Prokuratura Południowej Korei wystąpiła 6 grudnia 2025 roku z wnioskiem o skazanie byłego prezydenta Jun Suk Jeola na 10 lat pozbawienia wolności. Dotyczy to jednego z zarzutów postawionych byłemu głowie państwa – utrudniania działań śledczych po próbie wprowadzenia stanu wojennego. Wniosek ten jest pierwszym złożonym przez specjalną grupę prokuratorów prowadzących śledztwo w tej sprawie.
Zarzuty i tło wydarzeń
Prokuratura oskarża Jun Suk Jeola o działania mające na celu uniemożliwienie aresztowania go w styczniu 2025 roku. Według śledczych, były prezydent zabarykadował się w kompleksie prezydenckim, utrudniając dostęp funkcjonariuszom. Zarzut ten wiąże się z wydarzeniami z grudnia 2024 roku, kiedy to Jun Suk Jeol ogłosił stan wojenny, który został odwołany po kilku godzinach. Decyzja ta wywołała poważny kryzys polityczny i doprowadziła do wszczęcia postępowania.
Jun Suk Jeol został odsunięty od władzy w kwietniu 2025 roku i od 10 lipca tego samego roku przebywa w areszcie. Prokuratura postawiła mu szereg zarzutów, z których najpoważniejszy dotyczy próby zamachu stanu. Za ten czyn grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności lub kara śmierci. Śledztwo koncentruje się na ustaleniu, czy działania byłego prezydenta miały na celu podważenie demokratycznych instytucji państwa.
Sprawa pierwszej damy
Równolegle prokuratura prowadzi postępowanie przeciwko żonie byłego prezydenta, Kim Keon Hi. 1 grudnia 2025 roku prokuratorzy zażądali dla niej kary 15 lat pozbawienia wolności. Kim Keon Hi jest oskarżona o naruszenie ustawy o rynku kapitałowym oraz o przyjęcie łapówek. Oskarżona nie przyznaje się do winy.
Według ustaleń śledczych, w latach 2010-2012 Kim Keon Hi miała brać udział w zmowie z byłym szefem firmy Deutsch Motors, dealera BMW w Korei Południowej, w celu manipulowania cenami akcji spółki. Nielegalne zyski z tego procederu miały wynieść równowartość około 552,6 tysiąca dolarów amerykańskich. Ponadto, prokuratura zarzuca Kim Keon Hi bezpłatne wykorzystanie badań opinii publicznej o wartości 184 tysięcy dolarów, które miały pomóc Jun Suk Jeolowi w kampanii wyborczej w 2022 roku. Dodatkowo, była pierwsza dama jest oskarżona o przyjęcie luksusowych prezentów o wartości 54,5 tysiąca dolarów od Kościoła Zjednoczeniowego.
Kim Keon Hi przebywa w areszcie od 12 sierpnia 2025 roku. Sąd w Seulu ma wydać wyrok w jej sprawie 28 stycznia 2026 roku. Prokuratura przedstawia sprawę jako przykład nadużycia władzy i korupcji na najwyższym szczeblu.
Analiza prawna i polityczna
Wniosek prokuratury o 10 lat więzienia dla Jun Suk Jeola jest znaczącym krokiem w procesie prawnym, który budzi ogromne zainteresowanie w Korei Południowej i na świecie. Specjaliści prawa wskazują, że sprawa jest skomplikowana i wymaga dokładnej analizy dowodów. Kluczowe będzie ustalenie, czy działania byłego prezydenta wypełniają znamiona przestępstwa, a w szczególności próby zamachu stanu.
Sprawa ta ma również głębokie implikacje polityczne. Oskarżenie Jun Suk Jeola i jego żony przez prokuraturę może prowadzić do dalszej polaryzacji społeczeństwa koreańskiego. Wielu zwolenników byłego prezydenta uważa, że oskarżenia są motywowane politycznie i mają na celu zdyskredytowanie go. Z drugiej strony, przeciwnicy Jun Suk Jeola twierdzą, że jego działania zagrażały demokracji i wymagały stanowczej reakcji ze strony organów ścigania.
Prokuratura podkreśla, że prowadzi niezależne śledztwo i kieruje się wyłącznie prawem. Zapewnia, że wszystkie dowody zostaną dokładnie przeanalizowane, a wyrok zostanie wydany w oparciu o sprawiedliwy proces. Jednakże, w kontekście silnych podziałów politycznych w Korei Południowej, trudno uniknąć wrażenia, że sprawa ta jest obciążona politycznym kontekstem.
Warto zauważyć, że w Korei Południowej istnieje silna tradycja ścigania byłych prezydentów za przestępstwa popełnione podczas sprawowania urzędu. W przeszłości kilku byłych prezydentów zostało skazanych na kary więzienia za korupcję i nadużycia władzy. Prokuratura w Korei Południowej odgrywa kluczową rolę w zapewnianiu odpowiedzialności za przestępstwa popełnione przez osoby na wysokich stanowiskach.
Przebieg śledztwa i ostateczny wyrok w sprawie Jun Suk Jeola będą miały istotny wpływ na przyszłość polityki koreańskiej. Sprawa ta może również stanowić precedens dla przyszłych postępowań przeciwko byłym prezydentom i innym wysokim rangą urzędnikom państwowym. Prokuratura stoi przed wyzwaniem zapewnienia sprawiedliwego i bezstronnego procesu, który będzie akceptowany przez wszystkie strony konfliktu.
Obecnie oczekuje się na reakcję obrońców Jun Suk Jeola na wniosek prokuratury. Prawdopodobnie złożą oni kontrargumenty i będą starać się podważyć dowody przedstawione przez śledczych. Sprawa ta będzie monitorowana przez media na całym świecie, a jej wynik może mieć dalekosiężne konsekwencje dla Korei Południowej.
