Kandydatka Lewicy na prezydenta, Magdalena Biejat, w środę ogłosiła, że składa zawiadomienie do prokuratury w sprawie niepokojącego incydentu, który miał miejsce w szpitalu w Oleśnicy. Wydarzenie to dotyczyło europosła Grzegorza Brauna, który rzekomo zastraszał lekarzy oraz pacjentki. Magdalena Biejat podkreśliła, że takie zachowanie jest absolutnie niedopuszczalne i zagraża zdrowiu oraz życiu osób przebywających w placówce.
Incydent w szpitalu w Oleśnicy
W środę Grzegorz Braun, reprezentujący Konfederację Korony Polskiej, próbował przeprowadzić „zatrzymanie obywatelskie” w szpitalu, gdzie pracuje ginekolożka Gizela Jagielska. Lekarka relacjonowała, że polityk wtargnął do pomieszczenia administracyjnego, blokując jej drogę i uniemożliwiając wykonywanie obowiązków przez ponad godzinę. Magdalena Biejat, komentując sytuację, stwierdziła, że takie działania są nie tylko nieetyczne, ale również mogą prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych.
Na nagraniu opublikowanym w internecie widać, jak Grzegorz Braun rozmawia z policjantami, a wcześniej modli się. W trakcie swojego wystąpienia stwierdził, że jego działania mają na celu ochronę zdrowia Polaków. Magdalena Biejat nie zgadza się z tą interpretacją, wskazując, że zastraszanie lekarzy jest działaniem, które powinno być surowo karane.
Reakcja prokuratury i dalsze kroki
W związku z tym incydentem Prokuratura Rejonowa w Oleśnicy wszczęła postępowanie. Jak poinformowano w komunikacie, sprawa dotyczy pozbawienia wolności lekarki oraz możliwego naruszenia jej nietykalności cielesnej. Magdalena Biejat wyraziła nadzieję, że sprawa zostanie dokładnie zbadana, a sprawcy poniosą odpowiedzialność za swoje czyny.
Warto zauważyć, że takie sytuacje mogą wpływać na atmosferę w placówkach medycznych, co jest niebezpieczne dla pacjentów. Magdalena Biejat apeluje o większą ochronę dla personelu medycznego oraz o stworzenie bezpiecznych warunków pracy. Więcej informacji można znaleźć tutaj oraz w tym artykule.
W obliczu rosnącej liczby podobnych incydentów, politycy powinni zjednoczyć się w walce o bezpieczeństwo w służbie zdrowia. Magdalena Biejat podkreśla, że każdy przypadek zastraszania lekarzy powinien być zgłaszany i ścigany z całą surowością prawa.