Home / Bezpieczeństwo w podróży / Chwile grozy w samolocie z Gdańska. Pasażerowie w szoku!

Chwile grozy w samolocie z Gdańska. Pasażerowie w szoku!

W poniedziałek, podczas lotu z Gdańska do Malagi, pasażerowie doświadczyli chwil pełnych niepokoju i strachu. Samolot linii Wizz Air musiał awaryjnie lądować w Genewie z powodu poważnej awarii silnika. Relacje świadków mówią o dramatycznych momentach, które miały miejsce w powietrzu.

Awaria silnika i panika na pokładzie

Lot W61613, który miał odbyć się bez przeszkód, szybko przerodził się w koszmar. Pasażerka, pani Karolina, opisała, jak w pewnym momencie samolot „zatrzymał się w powietrzu” i zaczął opadać. Ludzie zaczęli się modlić i płakać, a stewardesy starały się opanować sytuację. Wszyscy byli zaniepokojeni, a atmosfera na pokładzie stała się napięta.

W momencie, gdy załoga ogłosiła awarię, pasażerowie zostali poproszeni o zapięcie pasów i przygotowanie się do lądowania. Wszyscy czuli, że te chwile mogą być decydujące dla ich bezpieczeństwa. Na lotnisku w Genewie czekały już karetki i wozy strażackie, co dodatkowo potęgowało stres.

Reakcje pasażerów i załogi

Na pokładzie znajdował się również kapitan rezerwy, Robert Zawada, który podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat zachowania załogi. Wiedziałem, że coś jest nie tak, gdy stewardessy zaczęły przygotowania do awaryjnego lądowania. Zawada zauważył, że komunikat o awarii przekazał pierwszy oficer, co w jego opinii było nietypowe. Mimo to, załoga zachowała się zgodnie z procedurami, co zasługuje na uznanie.

Ekspert lotniczy podkreślił, że sytuacje, w których samolot ląduje na jednym silniku, zdarzają się, ale każdy pilot musi być na nie przygotowany. W takich chwilach kluczowe jest zachowanie zimnej krwi i przestrzeganie procedur.

Co dalej z pasażerami?

Po awaryjnym lądowaniu linia Wizz Air zapewniła pasażerom nocleg w hotelu. Jednak pani Karolina skarżyła się na brak informacji od przewoźnika dotyczących dalszej podróży. Ostatecznie, we wtorek rano, pasażerowie zostali poinformowani o nowym samolocie, który miał ich zabrać do Malagi.

Warto zauważyć, że takie chwile mogą być stresujące, ale odpowiednie działania załogi mogą uratować życie. Więcej informacji można znaleźć tutaj oraz w tym artykule.

Podsumowując, incydent ten pokazuje, jak ważne jest przygotowanie zarówno pasażerów, jak i załogi na nieprzewidziane sytuacje. W takich chwilach kluczowe jest zachowanie spokoju i przestrzeganie procedur bezpieczeństwa.

Zobacz także:

Tagi:

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *