Home / Polityka / Roman wzywa do rozliczeń! Szokujące słowa po wyborach

Roman wzywa do rozliczeń! Szokujące słowa po wyborach

W obliczu niedawnych wyborów prezydenckich w Polsce, roman Giertych nie pozostawia złudzeń. W jego ocenie, odpowiedzialność za przegraną kampanię ponosi sztab wyborczy kandydata Koalicji Obywatelskiej, Rafała Trzaskowskiego. Giertych w rozmowie z Polsat News stwierdził, że kampania była prowadzona w sposób, który nie spełniał oczekiwań. „To jest jedna z przyczyn naszej porażki” – podkreślił polityk.

Odpowiedzialność za porażkę

Giertych wskazał, że pewne osoby muszą wziąć na siebie odpowiedzialność za wyniki wyborów. „Nie może być tak, że mamy drugą kampanię przegraną przez te same osoby, a nikt nie wychodzi dzisiaj i nie bierze za to odpowiedzialności” – zaznaczył. W jego opinii, zmiany są niezbędne, aby poprawić sytuację w administracji rządowej. „Musimy przyprowadzić młodych ludzi i poprawić komunikację rządu” – dodał.

W kontekście porażki Trzaskowskiego, Giertych zauważył, że kampania była źle skomunikowana. „Przekaz był nastawiony na wyborców lewicy, a na wyborców centro-prawicowych nie było go w ogóle” – stwierdził. W jego ocenie, Polska jest krajem konserwatywnym, dlatego kluczowe jest dostosowanie przekazu do tej grupy wyborców.

Giertych o przyszłości w rządzie

W mediach pojawiły się spekulacje dotyczące możliwego wejścia Giertycha do rządu. On sam jednak stanowczo zaprzeczył tym doniesieniom. „Ja się nie wybieram do rządu. Ani nie ma takiej propozycji, ani też nie ma specjalnie z mojej strony takiej chęci” – wyjaśnił. Mimo to, Giertych zauważył, że w ministerstwie sprawiedliwości również przydałyby się zmiany. „Nie jestem zadowolony z tego, jak działa prokuratura w Polsce” – dodał.

Warto zauważyć, że Giertych był zwolennikiem „innej opcji” w prawyborach KO. „Uważałem, że żeby sięgnąć po elektorat Konfederacji i PSL, musimy mieć kandydata, który nie będzie tak progresywny” – powiedział. Jego analiza, jak się okazało, była trafna, ponieważ kampania Trzaskowskiego nie przyniosła oczekiwanych rezultatów.

Więcej informacji można znaleźć tutaj oraz w tym artykule.

Roman Giertych podkreślił, że wybory można było wygrać, ale kluczowe było lepsze skomunikowanie kampanii. „To, co się wydarzyło, powinno być refleksją dla tych, którzy przez lata uznawali, że jak coś się dzieje w Warszawie, to tak samo jest w Końskich” – zauważył. W jego ocenie, wybory wygrywa się w lokalnych społecznościach, a nie tylko w stolicy.

Podsumowując, roman Giertych wzywa do rozliczeń i zmian w sztabie wyborczym. Jego słowa mogą być początkiem nowej dyskusji na temat przyszłości Koalicji Obywatelskiej oraz strategii na nadchodzące wybory.

Zobacz także:

Tagi:

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *