Customise Consent Preferences

We use cookies to help you navigate efficiently and perform certain functions. You will find detailed information about all cookies under each consent category below.

The cookies that are categorised as "Necessary" are stored on your browser as they are essential for enabling the basic functionalities of the site. ... 

Always Active

Necessary cookies are required to enable the basic features of this site, such as providing secure log-in or adjusting your consent preferences. These cookies do not store any personally identifiable data.

No cookies to display.

Functional cookies help perform certain functionalities like sharing the content of the website on social media platforms, collecting feedback, and other third-party features.

No cookies to display.

Analytical cookies are used to understand how visitors interact with the website. These cookies help provide information on metrics such as the number of visitors, bounce rate, traffic source, etc.

No cookies to display.

Performance cookies are used to understand and analyse the key performance indexes of the website which helps in delivering a better user experience for the visitors.

No cookies to display.

Advertisement cookies are used to provide visitors with customised advertisements based on the pages you visited previously and to analyse the effectiveness of the ad campaigns.

No cookies to display.

Home / Polityka / Grzegorz Braun w ogniu krytyki! Co się wydarzyło w Sejmie?

Grzegorz Braun w ogniu krytyki! Co się wydarzyło w Sejmie?

W ostatnich dniach cała Polska mówi o kontrowersyjnej akcji, w którą zaangażowany był europoseł Grzegorz Braun. Wydarzenie miało miejsce w Sejmie, gdzie polityk zdewastował wystawę organizacji „Tęczowe Opole”. Wystawa ta prezentowała historie młodych ludzi z społeczności LGBT z Opolszczyzny. Cała sytuacja wywołała ogromne emocje i pytania o granice immunitetu poselskiego.

Incydent w Sejmie – co się wydarzyło?

W środę, podczas trwania wystawy, Grzegorz Braun postanowił zareagować na to, co uznał za „zgorszenie publiczne”. Jego działania spotkały się z natychmiastową reakcją świadków oraz funkcjonariuszy Straży Marszałkowskiej. „Proszę nie niszczyć wystawy. Przywołuję pana do porządku” – apelował jeden z obecnych na miejscu mężczyzn. Mimo to, polityk kontynuował swoje działania, co wywołało oburzenie wśród zgromadzonych.

Reakcja marszałka Sejmu była natychmiastowa. „Wydałem komendantowi instrukcje, że straż marszałkowska ma reagować również przy użyciu siły fizycznej wobec osób objętych immunitetem, kiedy taka osoba będzie niszczyła mienie na terenie Sejmu” – powiedział marszałek Szymon Hołownia. Warto zauważyć, że Grzegorz Braun nie tylko zdewastował wystawę, ale również naruszył przepisy dotyczące ochrony mienia.

Jakie są konsekwencje prawne?

W kontekście działań Grzegorza Brauna pojawia się wiele pytań dotyczących immunitetu poselskiego. Eksperci podkreślają, że immunitet nie chroni posłów przed odpowiedzialnością za przestępstwa popełnione na gorącym uczynku. „Poseł, który niszczy mienie o wartości powyżej 800 zł, popełnia przestępstwo” – mówi mec. Arkadiusz Szymański, karnista. W przypadku zniszczenia mienia, policja ma obowiązek zabezpieczyć materiał dowodowy i skierować sprawę do prokuratury.

Warto również zaznaczyć, że każdy obywatel ma prawo do interwencji w sytuacji, gdy widzi, że ktoś niszczy mienie. „Jeżeli 'zwykły’ obywatel widzi, jak inny człowiek popełnia przestępstwo, nie tylko ma prawo, ale powinien reagować” – podkreśla rzeczniczka KGP, Katarzyna Nowak. W przypadku, gdy Grzegorz Braun wszedłby na teren prywatnej posesji i zaczął coś niszczyć, każdy miałby prawo do obrony swojego mienia.

Więcej informacji można znaleźć tutaj oraz w tym artykule.

Reakcje społeczne i polityczne

Incydent z udziałem Grzegorza Brauna wywołał falę krytyki nie tylko ze strony opozycji, ale także wśród niektórych polityków z jego własnej partii. Wiele osób zwraca uwagę na to, że takie działania mogą zaszkodzić wizerunkowi całej formacji politycznej. „Nie możemy tolerować aktów wandalizmu, niezależnie od tego, kto je popełnia” – mówi jeden z polityków.

W obliczu rosnącej krytyki, Grzegorz Braun bronił swoich działań, twierdząc, że miał na celu ochronę wartości moralnych. Jednak wielu obserwatorów zauważa, że jego argumenty nie są wystarczające, aby usprawiedliwić zniszczenie mienia publicznego.

W miarę jak sprawa się rozwija, z pewnością będziemy świadkami dalszych reakcji zarówno ze strony polityków, jak i społeczeństwa. Incydent ten stawia pytania o granice wolności słowa oraz odpowiedzialności publicznych przedstawicieli.

Zobacz także:

Tagi:

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *