Home / Kontrowersje w Kościele / Ukarany ksiądz Daniel Galus znowu szokuje. Kuria stanowczo zaprzecza jego słowom

Ukarany ksiądz Daniel Galus znowu szokuje. Kuria stanowczo zaprzecza jego słowom

W ostatnich dniach ukarany przez kurię ksiądz Daniel Galus ponownie wzbudził kontrowersje. Podczas spotkania z członkami wspólnoty Miłość i Miłosierdzie Jezusa, duchowny zacytował rzekome słowa arcybiskupa Wacława Depo, które miałyby potwierdzać jego rację w sprawie negowania pandemii. Takie twierdzenia wywołały oburzenie wśród przedstawicieli kurii, którzy zdecydowanie zaprzeczyli tym informacjom.

Warto przypomnieć, że Galus został ukarany przez kurię już trzy lata temu. Wówczas zakazano mu wykonywania posługi kapłańskiej oraz używania stroju duchownego. Oznacza to, że wszystkie sakramenty, które udziela, są nieważne w oczach Kościoła katolickiego. Mimo to, Galus wciąż stara się przekonywać swoich zwolenników, że nałożone na niego kary są bezpodstawne.

Kontrowersyjne wypowiedzi ukaranego księdza

Podczas spotkania, które miało miejsce 17 maja, Galus stwierdził, że arcybiskup Depo miał przyznać mu rację w sprawie pandemii. Ukarany duchowny twierdził, że jego suspensa jest nieuzasadniona i że powinien otrzymać publiczne przeprosiny od swojego przełożonego. W jego opinii, wszystkie kary, które nałożono na niego, są nieważne i krzywdzące.

— Miałem rację. Sam biskup przyznał, że sprzeciwiając się tej fałszywej pandemii, tym wszystkim zakazom, maseczkom, obostrzeniom, miałem rację — mówił Galus. Jego słowa spotkały się z krytyką ze strony kurii, która stanowczo zaprzeczyła, jakoby takie spotkanie miało miejsce.

Reakcja kurii na oskarżenia

Rzecznik częstochowskiej kurii, ks. Mariusz Bakalarz, w rozmowie z mediami podkreślił, że ukarany ksiądz Galus wielokrotnie dopuszczał się kłamstw. — Przywołane przez niego spotkanie oraz rzekoma wypowiedź abp. Wacława Depo nigdy nie miały miejsca — stwierdził. Dodał, że suspensa Galusa wynika z jego nieposłuszeństwa wobec decyzji biskupa oraz Stolicy Apostolskiej.

Warto zaznaczyć, że Galus nie tylko został ukarany suspensą, ale również jego działalność została uznana za prowadzącą do rozłamu w Kościele. Kuria podjęła decyzję o wszczęciu kolejnego procesu, który ma na celu wydalenie go ze stanu duchownego. W tej sytuacji, Galus stara się manipulować faktami, aby usprawiedliwić swoje postępowanie.

Więcej informacji można znaleźć tutaj oraz w tym artykule.

W obliczu tych wydarzeń, wielu wiernych zadaje sobie pytanie, jak długo jeszcze Galus będzie mógł kontynuować swoje działania. Jego kontrowersyjne wypowiedzi oraz postawa wywołują coraz większe zaniepokojenie wśród duchowieństwa oraz wiernych. Czas pokaże, jakie decyzje podejmie kuria w tej sprawie.

Zobacz także:

Tagi:

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *