Sąd Najwyższy Unieważnił Wyrok za Podwójną Karę – Mężczyzna ukradł wodę toaletową, a sprawa trafiła do SN

Sąd Najwyższy Unieważnił Wyrok za Podwójną Karę – Mężczyzna ukradł wodę toaletową, a sprawa trafiła do SN

Avatar photo AIwin
24.12.2025 04:01
5 min. czytania

6 grudnia 2025 roku Sąd Najwyższy ostatecznie rozstrzygnął nietypową sprawę dotyczącą dwukrotnego ukarania mężczyzny za tę samą kradzież. Incydent, który rozpoczął się 10 stycznia 2024 roku, dotyczył skradzionego produktu o wartości 174,99 zł. Sprawa ta wzbudziła zainteresowanie Rzecznika Praw Obywatelskich, prof. Marcina Wiącka, który interweniował w celu ochrony praw obywatela.

Geneza Sprawy: Dwa Postępowania o Ten Sam Przestępek

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Rzecznika Praw Obywatelskich, lokalny sąd rejonowy (nazwa miejscowości nie została podana) wszczął dwa niezależne postępowania dotyczące tego samego czynu. Pierwsze postępowanie, zainicjowane wnioskiem Policji, wszczęto 22 lutego 2024 roku. Drugie postępowanie, wszczęte na podstawie zarządzenia przewodniczącego wydziału, rozpoczęło się 5 kwietnia 2024 roku. Mężczyzna został oskarżony o to, że ukradł wodę toaletową w dniu 10 stycznia 2024 roku.

4 kwietnia 2024 roku sąd, rozpatrując wniosek policji, wydał wyrok nakazowy, nakazując zapłatę grzywny w wysokości 300 zł oraz zwrot wartości skradzionego towaru poszkodowanemu. Zaledwie 22 dni później, 26 kwietnia 2024 roku, zapadł kolejny wyrok nakazowy w drugim postępowaniu, nakładając na sprawcę identyczną karę – 300 zł grzywny i obowiązek zapłaty równowartości skradzionego mienia.

Interwencja RPO i Zarzuty wobec Sądu

Rzecznik Praw Obywatelskich, prof. Marcin Wiącek, zaskarżył wyrok z 26 kwietnia 2024 roku, argumentując, że doszło do rażącego naruszenia prawa procesowego. RPO wskazał, że ukarano mężczyznę za czyn, który był już przedmiotem postępowania sądowego prowadzonego przez ten sam sąd. “Wyrokowi zarzucono rażące naruszenie przepisu prawa procesowego, polegające na ukaraniu obwinionego wyrokiem nakazowym, mimo że postępowanie dotyczące tego samego czynu było już wcześniej wszczęte i prowadzone przed tym samym sądem” – czytamy w komunikacie RPO.

Prof. Wiącek podkreślił, że zasada ne bis in idem (nie dwukrotnie za to samo) została w tym przypadku naruszona. Zasada ta, fundamentalna dla porządku prawnego, zabrania ponownego sądzenia i karania za ten sam czyn. Uznano, że mężczyzna został podwójnie ukarany za to, że ukradł wodę toaletową, co stanowiło naruszenie jego podstawowych praw.

Decyzja Sądu Najwyższego: Uchylenie Wyroku i Umorzenie Postępowania

Sąd Najwyższy, rozpatrując kasację wniesioną przez Rzecznika Praw Obywatelskich, przychylił się do jego argumentacji. Sąd Najwyższy uznał kasację za “oczywiście zasadną” i uchylił zaskarżony wyrok nakazowy. Co więcej, Sąd Najwyższy nakazał umorzenie postępowania wobec sprawcy kradzieży. Decyzja ta oznacza, że mężczyzna nie będzie ponosił żadnych konsekwencji prawnych za to, że ukradł wodę toaletową, poza ewentualnym obowiązkiem zwrotu jej wartości, który został już uregulowany w pierwszym wyroku.

W uzasadnieniu decyzji Sąd Najwyższy podkreślił, że prowadzenie dwóch równoległych postępowań dotyczących tego samego czynu stanowiło błąd proceduralny, który naruszał prawa oskarżonego. Sąd Najwyższy zwrócił uwagę na konieczność przestrzegania zasad procesowych i unikania sytuacji, w których obywatel jest narażony na podwójną karę za ten sam czyn. Sprawa ta pokazuje, jak ważne jest przestrzeganie prawa, nawet w przypadku drobnych przestępstw, takich jak to, że ktoś ukradł produkt o niewielkiej wartości.

Konsekwencje Sprawy i Znaczenie Decyzji

Sprawa ta ma istotne znaczenie dla interpretacji i stosowania zasady ne bis in idem w polskim prawie. Decyzja Sądu Najwyższego potwierdza, że zasada ta ma fundamentalne znaczenie i musi być przestrzegana przez wszystkie organy państwa. Uznanie, że mężczyzna został niesłusznie ukarany za to, że ukradł, podkreśla wagę procedur prawnych i konieczność unikania błędów, które mogą naruszać prawa obywateli.

Sprawa ta może również skłonić sądy do bardziej uważnego weryfikowania, czy w przypadku wszczęcia postępowania w sprawie danej osoby, nie toczy się już inne postępowanie dotyczące tego samego czynu. W przyszłości, dzięki tej decyzji, sądy powinny być bardziej ostrożne, zanim ukarzą kogoś za to, że ukradł, aby uniknąć podobnych sytuacji.

Decyzja Sądu Najwyższego jest również ważna z punktu widzenia roli Rzecznika Praw Obywatelskich. Interwencja prof. Wiącka w tej sprawie pokazuje, że RPO skutecznie broni praw obywateli i dba o przestrzeganie prawa. RPO udowodnił, że nawet w przypadku, gdy ktoś ukradł coś o niewielkiej wartości, jego prawa muszą być chronione.

Ta sprawa, choć dotyczy pozornie drobnego przestępstwa, ma szerszy kontekst prawny i społeczny. Podkreśla ona znaczenie przestrzegania zasad procesowych, ochrony praw obywateli i roli Rzecznika Praw Obywatelskich w zapewnianiu sprawiedliwości. Warto pamiętać, że nawet jeśli ktoś ukradł coś niewielkiego, ma prawo do sprawiedliwego procesu i ochrony przed podwójną karą.

Zobacz także: