Home / Sport / Były mistrz KSW zszokował świat! Wikłacz w heroicznym boju pokonuje giganta z Bellatora!

Były mistrz KSW zszokował świat! Wikłacz w heroicznym boju pokonuje giganta z Bellatora!

Jakub Wikłacz, były mistrz KSW, w czarnej koszulce Pitbull, siedzi i mówi.

To był wieczór, na który czekała cała Polska. Jakub Wikłacz, były mistrz KSW, wszedł do oktagonu UFC i napisał historię. W Las Vegas, sercu światowego MMA, Polak stoczył niesamowicie zacięty bój z faworyzowanym Patrickiem Mixem. To nie była zwykła walka. To był debiut marzeń, który zakończył się niejednogłośnym, ale w pełni zasłużonym zwycięstwem. Wikłacz pokazał charakter wojownika i udowodnił, że należy do elity.

Pojedynek od samego początku iskrzył emocjami. Wikłacz, znany ze swojej wszechstronności, ruszył z presją w stójce. Jednak Mix, specjalista od walki na chwyty, szybko przeniósł akcję do parteru. Tam rozpoczęła się prawdziwa partia szachów. Polak nie dał się zdominować, co więcej, sam szukał poddania. Chociaż jego próba gilotyny nie zakończyła się sukcesem, to pokazała Amerykaninowi, że nie ma do czynienia z byle kim. Kluczowym momentem była chwila, gdy Wikłacz odwrócił pozycję i sam znalazł się na górze. Krótkie, ale celne ciosy na głowę rywala zostawiły ślad w postaci rosnącej opuchlizny.

Były mistrz Bellatora nie odpuszcza

Druga runda to kontynuacja brutalnej wojny na wyniszczenie. Mix ponownie postawił na swoją najmocniejszą broń – zapasy. Sprowadził Polaka na matę, ale Wikłacz znów pokazał niesamowitą wolę walki. Amerykanin postawił wszystko na jedną kartę, próbując złamać Polaka. Obaj zawodnicy zostawili w klatce mnóstwo zdrowia, a wysokie tempo pojedynku dawało się we znaki. Zmęczenie było widoczne, lecz żaden z nich nie zamierzał odpuścić nawet na centymetr.

Trzecie starcie było testem charakteru dla reprezentanta Polski. Patrick Mix, były czempion organizacji Bellator MMA, poczuł na własnej skórze polską nieustępliwość. Mimo kolejnego obalenia i rozcięcia na twarzy, Wikłacz nieustannie pracował z pleców. Walczył o każdy centymetr przestrzeni, próbując wrócić do stójki. Udało mu się to na zaledwie 20 sekund przed końcowym gongiem. To było za mało, by odwrócić losy rundy, ale wystarczająco, by zaimponować sędziom swoją determinacją.

Werdykt, który wstrząsnął Las Vegas

Po piętnastu minutach absolutnej wojny nastała cisza pełna napięcia. Sędziowie nie byli jednomyślni, co tylko podkreśla, jak wyrównany był to pojedynek. Ostatecznie jednak ręka Jakuba Wikłacza powędrowała w górę. To był debiut jak z marzeń, okupiony krwią, potem i ogromną wolą walki. Zwycięstwo nad tak klasowym rywalem otwiera przed Polakiem drzwi do największych walk w wadze koguciej UFC, największej organizacji MMA na świecie.

To zwycięstwo udowodniło, że były posiadacz pasa KSW należy do absolutnej światowej czołówki. Wikłacz nie tylko wygrał walkę, ale zdobył szacunek fanów i ekspertów na całym świecie. Jego droga na szczyt dopiero się zaczyna. Jeśli chcesz zgłębić taktyczne aspekty tego pojedynku, przeczytaj więcej na ten temat, a aby poznać historie innych polskich wojowników w UFC, zobacz również podobny artykuł.

Zobacz także:

Tagi:

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *