Zima nadciąga z pełną mocą, ale jej wpływ będzie nierównomierny. Podczas gdy znaczna część Europy zmaga się z intensywnymi opadami śniegu i ekstremalnymi warunkami pogodowymi, Polska na razie pozostaje na uboczu tego zaostrzenia się zimy. Prognozy na okres świąteczny 2025 roku wskazują na poważne utrudnienia komunikacyjne, szczególnie w rejonach alpejskich, a także na południu kontynentu.
Wyż blokuje opady w Polsce, niż atakuje południe Europy
Sytuacja synoptyczna w Europie jest wyraźnie podzielona. Rozległy wyż baryczny, obejmujący północną, północno-wschodnią i częściowo środkową Europę, skutecznie blokuje napływ wilgotnego powietrza i ogranicza możliwość wystąpienia opadów śniegu. Zima w Polsce, przynajmniej w okresie świątecznym, zapowiada się jako ochłodzenie bez większych zjawisk atmosferycznych. Temperatura spadnie, a nocami i rankami możliwe są przymrozki, jednak intensywne śnieżyce nie są prognozowane.
Zupełnie odmienna sytuacja panuje na południu Europy. Tam, w strefie frontowej związanej z rozległym układem niskiego ciśnienia, dochodzi do intensywnych opadów śniegu. Napływ chłodnego powietrza sprawia, że śnieżyce pojawiają się nie tylko w górach, ale również na terenach położonych znacznie niżej. Zima na południu Europy to realne zagrożenie dla transportu i życia codziennego.
Śnieżyce w Alpach: 6 grudnia 2025 r. – szczyt zagrożenia
Najtrudniejsza sytuacja prognozowana jest w rejonie Alp. Między 23 a 25 grudnia 2025 roku, a także okresowo w kolejnych dniach, śnieżyce obejmą obszary od północno-zachodnich Włoch i południowo-wschodniej Francji, przez Szwajcarię, Austrię, północne Włochy, aż po Słowenię. Według prognoz, w wielu miejscach spadnie od 10 do 30 cm śniegu, natomiast w wyższych partiach gór suma opadów może przekroczyć 40 cm, a lokalnie nawet kilkadziesiąt centymetrów więcej.
Modele numeryczne, takie jak ICON, wskazują, że opady śniegu mogą pojawić się już od wysokości 200–500 metrów nad poziomem morza. Oznacza to, że śnieg obejmie nie tylko obszary górskie, lecz także doliny i kotliny. Na drogach bardzo szybko pojawią się trudne warunki, szczególnie na podjazdach i trasach górskich. Dodatkowym zagrożeniem będą silne porywy wiatru powodujące zawieje i zamiecie śnieżne oraz tworzenie się zasyp. Zima w Alpach w 2025 roku zapowiada się jako jedna z najtrudniejszych od lat.
Pogoda na święta w Polsce: ochłodzenie, ale bez śnieżnej zamieci
W Polsce okres świąteczny zapowiada się znacznie spokojniej. Wpływ wyżu przyniesie spadek temperatury, miejscami mróz utrzymujący się także w ciągu dnia, jednak ryzyko śnieżyc pozostanie niskie. Niewielka szansa na przelotne opady śniegu pojawi się 24 grudnia, głównie na południu kraju i w rejonach podgórskich. Średnia temperatura w Wigilię w Polsce ma wynieść -2°C, jednak w górach temperatura spadnie poniżej -10°C.
Zima w Polsce w okresie świątecznym 2025 roku będzie charakteryzować się raczej chłodnymi, ale suchymi dniami. Należy jednak pamiętać, że warunki pogodowe mogą się szybko zmieniać, dlatego warto śledzić aktualne prognozy. IMGW (Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej) regularnie publikuje ostrzeżenia i prognozy, które pomogą w przygotowaniu się na ewentualne zmiany.
Czy zima wróci do Polski pod koniec grudnia 2025?
W kolejnych dniach, już po świętach, prawdopodobieństwo wystąpienia opadów śniegu zacznie stopniowo rosnąć. Zmiany nie obejmą jednak od razu całego kraju. Na razie to południowa Europa zmagać się będzie z najostrzejszym atakiem zimy, podczas gdy Polska pozostanie na jego skraju.
Prognozy długoterminowe wskazują, że styczeń 2026 roku może przynieść prawdziwą zimę w Polsce. Spodziewane są mrozy i śnieg w całym kraju. Zima w Polsce w 2026 roku może być bardziej surowa niż w ostatnich latach. Naukowcy podkreślają, że zmiany klimatyczne powodują coraz większą niestabilność pogodową, co oznacza, że ekstremalne zjawiska atmosferyczne, takie jak intensywne śnieżyce, będą występować częściej.
Warto zauważyć, że zmiany klimatyczne wpływają na charakter zimy. Coraz częściej obserwujemy sytuacje, w których okresy łagodnej pogody przeplatają się z nagłymi atakami mrozu i śniegu. Zima staje się bardziej nieprzewidywalna, co utrudnia planowanie i przygotowanie się na jej nadejście.
Zima 2025 roku to przykład tego, jak bardzo zróżnicowane mogą być warunki pogodowe w Europie. Podczas gdy jedne regiony zmagają się z ekstremalnymi śnieżycami, inne cieszą się stosunkowo łagodną pogodą. Kluczem do bezpieczeństwa jest śledzenie aktualnych prognoz i dostosowanie się do zmieniających się warunków.
Należy pamiętać, że zmiany klimatyczne mają poważne konsekwencje dla środowiska i życia ludzi. Ekstremalne zjawiska pogodowe, takie jak intensywne śnieżyce, powodują straty materialne, utrudnienia w komunikacji i zagrożenie dla zdrowia i życia. Dlatego tak ważne jest podejmowanie działań mających na celu ograniczenie emisji gazów cieplarnianych i adaptację do zmieniającego się klimatu.
