W ostatnich dniach kurierzy współpracujący z InPostem wyrazili swoje niezadowolenie z powodu nowych warunków współpracy. Zmiany te, które obejmują m.in. uzależnienie wynagrodzenia od wieku pojazdu oraz zwiększenie floty elektrycznych samochodów, wywołały falę protestów wśród przewoźników. W geście sprzeciwu, kurierzy zaczęli przesyłać listy do centrali firmy, w których wyrażają brak zgody na podpisanie aneksów do umów.
Protesty kurierów: Co się dzieje w InPost?
Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, kurierzy uważają, że nowe regulacje pogarszają ich warunki pracy oraz wynagrodzenia. Od dłuższego czasu zauważają, że ich zarobki maleją, a nowe zasady tylko to potwierdzają. W szczególności, wprowadzono regulacje, które penalizują posiadaczy starszych pojazdów, co budzi obawy wśród pracowników. Zgodnie z nowymi zasadami, kurierzy jeżdżący samochodami starszymi niż osiem lat będą tracić 5% wynagrodzenia miesięcznie.
W odpowiedzi na te zmiany, kurierzy z Radomia postanowili zorganizować protest, nie rozpoczynając pracy w ustalonym czasie. Domagali się obecności przedstawiciela kierownictwa, aby omówić swoje obawy. Wiele osób podkreśla, że kurierzy czują się zdominowani przez system, który nie daje im możliwości negocjacji.
Weksel in blanco i brak dialogu
Jednym z kluczowych problemów, na które zwracają uwagę protestujący, jest weksel in blanco, który muszą podpisać na początku współpracy. Kurierzy obawiają się, że dokument ten daje firmie zbyt dużą swobodę w dochodzeniu roszczeń. Wiele osób z całej Polski zauważa, że brak dialogu z centralą InPostu jest poważnym problemem, który należy rozwiązać.
W odpowiedzi na sytuację, kurierzy utworzyli zamkniętą grupę na jednym z komunikatorów, aby zjednoczyć swoje siły. Organizatorzy inicjatywy podkreślają, że ich celem jest zbudowanie silnego głosu, który zmusi zarząd do rozmów. W tej chwili grupa zrzesza wielu przewoźników z różnych województw, co może wpłynąć na przyszłe negocjacje.
Co dalej z kurierami w InPost?
InPost, według własnych danych, zatrudnia około 8 tysięcy osób do dystrybucji paczek. Kurierzy podkreślają, że aby skutecznie negocjować z zarządem, potrzebują jeszcze większej liczby osób, które będą gotowe do działania. W ostatnich tygodniach do centrali firmy trafiły listy, w których przewoźnicy domagają się spotkania z Rafałem Brzoską, aby omówić swoje postulaty.
W minionym tygodniu miało miejsce spotkanie przedstawicieli InPostu z kurierami w Bielsku-Białej. Po tym wydarzeniu pojawiły się spekulacje o cofnięciu niektórych postulatów, jednak przewoźnicy nie potwierdzili tych informacji. Rzecznik prasowy InPostu, Wojciech Kądziołka, zaznaczył, że wprowadzane zmiany mają na celu poprawę bezpieczeństwa na drodze oraz ochronę środowiska.
Warto zauważyć, że kurierzy nie zamierzają rezygnować z walki o lepsze warunki pracy. W kolejnych dniach planują wysłać kolejne pisma dotyczące nowych zasad współpracy. Więcej informacji można znaleźć tutaj oraz w tym artykule.
