Są takie momenty w telewizji, które zapadają w pamięć na długo. Czasem to wzruszająca historia, czasem wybuch śmiechu, a czasem… pożegnanie. Prawdziwa gwiazda telewizji, Jolanta Pieńkowska, pożegnała się z widzami TVN po niemal dwóch dekadach. Ta wiadomość zelektryzowała media i wywołała falę komentarzy. Zastanawiacie się, co stoi za tą decyzją? To prawdziwy koniec pewnej epoki!
Wszystko wydarzyło się podczas ostatniego wydania programu „Fakty po południu”. Dziennikarka w niezwykle ciepłych słowach podziękowała widzom za wspólnie spędzone lata. To był czas pełen wyzwań i wielkich wydarzeń. Wspominała relacjonowanie wyborów prezydenckich w USA czy Francji. Jednak to nie praca była motywem przewodnim jej pożegnania. Wręcz przeciwnie!
Wzruszające pożegnanie na wizji
Jolanta Pieńkowska podkreśliła, że nie wybiera się na emeryturę. Jej decyzja podyktowana jest czymś znacznie ważniejszym – chęcią poświęcenia czasu najbliższym. Czyż to nie piękne? W dzisiejszym zabieganym świecie taka decyzja to dowód ogromnej odwagi. Za kulisami polały się łzy wzruszenia, a ekipa nagrodziła ją gromkimi brawami i bukietem kwiatów. Widać było, jak bardzo była ceniona przez współpracowników.
Decyzja o odejściu była dla wielu ogromnym szokiem. Dziennikarka była przecież związana ze stacją TVN przez niewiarygodne 19 lat! To niemal całe pokolenie widzów, które dorastało, oglądając jej programy. Czy Wy też byliście zaskoczeni?
Ikona i prawdziwa gwiazda – kim jest Jolanta Pieńkowska?
Choć ostatnie lata kojarzymy ją głównie z TVN24, jej kariera jest znacznie bogatsza. Pamiętacie ją z porannego pasma „Dzień Dobry TVN”? A może z programu „Świat” w TVN24 BiS? Zanim jednak trafiła do TVN, przez 14 lat była twarzą „Wiadomości” w Telewizji Polskiej. Przez lata była to gwiazda, która gościła w domach milionów Polaków. To właśnie tam zdobyła ogromną popularność i stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarek w kraju.
Ale to nie wszystko! Jolanta Pieńkowska ma na koncie także pracę w radiowej Trójce oraz pełnienie funkcji redaktor naczelnej miesięcznika „Twój Styl”. To pokazuje jej wszechstronność i pasję do mediów. Niewątpliwie jest to postać, która na stałe zapisała się w historii polskiego dziennikarstwa.
Nowy rozdział w życiu. Co dalej?
Co teraz? Dziennikarka sama przyznała, że „czas pokaże”, co będzie robić. Być może czeka ją zupełnie nowy projekt, a może po prostu zasłużony odpoczynek w gronie rodziny. Jej decyzja pokazuje, że nawet największa gwiazda czasem potrzebuje zwolnić tempo. Jedno jest pewne – jej profesjonalizmu i niezwykłej klasy będzie na ekranie brakować. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o kulisach pracy w mediach, przeczytajcie więcej na ten temat, a jeśli ciekawią Was losy innych znanych postaci, zobaczcie również podobny artykuł.
Trzymamy kciuki za wszystkie przyszłe plany i życzymy mnóstwa szczęścia na nowej drodze życia. Z pewnością będziemy tęsknić za tą wyjątkową osobowością i prawdziwą gwiazdą małego ekranu. A Wy, za co najbardziej ceniliście Jolantę Pieńkowską?
