Włoska grupa medialna MFE-MediaForEurope, założona przez nieżyjącego Silvio Berlusconiego, znacząco umacnia swoją pozycję na europejskim rynku. Firma zwiększy swój udział w niemieckiej grupie ProSiebenSat.1 Media SE do około sześćdziesięciu procent. Stało się to możliwe dzięki decyzji czeskiej grupy PPF o sprzedaży posiadanych akcji. Włosi tym samym zbliżają się do pełnej kontroli nad jednym z kluczowych graczy na niemieckim rynku telewizyjnym.
Strategia MFE na europejskim rynku
Ta transakcja stanowi kluczowy element szerszej strategii MFE. Celem jest konsolidacja europejskich rynków medialnych. Pozwoli to na skuteczniejsze konkurowanie z globalnymi platformami streamingowymi, które dominują obecnie na rynku. Włosi od lat budują swoją obecność w Europie.
Czeska grupa PPF, obecnie kontrolowana przez Renatę Kellnerovą, sprzeda MFE swoje 15,7 procent udziałów w ProSieben. Decyzja ta nastąpiła po tym, jak PPF nie udało się zwiększyć swojego pakietu do 29,9 procent. Taki ruch miał być odpowiedzią na rosnące wpływy MFE. PPF przyznała, że niepowodzenie tej próby uniemożliwiło jej dalsze starania o status strategicznego inwestora w niemieckiej grupie.
Droga do dominacji włoskich graczy
Wyjście PPF z inwestycji w ProSieben otwiera drogę dla MFE do uzyskania pełnej kontroli nad spółką. Włosi od 2019 roku systematycznie budują swoje wpływy w ProSieben. Głównym celem jest stworzenie jednej z największych paneuropejskich platform medialnych. Integrowanie zasobów i uzyskiwanie efektu skali ma pomóc w rywalizacji z gigantami takimi jak Netflix czy Amazon Prime Video. Włosi widzą w tym szansę na przyszłość.
Prezes Pier Silvio Berlusconi, syn założyciela, podkreśla, że MFE planuje również ograniczenie zadłużenia. Firma zamierza poprawić wyniki operacyjne. Osiągnie to między innymi poprzez restrukturyzację posiadanych aktywów w Hiszpanii. To ambitny plan, który może przynieść znaczące zmiany.
Wyzwania dla ProSieben i reakcja rynku
Mimo zmiany właściciela, ProSiebenSat.1 nadal stoi przed poważnymi wyzwaniami. Spółka zmaga się ze spadkiem przychodów z reklam. Analitycy wiążą ten trend z niepewnością gospodarczą, która ogranicza wydatki marketingowe. Co więcej, ProSieben ma dług netto wynoszący około 1,5 miliarda euro. Ten dług MFE planuje skonsolidować w swoich bilansach. Włosi muszą więc skutecznie zarządzać tym obciążeniem.
W reakcji na tę transakcję, akcje MFE w Mediolanie wzrosły o 6,3 procent. Jednocześnie akcje ProSieben podrożały o 1,5 procent. Rynek pozytywnie ocenia ruch włoskiej grupy. Zmiany te mogą wpłynąć na przyszłość europejskiego krajobrazu medialnego. Włosi pokazują swoją siłę. Warto śledzić dalsze poczynania MFE. Aby lepiej zrozumieć kontekst tej sytuacji, można przeczytać więcej na ten temat. Dodatkowo, warto zapoznać się z podobnymi analizami, które można znaleźć w zobacz również podobny artykuł.
