Goldman Sachs ocenił, że niedawna decyzja amerykańskiego sądu, która zablokowała cła wzajemne ogłoszone przez prezydenta Donalda Trumpa, jedynie tymczasowo opóźni realizację jego ambitnych planów handlowych. Eksperci z tej renomowanej instytucji finansowej wskazują, że sytuacja ta nie zmieni ostatecznego wyniku dla większości głównych partnerów handlowych USA.
Decyzja sądu a plany handlowe Trumpa
Werdykt sądu w USA, który zablokował cła, argumentując, że prezydent przekroczył swoje uprawnienia, stanowi istotny krok wstecz dla administracji. Goldman Sachs podkreśla, że obniżenie ceł o 6,7 punktu procentowego, które miało miejsce w tym roku, może być jedynie chwilowe. Biały Dom ma bowiem możliwość wykorzystania innych narzędzi celnych, aby zrekompensować te straty.
Alec Phillips, główny ekonomista ds. polityki USA w Goldman Sachs, zauważył, że administracja Trumpa prawdopodobnie znajdzie alternatywne sposoby na nałożenie ceł. Wskazał na zapisy prawne, które prezydent wykorzystał do wprowadzenia 25-procentowych ceł na importowaną stal, aluminium oraz samochody. Phillips dodał, że istnieje również inne prawo, które pozwala prezydentowi na wprowadzenie 15-procentowych ceł na okres 150 dni, choć byłoby to mniej atrakcyjne z powodu dłuższego czasu wprowadzenia w życie.
Reakcje ekspertów na decyzję sądu
Jack Slagle, ekspert ds. handlu, w rozmowie z CNBC stwierdził, że werdykt sądu to „poważny cios dla administracji”, która w dużej mierze opierała się na zakwestionowanej podstawie prawnej. Goldman Sachs zauważa, że nawet jeśli Sąd Najwyższy nie podtrzyma ceł, nie oznacza to końca konfliktu handlowego. Zamiast tego, możemy spodziewać się, że prezydent i jego doradcy będą analizować wszystkie dostępne opcje.
Warto zauważyć, że sytuacja ta wciąż pozostaje dynamiczna. Goldman Sachs przewiduje, że administracja Trumpa będzie kontynuować swoje działania, mimo że decyzja sądu wprowadza dodatkową niepewność. Więcej informacji można znaleźć tutaj oraz w tym artykule.
Podsumowując, decyzja sądu może opóźnić realizację planów Trumpa, ale nie zatrzyma ich całkowicie. Goldman Sachs i inni eksperci są zgodni, że administracja znajdzie sposoby na dalsze wprowadzanie ceł, co może prowadzić do dalszych napięć w relacjach handlowych USA z innymi krajami.
