Oktagon zapłonie emocjami, gdy naprzeciw siebie staną dwie potęgi wagi lekkiej. Mateusz Gamrot, polski wojownik o niezłomnym sercu, rzuci wyzwanie żywej legendzie. Jego rywalem będzie Charles Oliveira, człowiek, który pobił niemal każdy możliwy rekord w UFC. To nie będzie zwykła walka. To starcie stylów, ambicji i marzeń o mistrzowskim pasie. Cały świat MMA wstrzyma oddech, ponieważ ten pojedynek zdefiniuje czołówkę dywizji.
Dla Gamrota to największe wyzwanie w dotychczasowej karierze. Polak, były podwójny mistrz organizacji KSW, przebojem wdarł się do elity UFC. Jego styl opiera się na nieustannej presji i fenomenalnych zapasach. Udowodnił już, że potrafi zdominować rywali w każdej płaszczyźnie. Jednak teraz na jego drodze staje zawodnik z zupełnie innej półki.
Charles „do Bronx” Oliveira – Maszyna, która pobił rekordy
Charles Oliveira to artysta zniszczenia. Jego pseudonim „do Bronx” nawiązuje do faweli, z których pochodzi, ale w klatce jest królem. Brazylijczyk to były mistrz wagi lekkiej i prawdziwy weteran organizacji. Jego nazwisko widnieje na szczycie list rekordzistów. Posiada najwięcej zwycięstw przed czasem w historii UFC, kończąc aż 20 pojedynków przed ostatnim gongiem. To absolutny fenomen.
Jego największą bronią jest jednak parter. Oliveira to czarodziej brazylijskiego jiu-jitsu. Brazylijczyk pobił rywali na tyle sposobów, że trudno zliczyć wszystkie jego techniki kończące. Z шестнадцатью poddaniami na koncie jest niekwestionowanym liderem w tej kategorii. Co więcej, aż 20 razy zgarniał bonusy za najlepsze występy wieczoru, co dowodzi, że jego walki to czysta adrenalina. On nie walczy na punkty, on poluje na skończenie.
Taktyczna wojna i klucz do zwycięstwa
Starcie Gamrota z Oliveirą to pojedynek dwóch mistrzów parteru, choć o zupełnie innej charakterystyce. Polak to zapaśniczy tytan, który kontroluje i obija rywali z góry. Oliveira to drapieżnik, który potrafi poddać przeciwnika z każdej, nawet najtrudniejszej pozycji. Kluczem dla „Gamera” będzie unikanie niebezpiecznych pułapek Brazylijczyka. Musi narzucić swoje tempo i nie dać mu ani chwili wytchnienia.
Z drugiej strony, Oliveira z pewnością będzie chciał wykorzystać swój zasięg i precyzję w stójce. Chociaż Gamrot nie pobił jeszcze rekordów na miarę Oliveiry, jego determinacja jest niezrównana. To będzie prawdziwa partia szachów, w której jeden błąd może kosztować wszystko. Czy polska siła i nieustępliwość zatrzymają brazylijską finezję i instynkt zabójcy? Odpowiedź poznamy już wkrótce.
Niewielu jest zawodników, którzy mogliby powiedzieć, że ktoś pobił ich w każdej płaszczyźnie, a właśnie na to liczy Polak. To starcie ma potencjał, by stać się kandydatem do walki roku. Aby lepiej zrozumieć fenomen jego rywala, przeczytaj więcej na ten temat, a jeśli chcesz poznać innych Polaków w UFC, zobacz również podobny artykuł. Emocje sięgają zenitu, a my czekamy na historyczny wieczór.
