Karol Nawrocki, znany polityk i kandydat na prezydenta, ujawnia swoje relacje z kontrowersyjną postacią, Patrykiem Masiakiem, znanym jako „Wielki Bu”. W ostatnim wywiadzie w Kanale Zero, Nawrocki opowiedział o swojej znajomości z Masiakiem, która wzbudza wiele emocji wśród opinii publicznej.
Karol Nawrocki o relacjach z „Wielkim Bu”
W trakcie rozmowy Nawrocki podkreślił, że jego znajomość z „Wielkim Bu” opiera się głównie na wspólnych treningach bokserskich. — Znam go, bo z nim boksowałem. To jest wielki chłop, waży 140 kg. Był moment, że nie miał odpowiedniego sparingpartnera i po prostu sparowaliśmy — wyjaśnił Nawrocki. Dodał, że ich relacja nie miała nic wspólnego z finansami czy alkoholem, co może być istotne w kontekście publicznych oskarżeń wobec Masiaka.
Karol Nawrocki zaznaczył, że spotkał się z „Wielkim Bu” po wielu latach na stadionie Lechii. — Powiedział mi, że poukładał swoje życie, że ma dziecko, więc pomyślałem, że dam mu super książkę Sergiusza Piaseckiego — relacjonował Nawrocki. Książka ta, jak twierdzi, jest inspirującą historią o gangsterze, który później służył państwu polskiemu. Nawrocki dodał, że zaoferował Masiakowi książkę, gdy ten odwiedził Warszawę.
Kontrowersje wokół „Wielkiego Bu”
Warto zauważyć, że Patryk Masiak budzi wiele kontrowersji, a jego przeszłość kryminalna jest często poruszana w mediach. Karol Nawrocki stara się jednak oddzielić swoje relacje z Masiakiem od jego przeszłości. W rozmowie podkreślił, że nigdy nie było między nimi żadnych transakcji finansowych ani alkoholu, co może być istotne w kontekście zarzutów stawianych Masiakowi.
W maju 2024 roku Masiak opublikował zdjęcie z Nawrockim w Biurze Edukacji Narodowej IPN, co wywołało kolejne spekulacje. — Ciężko było nie skorzystać z zaproszenia, więc skoro i tak byłem w stolicy, wpadłem zobaczyć, jak się Karolowi szefuje w tej instytucji — napisał Masiak w mediach społecznościowych. W sierpniu ubiegłego roku opublikował kolejne zdjęcie z Nawrockim, tym razem przy kawiarnianym stoliku, co również wzbudziło zainteresowanie.
W kontekście tych wydarzeń, warto zastanowić się, jak relacje Karola Nawrockiego z „Wielkim Bu” wpłyną na jego kampanię wyborczą. Wielu obserwatorów politycznych zwraca uwagę na to, że takie znajomości mogą mieć zarówno pozytywne, jak i negatywne konsekwencje. Więcej informacji można znaleźć tutaj oraz w tym artykule.
Podsumowując, Karol Nawrocki stara się zdystansować od kontrowersji związanych z „Wielkim Bu”, jednak jego relacje z tą postacią mogą być kluczowe w nadchodzących wyborach. Jak potoczy się ta historia? Czas pokaże.
