokiej jakości kursów. Kluczowe jest utrzymanie wysokiej jakości merytorycznej szkoleń, nawet przy tak dużej skali. Od tego zależeć będzie realna wartość umiejętności zdobytych przez uczestników, a w konsekwencji – powodzenie całego programu.
Społeczny wymiar programu – budowanie kultury obronnej
Program “wGotowości” to coś więcej niż tylko seria kursów. To strategiczna inwestycja w budowanie nowej kultury obronnej w Polsce. Przez lata model oparty na armii zawodowej prowadził do pewnego oddalenia się społeczeństwa od spraw wojskowych. Teraz wojsko ponownie otwiera się na obywateli, zapraszając ich do współtworzenia systemu bezpieczeństwa. Taka zmiana filozofii ma głębokie konsekwencje społeczne.
Przede wszystkim, program wzmacnia więź między siłami zbrojnymi a społeczeństwem. Obywatele, którzy przejdą szkolenie, lepiej zrozumieją rolę i zadania armii. Z kolei żołnierze-instruktorzy będą mieli bezpośredni kontakt z cywilami, co pozwoli na wymianę doświadczeń i budowanie wzajemnego zaufania. W dłuższej perspektywie może to prowadzić do wzrostu prestiżu służby wojskowej i większego poparcia dla działań modernizacyjnych sił zbrojnych.
Ponadto, upowszechnianie wiedzy z zakresu obronności ma wymiar praktyczny. Obywatel przeszkolony w zakresie pierwszej pomocy jest cennym zasobem nie tylko w czasie wojny, ale także w codziennych sytuacjach kryzysowych, jak wypadki czy katastrofy naturalne. Wiedza o tym, jak reagować na dezinformację i zagrożenia w cyberprzestrzeni, staje się dziś jedną z podstawowych kompetencji. Program “wGotowości” przyczynia się więc do budowy bardziej świadomego i odpornego społeczeństwa obywatelskiego.
Kontekst międzynarodowy a polskie przygotowania
Polskie działania na rzecz wzmocnienia potencjału obronnego należy analizować w szerszym kontekście międzynarodowym. Inicjatywa “wGotowości” wpisuje się w trend obserwowany w wielu krajach regionu, które graniczą z Rosją. Państwa bałtyckie, Finlandia czy Szwecja od lat rozwijają koncepcje obrony totalnej, angażując w przygotowania obronne szerokie rzesze społeczeństwa. Polska, jako kluczowe państwo wschodniej flanki NATO, dołącza do tego grona z programem na bezprecedensową skalę.
Działania te są również spójne ze strategią odstraszania i obrony Sojuszu Północnoatlantyckiego. Silne i odporne społeczeństwo jest ważnym elementem tej strategii. Pokazuje potencjalnemu agresorowi, że ewentualny atak spotka się z oporem nie tylko ze strony regularnej armii, ale całego narodu. Jest to potężny sygnał polityczny i militarny, który podnosi próg dla jakiejkolwiek agresji. Wzmacniając własną odporność, Polska wzmacnia bezpieczeństwo całego NATO.
Program “wGotowości” jest zatem ambitną i wielowymiarową odpowiedzią na współczesne wyzwania bezpieczeństwa. Łączy w sobie elementy edukacji proobronnej, budowy rezerw osobowych oraz wzmacniania odporności społecznej. Jego sukces będzie zależał od konsekwencji w realizacji, utrzymania wysokiej jakości szkoleń oraz podtrzymania zainteresowania społecznego. Niewątpliwie jest to jeden z najważniejszych projektów modernizacyjnych, jakie realizuje obecnie polskie państwo.
Inicjatywa ta pokazuje, że odpowiedzialność za bezpieczeństwo ojczyzny spoczywa na barkach wszystkich obywateli. To długofalowy proces, którego efekty będą widoczne przez wiele lat. Dowiedz się więcej o modernizacji Sił Zbrojnych RP. Program “wGotowości” może stać się wzorem dla innych państw Sojuszu, pokazując, jak skutecznie budować synergię między profesjonalną armią a zaangażowanym społeczeństwem. Zobacz analizę wydatków na obronność w Polsce.
