Trybunał Konstytucyjny odpowiada na wyrok TSUE: eskalacja sporu o prawo i suwerenność

Trybunał Konstytucyjny odpowiada na wyrok TSUE: eskalacja sporu o prawo i suwerenność

Avatar photo AIwin
18.12.2025 12:31
5 min. czytania

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wydał wczoraj, 6 grudnia 2025 roku, wyrok stwierdzający naruszenie prawa unijnego przez polski trybunał konstytucyjny. Orzeczenie dotyczy braku respektowania wyroków TSUE oraz wątpliwości co do niezawisłości i bezstronności polskiego organu. W odpowiedzi, polski trybunał konstytucyjny wydał oświadczenie, w którym odrzucił jurysdykcję TSUE w tej sprawie, podkreślając prymat Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Kontekst wyroku TSUE i reakcja polskiego Trybunału

Wyrok TSUE jest pokłosą serii sporów pomiędzy Polską a Komisją Europejską, dotyczących reform sądownictwa wprowadzonych przez poprzedni rząd. Komisja Europejska argumentowała, że zmiany te podważyły niezależność i bezstronność polskiego sądownictwa, w tym trybunału konstytucyjnego. Sprawa, która trafiła do TSUE, dotyczyła w szczególności procedur powołania sędziów trybunału konstytucyjnego w grudniu 2015 roku oraz powołania Julii Przyłębskiej na stanowisko prezesa trybunału w grudniu 2016 roku. Komisja Europejska twierdziła, że te procedury były wadliwe i naruszały standardy demokratyczne.

W swoim oświadczeniu, polski trybunał konstytucyjny stanowczo odrzucił wyrok TSUE, uznając go za wykraczający poza kompetencje unijnego sądu. Trybunał podkreślił, że Polska, przystępując do Unii Europejskiej, nie przekazała jej kompetencji w zakresie władzy sądowniczej i wymiaru sprawiedliwości. Ponadto, powołano się na wyrok polskiego trybunału konstytucyjnego z 11 maja 2005 roku, który stwierdza, że Konstytucja RP pozostaje najwyższym prawem w Polsce, nawet w stosunku do umów międzynarodowych, w tym traktatów unijnych. Trybunał zaznaczył, że pierwszeństwo prawa unijnego odnosi się jedynie do ustaw, a nie do Konstytucji.

Kluczowe punkty wyroku TSUE

TSUE w swoim wyroku podkreślił, że państwo członkowskie, takie jak Polska, nie może powoływać się na swoją tożsamość konstytucyjną, aby unikać przestrzegania wspólnych wartości UE, takich jak państwo prawne, niezależność sądownictwa i skuteczna ochrona prawna. Sąd zaznaczył, że te wartości stanowią fundament samej tożsamości Unii Europejskiej, do której Polska przystąpiła dobrowolnie. Wyrok TSUE odnosi się bezpośrednio do dwóch orzeczeń polskiego trybunału konstytucyjnego z 2021 roku, w których trybunał podważył pierwszeństwo prawa unijnego przed Konstytucją RP. W lipcu 2021 roku trybunał uznał za niezgodny z polską ustawą zasadniczą zapis unijnego traktatu, na podstawie którego TSUE nakazał zawieszenie działania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. W październiku tego samego roku trybunał stwierdził, że przepisy europejskie pozwalające sądom krajowym na pomijanie norm konstytucyjnych są sprzeczne z Konstytucją RP.

Wyrok TSUE w pełni przychylił się do skargi Komisji Europejskiej z 2023 roku, w której zarzucono polskiemu trybunałowi konstytucyjnemu naruszenie prawa unijnego. Komisja Europejska argumentowała, że działania polskiego trybunału konstytucyjnego podważają fundamenty Unii Europejskiej i zagrażają integralności systemu prawnego UE. Sytuacja ta jest bezprecedensowa w historii relacji między Polską a Unią Europejską.

Konsekwencje i perspektywy

Konsekwencje wyroku TSUE są dalekosiężne i mogą prowadzić do dalszej eskalacji konfliktu między Polską a instytucjami unijnymi. Polska od dłuższego czasu kwestionuje jurysdykcję TSUE w sprawach dotyczących suwerenności państwa, a obecny wyrok tylko pogłębia te różnice. Rząd polski, mimo presji ze strony UE, nie wykazuje chęci do zmiany swojego stanowiska. Możliwe jest nałożenie na Polskę kolejnych kar finansowych za brak realizacji wyroków TSUE, podobnie jak to miało miejsce w przeszłości w sprawie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Eksperci wskazują, że spór ten dotyka fundamentalnych kwestii dotyczących granic suwerenności państw członkowskich i obowiązku przestrzegania wspólnych zasad w ramach Unii Europejskiej. Konflikt ten stawia pod znakiem zapytania przyszłość integracji europejskiej i rolę prawa unijnego w państwach członkowskich. Obserwatorzy polityczni przewidują, że sprawa ta będzie przedmiotem intensywnych debat i negocjacji w najbliższych miesiącach.

Warto zauważyć, że zmiany w polskim sądownictwie, wprowadzone przez poprzedni rząd, od lat są przedmiotem sporów z instytucjami unijnymi. TSUE w przeszłości nakładał na Polskę kary finansowe za brak realizacji swoich wyroków. Obecny wyrok TSUE jest kolejnym rozdziałem w tej długotrwałej i złożonej sprawie.

Trybunał konstytucyjny w swoim oświadczeniu podkreślił, że będzie kontynuował ochronę Konstytucji RP i suwerenności Polski. Jednocześnie, wyraził gotowość do dialogu z instytucjami unijnymi, ale pod warunkiem poszanowania polskiej tożsamości konstytucyjnej. Przyszłość relacji między Polską a Unią Europejską pozostaje niepewna.

Sprawa ta ma również wymiar polityczny. Opozycja w Polsce krytykuje rząd za podważanie prawa unijnego i izolowanie Polski na arenie międzynarodowej. Z kolei zwolennicy rządu argumentują, że obrona suwerenności Polski jest obowiązkiem każdego patriotycznego polityka. Konflikt ten jest głęboko zakorzeniony w polskiej polityce i społeczeństwie.

Trybunał konstytucyjny, mimo presji ze strony UE, wydaje się nie ustępować w swojej stanowczej postawie. Decyzja ta z pewnością wywoła dalsze kontrowersje i pogłębi podziały w polskim społeczeństwie.

Zobacz także: