Home / Sport / Prezes PZPN szokuje: Bilety drogie? Koncerty kosztują tysiąc!

Prezes PZPN szokuje: Bilety drogie? Koncerty kosztują tysiąc!

Prezes PZPN Cezary Kulesza w garniturze, w kontekście dyskusji o cenach biletów na mecze.

Biało-czerwone barwy, hymn śpiewany przez tysiące gardeł i… gorycz w portfelu. Ostatnie decyzje dotyczące cen biletów na mecze reprezentacji Polski wywołały prawdziwą burzę. Nowy spór rozpala kibicowskie fora, a w jego centrum staje prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Cezary Kulesza. Jego słowa, w których porównał ceny wejściówek na stadion do biletów na koncerty, dolały oliwy do ognia i zmusiły do zadania fundamentalnego pytania: ile warta jest miłość do kadry?

Wszystko zaczęło się od towarzyskiego meczu z Nową Zelandią na Stadionie Śląskim. Mecz bez stawki, w eksperymentalnym składzie, bez największych gwiazd na murawie. Robert Lewandowski i spółka grzali ławę, a kibice, którzy chcieli zobaczyć swoich idoli z najlepszych miejsc, musieli zapłacić aż 190 złotych. Dla wielu fanów była to cena nieadekwatna do widowiska. To był zimny prysznic dla tych, którzy pokonali setki kilometrów, by wspierać narodową drużynę.

Prezes broni cen. Czy ma rację?

Gdy krytyka narastała, głos zabrał sam sternik polskiej piłki. W swojej obronie prezes przywołuje argumenty ze świata rozrywki, porównując mecz kadry do koncertu za 1000 złotych. Stwierdził, że w porównaniu z innymi imprezami na wielkich stadionach, piłka nożna wciąż pozostaje stosunkowo tania. Wskazał również na rosnące koszty organizacji takich wydarzeń oraz istnienie tańszych kategorii biletów. Jednak czy można stawiać znak równości między towarzyskim spotkaniem a występem światowej gwiazdy muzyki? To pytanie pozostaje otwarte.

Futbol to biznes, to prawda. Organizacja meczu na poziomie międzynarodowym generuje ogromne koszty, od wynajmu stadionu po zapewnienie bezpieczeństwa. Niemniej jednak reprezentacja narodowa to coś więcej niż produkt. To symbol, który łączy pokolenia i buduje tożsamość. Decyzje o cenach biletów to zawsze test na wyczucie nastrojów społecznych i szacunek dla tych, którzy są dwunastym zawodnikiem drużyny.

Kadra dla całej Polski? Nowy kierunek związku

W tle finansowej debaty pojawił się jednak promyk nadziei dla kibiców spoza Warszawy. Od lat mecze kadry były niemal zarezerwowane dla PGE Narodowego. Teraz ma się to zmienić. To sygnał, że nowy prezes chce, aby reprezentacja była bliżej kibiców z różnych regionów. Cezary Kulesza zapowiedział, że związek rozważy organizację przyszłych spotkań w innych miastach, co byłoby ukłonem w stronę fanów z całej Polski. To ważna deklaracja, która może odbudować część nadszarpniętego zaufania.

Ostatecznie to właśnie kibice są sercem futbolu, a ich głos ma ogromne znaczenie. Każda decyzja, którą podejmuje prezes, jest poddawana surowej ocenie trybun, a dyskusja na ten temat z pewnością będzie trwać. Jeśli chcesz zgłębić temat finansów w polskiej piłce, przeczytaj więcej na ten temat, a jeżeli interesują Cię inne kontrowersje w świecie sportu, zobacz również podobny artykuł.

Zobacz także:

Tagi:

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *