Radosław Sikorski i kontrowersje wokół wizyty Karola Nawrockiego na Łotwie

Radosław Sikorski i kontrowersje wokół wizyty Karola Nawrockiego na Łotwie

Avatar photo AIwin
12.12.2025 09:04
5 min. czytania

16 grudnia 2025 roku, Warszawa – Minister Spraw Zagranicznych, radosław Sikorski, wywołał burzę polityczną w mediach społecznościowych, odnosząc się do stanu samochodu, którym Prezydent Karol Nawrocki został odebrany z lotniska w Rydze podczas oficjalnej wizyty na Łotwie. Incydent, związany z zabrudzeniem pojazdu, stał się przedmiotem dyskusji i wymiany zdań między przedstawicielami rządu.

Kontekst wizyty i incydent z samochodem

Prezydent Karol Nawrocki odbył oficjalną wizytę na Łotwie w dniach 15-16 grudnia 2025 roku. Celem wizyty były rozmowy dotyczące współpracy regionalnej, bezpieczeństwa energetycznego oraz sytuacji na wschodniej flance NATO. Podczas odbioru z lotniska w Rydze, Prezydenta Nawrockiego powitał samochód, którego karoseria była wyraźnie zabrudzona. Zdjęcia pojazdu szybko obiegły media społecznościowe, wywołując falę komentarzy i oskarżeń.

Internauci, w tym politycy opozycji, zaczęli sugerować, że stan samochodu jest przejawem braku szacunku ze strony władz łotewskich wobec polskiego Prezydenta. Pojawiły się również zarzuty, że odpowiedzialność za tę sytuację ponosi polska ambasada w Rydze, która miała nie zadbać o odpowiednią organizację odbioru głowy państwa. Radosław Sikorski postanowił odnieść się do sprawy w swoim profilu na platformie X.

Reakcja Radosława Sikorskiego i jej interpretacja

Radosław Sikorski opublikował wpis na platformie X, w którym w ironiczny sposób przeprosił Prezydenta Nawrockiego za stan pojazdu. „Bardzo przepraszam Pana Prezydenta za to, że strona łotewska, zasłaniając się deszczem, podstawiła Panu Prezydentowi niewypucowane auto” – napisał Minister Spraw Zagranicznych. Jednak w dalszej części wpisu, radosław Sikorski dodał komentarz, który został zinterpretowany jako krytyka decyzji Prezydenta Nawrockiego dotyczącej nominacji ambasadorskich.

„Może dlatego, że nie szanują kierownika naszej placówki w Rydze, który nie dostąpił zaszczytu nominacji na ambasadora z rąk Pana Prezydenta” – dodał Sikorski. W ten sposób Minister Spraw Zagranicznych nawiązał do sytuacji Tomasza Szeraticsa, który od lutego 2025 roku pełni funkcję kierownika ambasady Polski w Rydze, ale nie otrzymał nominacji ambasadorskiej od Prezydenta Nawrockiego. Radosław Sikorski sugerował, że brak nominacji Szeraticsa mógł wpłynąć na postawę władz łotewskich.

Wyjaśnienia Ministerstwa Spraw Zagranicznych

Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało oświadczenie, w którym próbowało zdementować doniesienia o braku szacunku ze strony Łotwy. Rzecznik MSZ, Maciej Wewiór, napisał na platformie X, że „kolejna »sensacja«, która nie wytrzymuje zderzenia z faktami”. W swoim wpisie Wewiór podkreślił, że transport zapewnia państwo goszczące, a zdjęcie samochodu zostało zrobione wieczorem, podczas deszczu.

„Na Łotwie cały czas pada, a na lotnisku w Rydze nie ma myjni…” – dodał rzecznik MSZ. W dalszej części wpisu Wewiór wyraził nadzieję, że Prezydent Nawrocki jest zadowolony z przebiegu swojej wizyty, podkreślając, że ambasada Polski na Łotwie ma wpływ na jej organizację. Radosław Sikorski, mimo wyjaśnień MSZ, nie wycofał się ze swojej wypowiedzi.

Reakcje polityczne i komentarze ekspertów

Wypowiedź radosława Sikorskiego spotkała się z krytyką ze strony polityków opozycji, którzy zarzucili mu brak powagi i instrumentalne wykorzystywanie wizyty Prezydenta do celów politycznych. Z kolei zwolennicy Sikorskiego podkreślali, że jego komentarz był jedynie odpowiedzią na nieprofesjonalne zachowanie strony łotewskiej i próbą zwrócenia uwagi na problem braku nominacji dla Szeraticsa.

Eksperci ds. polityki zagranicznej zwracają uwagę, że incydent z samochodem, choć wydaje się błahy, może mieć negatywny wpływ na relacje polsko-łotewskie. Podkreślają, że takie sytuacje wymagają dyplomatycznego podejścia i unikania publicznych sporów. Radosław Sikorski, swoimi kontrowersyjnymi komentarzami, mógł pogorszyć atmosferę wokół wizyty Prezydenta Nawrockiego.

Nominacje ambasadorskie – tło sporu

Sprawa braku nominacji dla Tomasza Szeraticsa jest elementem szerszego sporu między Prezydentem Nawrockim a rządem Donalda Tuska w sprawie obsady stanowisk ambasadorskich. Prezydent Nawrocki od dłuższego czasu blokuje nominacje kandydatów proponowanych przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych, argumentując, że nie spełniają oni wymogów profesjonalnych i lojalności wobec państwa.

Z kolei rząd Tuska zarzuca Prezydentowi Nawrockiemu polityczne motywacje i opóźnianie obsady ważnych stanowisk w polskiej dyplomacji. Radosław Sikorski, w swoim wpisie, wyraźnie odniósł się do tego sporu, sugerując, że brak nominacji dla Szeraticsa mógł wpłynąć na postawę władz łotewskich. Ta interpretacja wydarzeń spotkała się z ostrą krytyką ze strony obozu Prezydenta.

Incydent z samochodem na Łotwie stał się katalizatorem dla narastającego konfliktu między Prezydentem a rządem w sprawie polityki zagranicznej. Radosław Sikorski, swoimi kontrowersyjnymi komentarzami, dołożył kolejną cegłę do tego sporu. Przyszłość relacji polsko-łotewskich oraz obsada stanowisk ambasadorskich pozostają otwartymi kwestiami.

Zobacz także: