W programie „Kropka nad i” doszło do niecodziennej sytuacji, gdy syreny policyjne zakłóciły rozmowę prowadzącej Moniki Olejnik oraz jej gości. W momencie, gdy w tle widać było pałac prezydencki, Olejnik zauważyła wyjeżdżającą kolumnę prezydencką. Jej reakcja była natychmiastowa i pełna humoru.
Nieoczekiwane zakłócenie w programie
W poniedziałkowym wydaniu programu gościły m.in. Joanna Mucha oraz Anita Kucharska-Dziedzic. Rozmowa dotyczyła wyników pierwszej tury wyborów prezydenckich. W pewnym momencie, gdy Olejnik zauważyła, że prezydent Andrzej Duda opuszcza pałac, postanowiła przerwać dyskusję. Syreny w tle sprawiły, że atmosfera w studiu stała się jeszcze bardziej żywiołowa.
— No właśnie, prezydent wyjeżdża i zobaczymy, kto wjedzie po 1 czerwca — powiedziała Olejnik, co wywołało śmiech wśród gości. W ten sposób nawiązała do drugiej tury wyborów, która została zaplanowana na ten dzień.
Reakcje gości na syreny
Joanna Mucha, zaskoczona sytuacją, zaproponowała, aby pomachać prezydentowi. Olejnik, z uśmiechem na twarzy, podjęła tę inicjatywę, machając w stronę przejeżdżającej kolumny. Syreny w tle stały się nie tylko tłem dźwiękowym, ale również elementem humorystycznym całej sytuacji.
— Na do widzenia — dodała Kucharska-Dziedzic, co jeszcze bardziej rozbawiło zebranych w studiu. W ten sposób program zyskał nieoczekiwany, ale radosny akcent, który na pewno zapadnie w pamięć widzów.
Co dalej z wyborami?
Warto przypomnieć, że pierwsza tura wyborów prezydenckich nie przyniosła ostatecznego rozstrzygnięcia. W związku z tym konieczne będzie przeprowadzenie drugiego głosowania. W drugiej turze zmierzą się Rafał Trzaskowski z Koalicji Obywatelskiej oraz Karol Nawrocki, popierany przez Prawo i Sprawiedliwość. Syreny w programie Olejnik stały się więc nie tylko tłem, ale również symbolem nadchodzących zmian w polskiej polityce.
Druga tura wyborów odbędzie się w niedzielę 1 czerwca. Cisza wyborcza rozpocznie się w sobotę 31 maja o północy i potrwa do zamknięcia lokali wyborczych w niedzielę o godzinie 21.00. Więcej informacji można znaleźć tutaj oraz w tym artykule.
Wydarzenia w programie „Kropka nad i” pokazują, jak nieprzewidywalna może być polityka, a syreny stały się nie tylko dźwiękiem, ale także symbolem emocji związanych z nadchodzącymi wyborami.