W najnowszym wydaniu NYT: Prezydent Donald Trump podjął decyzję o zakazie eksportu istotnych części oraz technologii silników odrzutowych do Chin. Informacje te pochodzą z nieoficjalnych źródeł, które ujawniają, że amerykański Departament Handlu wstrzymał niektóre zezwolenia dla krajowych firm.
Ten krok może znacząco wpłynąć na rozwój chińskiego przemysłu lotniczego. W szczególności, chiński koncern lotniczy Commercial Aircraft Corp of China (Comac) może odczuć skutki tego zakazu. Comac, który zbudował odrzutowy samolot pasażerski C919, korzysta z zachodniej awioniki oraz napędu, co czyni go zależnym od dostaw z USA.
Wpływ zakazu na chiński przemysł lotniczy
Warto zauważyć, że silniki do C919 dostarcza CFM International, joint venture amerykańskiego GE Aerospace oraz francuskiego Safran. W obliczu zaostrzenia wojny handlowej, Comac starał się zgromadzić jak najwięcej silników odrzutowych, aby zminimalizować skutki ewentualnego zablokowania dostaw. Dzięki temu koncern mógłby kontynuować produkcję samolotów.
Samolot C919 wszedł do użytku w maju 2023 roku i ma już zamówienia na ponad 1 tys. maszyn, głównie od krajowych przewoźników. Mimo to, produkcja pozostaje na niskim poziomie, z planowanym wytwarzaniem 50 sztuk w tym roku. W przyszłym roku liczba ta ma wzrosnąć do 75.
Przyszłość Comac i C919
Zhang Yujin, wiceszef Comac, zapowiedział, że w perspektywie pięciu lat produkcja C919 ma wzrosnąć do 150 rocznie. Jednakże, wprowadzenie zakazu eksportu przez Trumpa może znacząco wpłynąć na te ambitne plany. W rezultacie, chiński przemysł lotniczy może stanąć przed poważnymi wyzwaniami.
Warto śledzić rozwój sytuacji, ponieważ decyzje podejmowane przez amerykański rząd mogą mieć dalekosiężne konsekwencje. Więcej informacji można znaleźć tutaj oraz w tym artykule.
W obliczu rosnącej konkurencji na rynku lotniczym, zakaz eksportu technologii do Chin staje się kluczowym elementem strategii handlowej USA. W związku z tym, przyszłość współpracy między tymi dwoma krajami w sektorze lotniczym pozostaje niepewna.