Customise Consent Preferences

We use cookies to help you navigate efficiently and perform certain functions. You will find detailed information about all cookies under each consent category below.

The cookies that are categorised as "Necessary" are stored on your browser as they are essential for enabling the basic functionalities of the site. ... 

Always Active

Necessary cookies are required to enable the basic features of this site, such as providing secure log-in or adjusting your consent preferences. These cookies do not store any personally identifiable data.

No cookies to display.

Functional cookies help perform certain functionalities like sharing the content of the website on social media platforms, collecting feedback, and other third-party features.

No cookies to display.

Analytical cookies are used to understand how visitors interact with the website. These cookies help provide information on metrics such as the number of visitors, bounce rate, traffic source, etc.

No cookies to display.

Performance cookies are used to understand and analyse the key performance indexes of the website which helps in delivering a better user experience for the visitors.

No cookies to display.

Advertisement cookies are used to provide visitors with customised advertisements based on the pages you visited previously and to analyse the effectiveness of the ad campaigns.

No cookies to display.

Home / Zdrowie / Zakrwawiony student na uczelni. Policja interweniuje w niepokojącej sytuacji

Zakrwawiony student na uczelni. Policja interweniuje w niepokojącej sytuacji

W ostatnich dniach na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu miało miejsce zdarzenie, które wstrząsnęło społecznością akademicką. Zakrwawiony student wzbudził niepokój wśród wykładowców oraz innych osób obecnych na uczelni. Policja została wezwana do interwencji, a sytuacja okazała się bardziej skomplikowana, niż początkowo sądzono.

Interwencja policji i stan zdrowia studenta

Wczesnym rankiem, około godziny 9:30, służby otrzymały zgłoszenie dotyczące młodego mężczyzny z zakrwawioną głową, który zachowywał się agresywnie. Jak informuje lokalna prasa, student był pobudzony i wypowiadał się w sposób nielogiczny. Policja szybko ustaliła, że mężczyzna uczestniczył w zajęciach na jednym z wydziałów, jednak nie doszło do żadnej fizycznej konfrontacji.

Funkcjonariusze odnaleźli go na terenie uczelni, gdzie został zatrzymany. Rzecznik poznańskiej policji, Łukasz Paterski, potwierdził, że ze względu na stan zdrowia studenta wezwano karetkę. Karetka zabrała go do szpitala HCP, gdzie znajduje się oddział psychiatryczny — dodał Paterski.

Okoliczności zdarzenia i możliwe przyczyny obrażeń

Policja prowadzi dochodzenie w sprawie okoliczności, które doprowadziły do obrażeń na głowie studenta. Wstępne informacje sugerują, że mężczyzna mógł samodzielnie doznać tych obrażeń, uderzając głową o twardą powierzchnię. Zakrwawiony student nie był jednak jedynym tematem zainteresowania służb. W trakcie interwencji przesłuchano również kobietę, która mogła być ofiarą nękania ze strony mężczyzny.

Funkcjonariusze badają, od kiedy trwało to nękanie oraz jakie działania podejmował student wobec pokrzywdzonej. Warto zaznaczyć, że sytuacja ta wzbudza wiele emocji wśród studentów oraz wykładowców, którzy obawiają się o swoje bezpieczeństwo.

Reakcja uczelni i społeczności akademickiej

Rzeczniczka Uniwersytetu Adama Mickiewicza, Małgorzata Rybczyńska, w rozmowie z mediami zaprzeczyła plotkom o ewakuacji uczelni. Nie było ewakuacji, całe zdarzenie trwało od godz. 9:30 do 10:30. Nikt nie ucierpiał — zapewniła Rybczyńska. Mimo to, sytuacja wywołała niepokój wśród studentów, którzy zaczęli zadawać pytania o bezpieczeństwo na uczelni.

W obliczu tego incydentu, władze uczelni oraz policja apelują o zachowanie czujności i zgłaszanie wszelkich niepokojących sytuacji. Więcej informacji można znaleźć tutaj oraz w tym artykule.

Wydarzenia te pokazują, jak ważne jest bezpieczeństwo w środowisku akademickim oraz jak szybko mogą się zmieniać sytuacje, które wydają się być pod kontrolą. Społeczność akademicka ma nadzieję, że podobne incydenty nie będą miały miejsca w przyszłości.

Zobacz także:

Tagi:

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *