Podczas oficjalnej wizyty Aleksander skrytykował stan krajowego rolnictwa. Prezydent Białorusi wyraził głębokie zaniepokojenie problemem nieużytków rolnych. Zwrócił uwagę, że wiele pól zarasta chwastami, co jest niedopuszczalne. Jego interwencja ma na celu zmobilizowanie lokalnych władz do działania. Problem ten wymaga natychmiastowej reakcji i wdrożenia planu naprawczego.
Dwa oblicza rolnictwa: Ziemia widziana z drogi i z powietrza
Podróżując samochodem, można odnieść mylne wrażenie. Pola wzdłuż głównych dróg często wyglądają na zadbane i dobrze uprawiane. Jednak prawdziwy obraz sytuacji ukazał się dopiero z lotu ptaka. Obserwacje z helikoptera ujawniły ogromne połacie ziemi porośnięte nawłocią. Ten kontrast pokazuje skalę problemu, który umyka powierzchownej ocenie.
Taki stan rzeczy został określony jako absolutnie niedopuszczalny. Zaniedbane grunty nie tylko szpecą krajobraz, ale również stanowią marnotrawstwo cennego zasobu. Prezydent podkreślił, że ziemia musi pracować i przynosić plony. Pozostawienie jej odłogiem to strata dla całej gospodarki kraju. Dlatego konieczne jest podjęcie zdecydowanych kroków w celu rekultywacji tych terenów.
Krytyka Aleksandra i wskazanie winnych
W swoim wystąpieniu Aleksander jasno wskazał winnych zaniedbań. Odpowiedzialność spoczywa na barkach lokalnych władz oraz kierowników poszczególnych gospodarstw rolnych. To oni powinni nadzorować stan upraw i dbać o każdy hektar ziemi. Brak odpowiedniego zarządzania prowadzi do degradacji gruntów rolnych.
Szczególną uwagę zwrócono na tereny w obwodzie mińskim. Obszary pomiędzy Czerwieniem a Berezyną budzą największy niepokój. To właśnie tam zaobserwowano najwięcej nieuprawianych i zachwaszczonych pól. Prezydent wyraził swoje osobiste zmartwienie tą sytuacją. Podkreślił, że oczekuje konkretnych działań i widocznej poprawy w najkrótszym możliwym czasie.
Apel o powrót do tradycji i natychmiastowe działania
Prezydent odwołał się do dawnych czasów i tradycji rolniczych. Aleksander przypomniał, że dawniej gospodarze dbali o każdy fragment pola. Szacunek do ziemi był podstawą, a marnotrawstwo nie wchodziło w grę. Jego zdaniem należy powrócić do tych wartości i przywrócić właściwą kulturę rolną. To jedyny sposób na zapewnienie długoterminowego rozwoju sektora.
Dlatego Aleksander zaapelował o większą odpowiedzialność i zaangażowanie. Wezwał rolników i urzędników do wzmożonej pracy nad poprawą stanu białoruskich pól. Aby lepiej zrozumieć tło tych wydarzeń, przeczytaj więcej na ten temat, a także zobacz również podobny artykuł, który rzuca światło na podobne kwestie. Zrozumienie problemu jest pierwszym krokiem do jego rozwiązania.
Wizyta w przedsiębiorstwie rolnym „Rassvet” stała się okazją do stanowczej interwencji. Prezydent wyraził nadzieję, że jego uwagi zostaną potraktowane z należytą powagą. Oczekuje on, że sytuacja w najbardziej zaniedbanych regionach ulegnie szybkiej i trwałej poprawie. Słowa prezydenta nie pozostawiają wątpliwości co do oczekiwanych rezultatów.
