Eksplozja w Moskwie, która miała miejsce w nocy z 6 na 7 grudnia 2025 roku na ulicy Jeleckiej w południowej części miasta, pochłonęła życie dwóch policjantów. Wydarzenie to nastąpiło zaledwie dwa dni po śmierci generała majora Faniła Sarwarowa w wyniku podobnego incydentu na tej samej ulicy. Rosyjski Komitet Śledczy prowadzi intensywne dochodzenie w celu ustalenia okoliczności obu zdarzeń i ewentualnych powiązań między nimi.
Dwa dni, dwie eksplozje: Chronologia wydarzeń
Pierwsza eksplozja, w której zginął generał Sarwarow, miała miejsce 5 grudnia 2025 roku. Jak poinformował Komitet Śledczy, generał zginął w wyniku detonacji improwizowanego ładunku wybuchowego ukrytego w jego samochodzie. Generał Sarwarow był odpowiedzialny za system szkolenia rosyjskiej armii, co czyni jego śmierć szczególnie znaczącą w kontekście trwającej wojny na Ukrainie. Śledczy szybko zatrzymali 17-letniego mieszkańca Moskwy, podejrzanego o przeprowadzenie zamachu, wskazując na jego rzekome powiązania z ukraińskimi służbami specjalnymi.
Zaledwie dwa dni później, 7 grudnia 2025 roku, około godziny 1:30 czasu moskiewskiego (23:30 czasu polskiego), doszło do kolejnej eksplozji na ulicy Jeleckiej. Tym razem celem był inny pojazd. Według oficjalnego komunikatu Komitetu Śledczego, ładunek wybuchowy został zdetonowany w momencie, gdy policjanci próbowali zatrzymać podejrzanego, który znajdował się w pobliżu samochodu. W wyniku wybuchu zginęli porucznik policji Ilja Klimanow (24 lata, w policji od października 2023 roku) oraz porucznik policji Maksym Gorbunow (25 lat, w policji od lutego 2022 roku). Gorbunow pozostawił żonę i dziewięciomiesięczną córkę.
Śledztwo i reakcja władz
Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej wszczął śledztwo w sprawie obu eksplozji. Na miejscu zdarzenia pracują śledczy i biegli sądowi, którzy zabezpieczają dowody, w tym fragmenty ładunków wybuchowych, próbki biologiczne i nagrania z kamer monitoringu. Analizie poddane zostaną również zeznania świadków. Władze zapewniają, że rodzinom poległych policjantów zostanie udzielona wszelka niezbędna pomoc. Biuro prasowe MSW Rosji wyraziło kondolencje rodzinom ofiar, podkreślając poświęcenie funkcjonariuszy w służbie.
Eksplozja w Moskwie wywołała falę komentarzy i spekulacji. Władze rosyjskie, jak wynika z oficjalnych komunikatów, wskazują na ukraińskie służby specjalne jako odpowiedzialne za oba ataki. Ukraina oficjalnie nie komentuje bezpośrednio tych zarzutów, jednak przedstawiciele ukraińskiego wywiadu podkreślają, że Rosja może wykorzystywać te incydenty do wzmocnienia narracji o zewnętrznym zagrożeniu i mobilizacji społeczeństwa.
Kontekst geopolityczny i potencjalne motywy
Seria eksplozji w Moskwie ma miejsce w napiętej sytuacji geopolitycznej, związanej z trwającą wojną na Ukrainie. Ataki na wysokich rangą oficerów rosyjskiej armii i funkcjonariuszy organów ścigania mogą być postrzegane jako próba destabilizacji sytuacji w Rosji i osłabienia jej zdolności wojennych. Z drugiej strony, rosyjskie władze mogą wykorzystać te incydenty do zaostrzenia represji wobec opozycji i ograniczenia swobód obywatelskich.
Motywy stojące za tymi atakami pozostają niejasne. Władze rosyjskie sugerują, że celem było sianie chaosu i strachu wśród ludności. Nie można jednak wykluczyć innych scenariuszy, takich jak próba zemsty za działania rosyjskiej armii na Ukrainie lub próba wywołania konfliktu wewnętrznego w Rosji. Eksplozja, niezależnie od motywów, z pewnością wpłynie na poziom bezpieczeństwa w Moskwie i w całej Rosji.
Warto zauważyć, że ul. Jeleckaja, miejsce obu incydentów, nie jest obszarem o szczególnym znaczeniu strategicznym. Wybór tego miejsca może sugerować, że celem było przede wszystkim zadanie symbolicznego ciosu i wywołanie efektu psychologicznego. Śledczy starają się ustalić, czy wybór tego miejsca był przypadkowy, czy też wynikał z konkretnych planów zamachowców.
Eksplozja w Moskwie stanowi poważne wyzwanie dla rosyjskich służb bezpieczeństwa. Wydarzenie to pokazuje, że Rosja jest narażona na ataki terrorystyczne i sabotaż, nawet w samym centrum stolicy. Władze rosyjskie z pewnością wzmocnią środki bezpieczeństwa i zwiększą nadzór nad społeczeństwem, co może prowadzić do ograniczenia swobód obywatelskich.
Przebieg śledztwa i ujawnienie nowych faktów będą kluczowe dla zrozumienia przyczyn i konsekwencji tych wydarzeń. Eksplozja w Moskwie to nie tylko tragedia, ale także ważny element w skomplikowanej grze geopolitycznej, która toczy się w Europie Wschodniej.
Oba incydenty, eksplozja z udziałem generała Sarwarowa i ta, w której zginęli policjanci, budzą poważne pytania o skuteczność rosyjskich służb bezpieczeństwa i ich zdolność do ochrony obywateli przed atakami terrorystycznymi. Wzrost napięcia w regionie i trwająca wojna na Ukrainie zwiększają ryzyko podobnych incydentów w przyszłości.
