Izera pod presją czasu: Czy polska elektromobilność straci miliardy?

Izera pod presją czasu: Czy polska elektromobilność straci miliardy?

Avatar photo AIwin
28.12.2025 16:34
5 min. czytania

Izera, ambitny projekt polskiej elektromobilności, znajduje się w krytycznym momencie. 6 grudnia 2025 roku upływa termin, do którego Polska musi przedstawić Komisji Europejskiej wiarygodny plan realizacji inwestycji, aby nie stracić 4,5 miliarda złotych z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Sytuacja jest skomplikowana, a przyszłość projektu stoi pod znakiem zapytania. Izera, pierwotnie planowana jako polsko-chińska marka samochodów elektrycznych, obecnie zmaga się z brakiem partnera technologicznego i opóźnieniami w finansowaniu.

Historia projektu Izera: Od ambicji do niepewności

Historia projektu Izera rozpoczęła się w 2017 roku, kiedy to powstała spółka ElectroMobility Poland (EMP). Początkowym założeniem było stworzenie polskiej marki samochodów elektrycznych, wykorzystującej platformę technologiczną dostarczoną przez chińskiego koncern Geely. W połowie 2023 roku, podczas wizyty polskiej delegacji rządowej w Pekinie, zapewniono przedstawicieli Geely, że kwestia finansowania nie będzie przeszkodą. Niestety, obietnice te nie zostały spełnione, co doprowadziło do stopniowego pogorszenia relacji między stronami. Izera miała być symbolem polskiej innowacyjności w branży motoryzacyjnej.

Po zmianie rządu w 2023 roku koncepcja projektu uległa modyfikacji. Zamiast skupiać się wyłącznie na produkcji samochodów, EMP miała przekształcić się w hub technologiczny związany z elektromobilnością, obejmujący fabrykę samochodów oraz centrum badań i rozwoju w Jaworznie. Realizacja tego przedsięwzięcia, wraz ze zmianami koncepcji i dziewięcioletnią działalnością spółki, pochłonęła dotychczas ponad 500 milionów złotych. Środki te zostały przeznaczone na współpracę inżynieryjną, projekt wdrożeniowy, prototypy Izery, częściową kontraktację dostawców oraz listy intencyjne z dystrybutorami w Europie. EMP zakupiło również blisko 120 hektarów gruntu i opracowało projekt fabryki.

Zerwanie partnerstwa z Geely: Przyczyny i konsekwencje

Według źródeł zbliżonych do branży, strategiczne partnerstwo z Geely faktycznie wygasło na przełomie lipca i sierpnia 2025 roku. Przyczyną tego stanu rzeczy było opóźnienie w zapewnieniu finansowania przez polski rząd. Przez 18 miesięcy od deklaracji rządowych na kontach spółki nie pojawiły się obiecane środki, a w ministerstwach brakowało kluczowych decyzji. Izera, w założeniu polski projekt, stała się zakładnikiem politycznych i finansowych problemów.

Eksperci podkreślają, że Geely, znany z pragmatyzmu, stracił cierpliwość. W maju 2024 roku chiński koncern wymienił zespół odpowiedzialny za negocjacje z Polską, co było sygnałem ostrzegawczym, zignorowanym przez polskie władze. Ostatecznym dowodem zerwania relacji było wejście Geely na polski rynek z niezależną siecią sprzedaży, pomijając potencjalnego partnera z Jaworzna. Opieszałość Polski w zapewnieniu finansowania doprowadziła również do zmian w zarządzie chińskiego koncernu, który opierał swoją strategię europejską na współpracy z Polską. Tomasz Kędzierski, prezes EMP, w odpowiedzi na pytania o zerwanie umowy z Geely, odpowiada nie wprost, podkreślając, że pozostają w stałym kontakcie i posiadają wiążące porozumienia.

Poszukiwanie planu B: Nowi potencjalni partnerzy

Brak porozumienia z Geely zmusił EMP do desperackich poszukiwań alternatywnego partnera. Izera potrzebuje silnego partnera technologicznego, aby móc zrealizować swój ambitny plan. Według informacji przekazanych przez Tomasza Kędzierskiego, rozmowy o potencjalnej współpracy prowadzone są z wieloma podmiotami z Azji, Europy i Ameryki. Kluczowa jest spójność interesów, bezpieczeństwo oraz realizacja celów projektu, takich jak budowa mocy produkcyjnych, transfer know-how i angażowanie lokalnych dostawców. Szczegóły negocjacji nie są ujawniane, aby nie wpłynąć na proces.

W przestrzeni medialnej pojawiają się spekulacje na temat potencjalnych partnerów projektu Izera. Jednym z rozważanych kandydatów jest chiński koncern Chery, który prowadzi działalność w Rosji. Wybór Chery mógłby jednak wiązać się z problemami z Komisją Europejską, ze względu na powiązania tego koncernu z Rosją. Izera stoi przed trudnym wyborem, który może zaważyć na jej przyszłości.

Ryzyko utraty środków z KPO i przyszłość polskiej elektromobilności

Termin 6 grudnia 2025 roku jest kluczowy dla przyszłości projektu Izera. Jeśli Polska nie przedstawi Komisji Europejskiej wiarygodnego planu realizacji inwestycji, grozi utrata 4,5 miliarda złotych z KPO. Utrata tych środków byłaby poważnym ciosem dla polskiej elektromobilności i mogłaby opóźnić rozwój tej branży w Polsce. Izera jest symbolem nadziei na rozwój rodzimej motoryzacji.

Sytuacja wokół projektu Izera pokazuje, jak ważne jest skuteczne zarządzanie inwestycjami i terminowe podejmowanie decyzji. Opóźnienia w finansowaniu i brak partnera technologicznego doprowadziły do kryzysu, który zagraża realizacji ambitnego planu stworzenia polskiej marki samochodów elektrycznych. Przyszłość projektu pozostaje niepewna, a losy polskiej elektromobilności ważą się w czasie. Izera musi znaleźć rozwiązanie, aby nie stracić szansy na rozwój.

Obecna sytuacja stanowi poważne ostrzeżenie dla przyszłych inwestycji w sektorze motoryzacyjnym w Polsce. Konieczne jest stworzenie stabilnego i przewidywalnego środowiska regulacyjnego oraz zapewnienie odpowiedniego finansowania, aby przyciągnąć inwestorów i rozwijać innowacyjne technologie. Izera może być lekcją na przyszłość.

Zobacz także: