Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych ogłosiły udany test innowacyjnej bomby przeciwokrętowej Quicksink. Próba odbyła się na strategicznych wodach Morza Norweskiego, niedaleko północnych granic Rosji. Co więcej, w ćwiczeniach wzięły udział również siły norweskie, co podkreśla znaczenie sojuszniczej współpracy. Technologia ta może całkowicie zmienić zasady prowadzenia działań na morzu, ponieważ oferuje tanią i skuteczną alternatywę dla drogich torped.
Quicksink to system, który przekształca standardowe bomby lotnicze w precyzyjną broń do zwalczania celów morskich. Jego działanie jest niezwykle pomysłowe i skuteczne. Zamiast uderzać bezpośrednio w okręt, bomba eksploduje tuż pod jego kadłubem. W rezultacie powstaje potężna fala uderzeniowa, która gwałtownie unosi statek, a następnie powoduje jego przełamanie pod własnym ciężarem. Podczas testów okręt-cel zatonął w zaledwie kilkadziesiąt sekund.
Jak działa rewolucyjna bomba Quicksink?
Sekret skuteczności Quicksink tkwi w wykorzystaniu praw fizyki. Broń ta nie musi przebijać pancerza, co jest jej ogromną zaletą. Zamiast tego, potężna eksplozja podwodna tworzy pustą przestrzeń, w którą zapada się okręt. Następnie woda gwałtownie wraca, podnosząc jednostkę i łamiąc jej stępkę. Dlatego właśnie nazwa „Quicksink” (szybkie tonięcie) doskonale oddaje charakter tej broni. Co ważne, jest to zestaw do montażu na istniejących bombach typu JDAM, co znacząco obniża koszty produkcji.
Testy przeprowadzono z użyciem bombowca B-2 Spirit, który zrzucił bombę o masie 227 kg. Samolot ten może przenosić aż 80 takich ładunków. Dla porównania, mieści on zaledwie 16 ciężkich bomb konwencjonalnych. Daje to ogromną przewagę taktyczną, pozwalając na atakowanie wielu celów podczas jednej misji. W eskorcie uczestniczyły norweskie myśliwce F-35 oraz samolot patrolowy P-8 Poseidon.
Udany krok w kierunku taniej i masowej obrony
Wybór Morza Norweskiego na miejsce testu nie był przypadkowy. Jest to obszar o kluczowym znaczeniu strategicznym, bogaty w zasoby naturalne i stanowiący ważny szlak morski. Ponadto, dzięki ciepłemu Prądowi Północnoatlantyckiemu, tamtejsze porty pozostają wolne od lodu przez cały rok. Ten udany eksperyment pokazuje, że można skutecznie zwalczać cele morskie przy niższych kosztach.
Kolejny udany pokaz siły demonstruje zaawansowanie technologiczne amerykańskiej armii. Technologia Quicksink stanowi odpowiedź na zapotrzebowanie na tanią i masową broń, która może być używana do neutralizacji zagrożeń na dużą skalę. Przyszłość konfliktów morskich może wyglądać zupełnie inaczej dzięki takim technologiom, a ten test był bardzo udany. Aby zgłębić temat nowoczesnych technologii wojskowych, przeczytaj więcej na ten temat, a jeśli interesują Cię inne aspekty współpracy międzynarodowej, zobacz również podobny artykuł.
