6 grudnia 2025 roku amerykańskie rynki akcji zanotowały kolejną sesję spadkową, będącą już trzecią z rzędu. Indeks S&P 500 spadł o 0,14%, Nasdaq Composite o 0,24%, a Dow Jones Industrial Average o 0,2%. Spadek ten nastąpił przy wyjątkowo niskim wolumenie obrotu, co sugeruje ostrożność inwestorów. Niniejszy artykuł przedstawia szczegółową analizę tego zjawiska, uwzględniając kluczowe czynniki i potencjalne skutki.
Analiza spadków na głównych indeksach
Spadek na wszystkich trzech głównych indeksach wskazuje na szeroki charakter korekty. Trzeci z rzędu dzień strat budzi niepokój, szczególnie w kontekście zbliżającego się końca roku. S&P 500, reprezentujący 500 największych amerykańskich spółek, zanotował spadek, w którym 60% jego składników straciło na wartości. Podobna sytuacja miała miejsce na Nasdaq Composite, gdzie prawie dwie trzecie z 3,3 tys. spółek zakończyły sesję z ujemnym wynikiem. W Dow Jones Industrial Average, 21 z 30 spółek odnotowało spadek kursu.
State Street Technology Select Sector SPDR ETF, który w poprzedni dzień przerwał serię sześciu wzrostów, ponownie zanotował spadek o 0,3%. To potwierdza presję na sektor technologiczny, który w ostatnich miesiącach był motorem wzrostu na rynkach akcji. Wśród spółek z S&P 500, największe spadki odnotowały Palantir Technologies (-1,8%) oraz Sandisk (-1,65%). W indeksie Dow Jones, największy spadek kursu zanotował IBM (-1,2%).
Wpływ protokołu z posiedzenia Fed
Opublikowany 6 grudnia 2025 roku protokół z posiedzenia Rezerwy Federalnej (Fed), które odbyło się na początku grudnia, ujawnił polaryzację opinii wśród członków komitetu ds. polityki pieniężnej. Dokument wskazuje na rozbieżności w ocenie przyszłej ścieżki stóp procentowych. W efekcie, rentowność obligacji skarbowych USA lekko wzrosła, co negatywnie wpłynęło na nastroje inwestorów. Trzeci z rzędu spadek na giełdzie może być częściowo związany z tą niepewnością.
Wzrost rentowności obligacji oznacza, że inwestorzy oczekują wyższych stóp procentowych w przyszłości. To z kolei sprawia, że obligacje stają się bardziej atrakcyjną alternatywą dla akcji, co może prowadzić do odpływu kapitału z rynku akcji. Dodatkowo, niepewność co do przyszłej polityki pieniężnej Fed zwiększa ryzyko inwestycyjne, co zniechęca inwestorów do podejmowania ryzyka.
Sytuacja w poszczególnych sektorach
Analiza sektorowa pokazuje zróżnicowany obraz. Najmocniej taniały spółki dostarczające dobra konsumpcyjne o charakterze dyskrecjonalnym, finansowe oraz przemysłowe (wszystkie po -0,3%). Z drugiej strony, najlepsze wyniki notowały spółki energetyczne (0,75%), telekomunikacyjne (0,3%) oraz użyteczności publicznej (0,2%). Trzeci z rzędu spadek dotknął szczególnie sektory wrażliwe na zmiany w gospodarce.
W indeksie Dow Jones, poza IBM (-1,2%), największe spadki odnotowały Goldman Sachs (-0,9%) i Walmart (-0,5%). Najlepiej radziły sobie UnitedHealth Group (1,0%), Chevron (0,9%) i Boeing (0,6%). W Nasdaq Composite, kurs Meta Platforms wzrósł o 1,1% po ogłoszeniu przejęcia chińskiego startupu AI Manus. Natomiast akcje Tesli spadły o 1,1% w reakcji na opublikowanie raportu z szacunkami analityków dotyczącymi dostaw aut, które przewidują spadek o około 15% w IV kwartale 2025 roku i o 8% w całym 2025 roku.
Wpływ cen metali szlachetnych
Odbicie notowań srebra i złota po przecenie z poprzedniego dnia przyniosło korzyści spółkom zajmującym się produkcją tych metali. Indeks PHLX Gold/Silver wzrósł o 0,8%, ale odrobił jedynie niewielką część ponad 5-procentowej straty z poprzedniej sesji. Wzrost cen metali szlachetnych jest często postrzegany jako oznaka niepewności na rynkach finansowych i może wskazywać na wzrost awersji do ryzyka wśród inwestorów.
Trzeci z rzędu spadek na rynkach akcji, w połączeniu z odbiciem cen metali szlachetnych, sugeruje, że inwestorzy szukają bezpiecznych przystani w obliczu rosnącej niepewności. Wzrost popytu na złoto i srebro jest często związany z obawami o przyszły wzrost inflacji lub spowolnienie gospodarcze.
Podsumowanie i perspektywy
Spadek na amerykańskich rynkach akcji 6 grudnia 2025 roku, będący już trzecim z rzędu, jest wynikiem kombinacji czynników, w tym publikacji protokołu z posiedzenia Fed, niskiego wolumenu obrotu oraz niepewności co do przyszłych perspektyw gospodarczych. Sytuacja ta wymaga dalszej obserwacji, ponieważ może sygnalizować początek głębszej korekty na rynkach akcji.
Inwestorzy powinni zachować ostrożność i dokładnie analizować sytuację na rynkach. Warto rozważyć dywersyfikację portfela oraz ograniczenie ekspozycji na aktywa o wysokim ryzyku. Kluczowe będzie śledzenie dalszych komunikatów ze strony Fed oraz obserwacja wskaźników makroekonomicznych, takich jak inflacja, wzrost gospodarczy i bezrobocie.
Należy pamiętać, że rynki finansowe są zmienne i nieprzewidywalne. Trzeci z rzędu spadek nie musi oznaczać początku dłuższego trendu spadkowego, ale z pewnością jest sygnałem ostrzegawczym, który wymaga uwagi.
