Zaledwie sześć miesięcy po objęciu urzędu, nowy przywódca Niemiec staje w obliczu poważnego kryzysu zaufania. Sondaże opinii publicznej rysują ponury obraz, a niezadowolenie społeczne narasta w tempie, które musi niepokoić zaplecze polityczne w Berlinie. Najnowsze badanie pokazuje, że obecny kanclerz Niemiec, Friedrich Merz, cieszy się poparciem zaledwie niewielkiej części społeczeństwa. Analiza danych wskazuje, że źródłem problemów jest przede wszystkim trudna sytuacja gospodarcza, która rzuca długi cień na pierwsze miesiące jego rządów.
Wyniki opublikowane przez renomowany Instytut Forsa są dla obozu rządzącego alarmujące. Aż 72% Niemców wyraża niezadowolenie z pracy Friedricha Merza. To znaczący wzrost w porównaniu z lipcem, kiedy negatywną ocenę wystawiało mu 64% badanych. Zaledwie 25% respondentów ocenia jego działania pozytywnie. Taki spadek w tak krótkim czasie jest sygnałem, że obietnice składane w kampanii wyborczej zderzyły się z bolesną rzeczywistością, a oczekiwania społeczne pozostają niespełnione.
Sondażowy Wstrząs: Analiza Danych Instytutu Forsa
Instytut Forsa, działający na niemieckim rynku od 1984 roku, jest uznawany za jeden z najbardziej wiarygodnych ośrodków badania opinii publicznej. Jego metodologie, często oparte na wywiadach telefonicznych, pozwalają na precyzyjne uchwycenie nastrojów społecznych. Dlatego też najnowszych wyników nie można lekceważyć. Manfred Güllner, szef instytutu, bezpośrednio łączy spadek notowań kanclerza z rosnącym pesymizmem dotyczącym stanu niemieckiej gospodarki. To właśnie ekonomia stała się piętą achillesową nowego rządu.
Problemy szefa rządu nie kończą się na osobistych notowaniach. Sondaż partyjny przynosi równie niepokojące wieści dla jego ugrupowania. Na czele rankingu poparcia znalazła się skrajnie prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD) z wynikiem 26%. Blok CDU/CSU, z którego wywodzi się kanclerz, zajmuje drugie miejsce z poparciem na poziomie 24%. To sygnał, że tradycyjne partie tracą grunt pod nogami. Dalsze miejsca zajmują koalicyjna Socjaldemokratyczna Partia Niemiec (SPD) z 14% poparcia, Zieloni (12%) oraz Lewica (12%).
Gospodarka jako Główne Źródło Niezadowolenia
Aby zrozumieć skalę niezadowolenia, należy cofnąć się do roku 2024. Niemiecka gospodarka znalazła się wówczas w technicznej recesji, a jej PKB skurczyło się o 0,2%. Problemy, które wtedy zdiagnozowano, wciąż pozostają nierozwiązane. Należą do nich przede wszystkim wysokie koszty energii, które obniżają konkurencyjność niemieckiego przemysłu. Ponadto rosnąca konkurencja na rynkach światowych, wysokie stopy procentowe hamujące inwestycje oraz ogólna niepewność geopolityczna tworzą mieszankę wybuchową.
Według badania Forsa, aż 60% respondentów uważa, że stan gospodarki jest obecnie największym problemem Niemiec. Jest to wzrost o 6 punktów procentowych w stosunku do października. Co ciekawe, pewne dane makroekonomiczne zdają się przeczyć jednoznacznie negatywnemu obrazowi. W sezonie letnim 2025 roku odnotowano wzrost inwestycji w maszyny i urządzenia. Jednak ten pozytywny sygnał został przyćmiony przez utrzymujący się spadek eksportu, który od lat stanowił motor napędowy niemieckiej potęgi gospodarczej. Ta dwoistość pokazuje, że ożywienie jest kruche i sektorowe, a ogólne odczucia społeczne pozostają negatywne.
Kim jest nowy kanclerz Niemiec i jakie były jego obietnice?
Friedrich Merz objął urząd 6 maja 2025 roku, zastępując socjaldemokratę Olafa Scholza. Przez lata był liderem opozycji i przewodniczącym CDU, budując swój wizerunek jako polityka o silnych, konserwatywnych poglądach społecznych i liberalnym podejściu do gospodarki. Jego program opierał się na obietnicy odbudowy siły ekonomicznej kraju i przywrócenia Niemcom pozycji lidera w Europie. Wyborcy uwierzyli, że jego doświadczenie i determinacja pozwolą przełamać stagnację.
Jednak obietnice te napotkały twarde realia. Nowy kanclerz odziedziczył gospodarkę z głęboko zakorzenionymi problemami strukturalnymi. Jego pierwsze decyzje, mające na celu liberalizację rynku i cięcia w wydatkach publicznych, spotkały się z krytyką ze strony związków zawodowych i części społeczeństwa. Jednocześnie globalna sytuacja gospodarcza nie sprzyjała odważnym reformom. W rezultacie, zamiast szybkiej poprawy, obywatele odczuli dalsze zaciskanie pasa, co bezpośrednio przełożyło się na spadek zaufania do szefa rządu.
Polityka, którą prowadzi kanclerz, jest trudna do zaakceptowania dla wielu grup społecznych. Z jednej strony próbuje on stymulować biznes poprzez deregulację, a z drugiej musi zarządzać koalicją z socjaldemokratami, którzy mają odmienne priorytety. Ten wewnętrzny konflikt w rządzie dodatkowo osłabia jego pozycję i sprawia, że podejmowane działania wydają się niespójne i mało skuteczne w oczach opinii publicznej.
Przesunięcie na Scenie Politycznej: Wzrost AfD i Wyzwania dla Koalicji
Spadek poparcia dla Merza i jego partii ma poważne konsekwencje dla całej niemieckiej sceny politycznej. Największym beneficjentem obecnego kryzysu jest Alternatywa dla Niemiec. Ugrupowanie to skutecznie wykorzystuje nastroje antyestablishmentowe i lęki związane z gospodarką, imigracją oraz bezpieczeństwem. Przewaga AfD w sondażach jest wyraźnym ostrzeżeniem dla partii głównego nurtu, że ich dotychczasowa polityka przestała rezonować ze społeczeństwem.
Wzrost poparcia dla skrajnej prawicy stawia koalicję CDU/CSU i SPD w niezwykle trudnej sytuacji. Wewnątrz rządu narastają napięcia, a partnerzy koalicyjni zaczynają kwestionować kierunek obrany przez lidera. SPD, widząc swoje topniejące poparcie, może być coraz mniej skłonne do popierania niepopularnych reform gospodarczych. To z kolei może prowadzić do paraliżu decyzyjnego i dalszego pogłębiania kryzysu. Słaby kanclerz to także słaby rząd, co w obecnej sytuacji geopolitycznej jest dla Niemiec bardzo niebezpieczne.
Interesującym zjawiskiem jest również wysokie poparcie dla partii Lewicy wśród najmłodszych wyborców. Chęć głosowania na to ugrupowanie deklaruje aż 39% uczniów i studentów. Pokazuje to rosnącą polaryzację i fragmentację sceny politycznej, gdzie młode pokolenie szuka alternatywy dla liberalno-konserwatywnego modelu proponowanego przez obecny rząd.
Perspektywy na Przyszłość: Czy kanclerz zdoła odwrócić negatywny trend?
Najbliższe miesiące będą kluczowe dla przyszłości Friedricha Merza jako przywódcy Niemiec. Stoi on przed ogromnym wyzwaniem odzyskania zaufania obywateli i ustabilizowania sytuacji politycznej. Aby to osiągnąć, kanclerz będzie musiał przedstawić wiarygodny i skuteczny plan naprawy gospodarki. Plan ten musi być zrozumiały dla społeczeństwa i przynieść odczuwalne rezultaty w krótkim czasie. Może to wymagać rewizji niektórych dotychczasowych założeń i otwarcia się na bardziej prospołeczne rozwiązania, aby uspokoić nastroje.
Kluczowa będzie również komunikacja z obywatelami. Rząd musi lepiej tłumaczyć swoje decyzje i pokazywać długoterminową wizję rozwoju kraju. Bez tego nawet najlepsze reformy mogą zostać odrzucone przez społeczeństwo, które czuje się zdezorientowane i pozbawione poczucia bezpieczeństwa. Czasu jest coraz mniej, a presja ze strony opozycji, zwłaszcza rosnącej w siłę AfD, będzie tylko narastać. Losy tej kadencji zależą od tego, czy Friedrich Merz okaże się politykiem zdolnym do wyciągania wniosków i elastycznego reagowania na zmieniającą się rzeczywistość. Aby dowiedzieć się więcej o wyzwaniach stojących przed niemiecką gospodarką, zapoznaj się z naszą dogłębną analizą. Warto również zobaczyć, jak obecna sytuacja wpływa na pozycję Niemiec w Unii Europejskiej, o czym piszemy w innym artykule. Sprawdź porównanie sytuacji liderów w Europie.
Podsumowując, pierwsze sześć miesięcy urzędowania Friedricha Merza to okres głębokiego rozczarowania dla wielu Niemców. Spadające notowania są bezpośrednim odzwierciedleniem trudności gospodarczych i braku wiary w skuteczność działań rządu. Największym wyzwaniem, przed jakim stoi kanclerz, jest odbudowa zaufania i pokazanie, że jego wizja polityczna jest w stanie odpowiedzieć na realne problemy kraju. Bez tego Niemcy mogą wejść w okres długotrwałej niestabilności politycznej, której skutki odczuwalne będą w całej Europie.
