W ostatnich miesiącach PKO BP zaskoczyło rynek swoimi ambitnymi planami rozwoju w obszarze leasingu. PKO Leasing, spółka należąca do grupy największego polskiego banku, zamierza zdobyć większy udział w rynku leasingowym, co może zmienić oblicze tej branży. W I kwartale tego roku, wartość kontraktów leasingowych i najmu wyniosła 26,3 miliarda złotych, a PKO Leasing osiągnęło wynik 3,65 miliarda złotych. To oznacza, że spółka zyskuje na znaczeniu w tym dynamicznie rozwijającym się sektorze.
Ambitne cele PKO Leasing
W rozmowach z mediami, Jarosław Kanclerz, CFO PKO Leasing, podkreślił, że pierwszy kwartał był dla nich bardzo udany. PKO Leasing zwiększyło swoje przychody o 6,7 procent, co jest wynikiem lepszym niż średni wzrost rynku, który wyniósł jedynie 1,3 procent. Spółka planuje zwiększyć swoje udziały w rynku z 13,3 procent na koniec 2024 roku do 13,9 procent. Warto zaznaczyć, że drugi gracz na rynku ma jedynie 9 procent.
Tomasz Bogus, prezes PKO Leasing, wskazał, że ich celem jest osiągnięcie pozycji lidera w branży leasingowej do 2027 roku. PKO Leasing planuje wzrost udziałów rynkowych do ponad 16 procent, co wymaga intensywnej pracy i innowacyjnych rozwiązań. Spółka zamierza skupić się na organicznym wzroście, ale nie wyklucza również przejęć, które mogą przyspieszyć ich rozwój.
Nowe możliwości dzięki platformie Automarket
PKO Leasing planuje również rozwój platformy Automarket, która ma stać się kluczowym narzędziem w pozyskiwaniu klientów. PKO Leasing chce być numerem jeden pod względem wartości finansowania na tej platformie, a także wprowadzić innowacyjne rozwiązania, które przyciągną nowych użytkowników. Do końca 2027 roku spółka planuje zwiększyć liczbę ogłoszeń na stronie do 100 tysięcy, co ma przyciągnąć jeszcze więcej klientów.
Warto dodać, że PKO Leasing ma dostęp do bazy 12 milionów klientów banku, co stwarza ogromne możliwości w zakresie cross-sellingu. Dzięki współpracy z dilerami i dostawcami, spółka planuje oferować zintegrowane rozwiązania leasingowe, co może przyczynić się do dalszego wzrostu ich udziałów w rynku.
Więcej informacji można znaleźć tutaj oraz w tym artykule.
Przyszłość leasingu w rękach PKO
Zmieniające się nawyki klientów, którzy coraz częściej wybierają wynajem zamiast zakupu, stają się kluczowym czynnikiem dla rozwoju PKO Leasing. PKO Leasing planuje rozwijać najem nie tylko w segmencie samochodów, ale także w innych klasach aktywów, takich jak transport ciężki czy maszyny. To podejście może przyciągnąć nowych klientów i umocnić pozycję spółki na rynku.
W najbliższych latach PKO Leasing ma zamiar intensyfikować współpracę z innymi spółkami w grupie PKO BP, aby zapewnić kompleksowe usługi finansowe dla swoich klientów. Dzięki temu, klienci banku nie będą musieli szukać leasingu czy ubezpieczeń u konkurencji, co może przynieść korzyści zarówno dla klientów, jak i dla samej spółki.
W obliczu rosnącej konkurencji na rynku leasingowym, PKO Leasing stawia na innowacje i rozwój, co może przynieść im znaczące korzyści w przyszłości. Czas pokaże, czy ich ambitne plany przyniosą oczekiwane rezultaty.