Ważny głos w debacie migracyjnej zabrał arcybiskup Adrian Galbas, który podczas obchodów Światowego Dnia Migranta i Uchodźcy wezwał do wypracowania racjonalnej i długofalowej strategii. Jego wystąpienie stanowi próbę stonowania skrajnych nastrojów i wprowadzenia do dyskusji publicznej perspektywy opartej na równowadze między pomocą a bezpieczeństwem. W czasach, gdy polityka migracyjna staje się narzędziem walki politycznej, takie stanowisko zyskuje na znaczeniu.
Metropolita warszawski jednoznacznie odrzucił populistyczne i uproszczone rozwiązania. Zwrócił uwagę, że zarówno całkowite zamknięcie granic, jak i ich bezwarunkowe otwarcie dla wszystkich, są podejściami nieuzasadnionymi. Zamiast tego, postuluje stworzenie jasnych i przejrzystych kryteriów przyjmowania przybyszów. Kluczowe jest rozróżnienie statusu migrantów i uchodźców, ponieważ każda z tych grup wymaga innego podejścia.
Arcybiskup a polityka migracyjna: Apel o rozsądek
Jednym z najważniejszych wątków poruszonych przez hierarchę była kwestia bezpieczeństwa narodowego. Podkreślił on, że polityka migracyjna musi być prowadzona w sposób, który nie zagraża bezpieczeństwu państwa. To istotne zastrzeżenie, które pokazuje, że Kościół rozumie obawy części społeczeństwa. Jednocześnie arcybiskup zaznaczył, że osoby przybywające do Polski mają obowiązek przestrzegania obowiązującego prawa, co jest fundamentem społecznej integracji.
W swoim kazaniu abp Galbas przypomniał również o konieczności eliminowania przyczyn migracji, takich jak wojny i ubóstwo. Jego zdaniem, jest to pierwsza i najważniejsza forma pomocy, jaką cywilizowany świat może zaoferować. Działania te muszą być jednak przemyślane i oparte na rzetelnej informacji oraz edukacji społeczeństwa. To właśnie brak wiedzy często rodzi lęk i niechęć.
Sprawiedliwość ponad miłosierdziem? Kościół o godności człowieka
Według hierarchy, żaden arcybiskup nie może milczeć, gdy w grę wchodzi godność ludzka. Co ciekawe, pomoc migrantom i uchodźcom została przedstawiona nie jako akt miłosierdzia, lecz jako wymóg sprawiedliwości. Arcybiskup wyjaśnił, że dostęp do bezpiecznego miejsca do życia oraz godnej pracy to prawa wynikające z samej natury człowieczeństwa. Taka argumentacja przenosi dyskusję z płaszczyzny emocjonalnej na grunt fundamentalnych praw człowieka.
Stanowisko, jakie zaprezentował arcybiskup, wpisuje się w szerszą naukę społeczną Kościoła, która od dawna apeluje o solidarność i poszanowanie dla każdego człowieka. Jest to również sygnał dla klasy politycznej, by w debacie o migracji unikać demagogii i skupić się na tworzeniu systemowych, odpowiedzialnych rozwiązań. Jeśli chcesz zgłębić ten temat, dowiedz się więcej o nauce społecznej Kościoła, a także sprawdź inne analizy na temat polityki migracyjnej. W ten sposób można lepiej zrozumieć kontekst wypowiedzi hierarchy.
Wystąpienie abp. Galbasa to zatem ważna próba nadania debacie publicznej bardziej merytorycznego charakteru. Apel o rozsądek, poszanowanie godności ludzkiej oraz dbałość o bezpieczeństwo państwa to filary, na których powinna opierać się nowoczesna i humanitarna polityka migracyjna. Czas pokaże, czy ten wyważony głos zostanie usłyszany przez decydentów.