W obliczu rosnących napięć geopolitycznych, minister obrony Niemiec, Boris Pistorius, ogłosił, że kraj może rozważyć przywrócenie obowiązkowej służby wojskowej. W wywiadzie dla Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung, minister podkreślił, że jeśli dobrowolny system rekrutacji nie przyniesie oczekiwanych rezultatów, rząd nie wyklucza wprowadzenia obowiązkowego zaciągu.
Nowy model służby wojskowej
Pistorius przedstawił szczegóły nowego modelu, który ma na celu zwiększenie liczebności armii. Program początkowo opiera się na dobrowolnym zaciągu, jednak minister zaznaczył, że sytuacja może się zmienić. Minister stwierdził: „Jeśli nadejdzie czas, gdy dobrowolna rejestracja nie będzie wystarczająca, wówczas może zostać podjęta decyzja o obowiązkowym zaciągu”.
Rząd kanclerza Friedricha Merza intensywnie pracuje nad nowym projektem ustawy o służbie wojskowej. Minister ma nadzieję, że nowe przepisy wejdą w życie już w styczniu 2026 roku. Debata na temat przywrócenia poboru, który został zawieszony w 2011 roku, zyskuje na znaczeniu w kontekście rosnących obaw o gotowość obrony narodowej.
Reakcje na plany ministra
Wzrost napięć w Europie, szczególnie po inwazji Rosji na Ukrainę, skłonił wielu do przemyślenia kwestii obronności. Minister podkreślił, że nowy model służby wojskowej ma na celu nie tylko zwiększenie liczby żołnierzy, ale także zaangażowanie większej liczby rezerwistów. W rezultacie, Niemcy mogą stać się bardziej przygotowane na ewentualne zagrożenia.
Warto zauważyć, że plany ministra spotkały się z różnorodnymi reakcjami w społeczeństwie. Niektórzy popierają ideę przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej, argumentując, że zwiększy to bezpieczeństwo narodowe. Inni jednak obawiają się, że może to prowadzić do niepotrzebnych napięć społecznych.
Co dalej?
W miarę jak rząd kontynuuje prace nad nowymi regulacjami, wiele osób z niecierpliwością czeka na dalsze informacje. Minister obrony Niemiec zapowiedział, że będzie na bieżąco informować społeczeństwo o postępach w tej sprawie. Więcej informacji można znaleźć tutaj oraz w tym artykule.
W obliczu zmieniającego się krajobrazu bezpieczeństwa w Europie, decyzje podejmowane przez ministra będą miały kluczowe znaczenie dla przyszłości niemieckiej armii oraz całego regionu. Czas pokaże, czy plany te zostaną zrealizowane, a Niemcy powrócą do obowiązkowego poboru.
