Home / Biznes i Finanse / Latem wiatr okazał się silniejszy od słońca w polskiej energetyce

Latem wiatr okazał się silniejszy od słońca w polskiej energetyce

Pracownik w kamizelce odblaskowej na dachu z panelami fotowoltaicznymi, w tle miasto.

W minionym roku polska fotowoltaika odnotowała znaczący wzrost mocy o 24 procent. Co ciekawe, ten przyrost pochodzi głównie z dużych farm słonecznych, a nie od prosumentów. Jednakże, inwestorzy w sektorze fotowoltaiki mogą nie być zadowoleni z ostatnich wyników. Okazuje się, że latem pogoda nie sprzyjała rekordom produkcji energii elektrycznej.

Fotowoltaika w Polsce – wyzwania pogodowe

Polska, jak się okazuje, nie zawsze jest idealnym miejscem dla rozwoju energetyki słonecznej. Ostatnie lato przypomniało nam o tym, że warunki pogodowe mogą znacząco wpłynąć na efektywność paneli. Przez kilka poprzednich lat mieliśmy do czynienia z korzystną aurą nad Bałtykiem, co mogło stworzyć fałszywe poczucie stabilności. W tym roku ani lipiec, ani sierpień nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.

Wyniki branży energetycznej, a w szczególności produkcja prądu przez polskie odnawialne źródła energii (OZE), odzwierciedlają te trudności. Latem wiatr okazał się silniejszy od słońca, co miało bezpośredni wpływ na efektywność instalacji fotowoltaicznych.

Analiza produkcji energii w lipcu i sierpniu

W lipcu polskie panele słoneczne wyprodukowały 2455 GWh energii elektrycznej. Choć jest to wzrost o około 12,5 procent w porównaniu do roku poprzedniego, nie udało się pobić dotychczasowych rekordów produkcji. Warto zaznaczyć, że moc polskich paneli wzrosła w ciągu roku o 24 procent. Produkcja natomiast tylko o 12,5 procent, co wskazuje na spadek efektywności.

Historyczny rekord polskiej fotowoltaiki, ustanowiony w czerwcu bieżącego roku, nadal pozostaje niepobity. Wynosi on 2577 GWh. Lepsze wyniki niż w lipcu i sierpniu odnotowano również w maju 2024 roku (2566 GWh) oraz w maju bieżącego roku (2487 GWh). Latem pogoda nie sprzyjała osiąganiu nowych kamieni milowych.

Sierpień – prognozy i rzeczywistość

Na poprawę rekordu w sierpniu trudno liczyć, mimo że miesiąc jeszcze się nie zakończył. Do 25 sierpnia panele wyprodukowały jedynie 2062 GWh. Nawet zakładając optymistyczny scenariusz, gdzie przez pozostałe pięć dni miesiąca produkcja będzie porównywalna z poprzednim tygodniem – co jest mało prawdopodobne ze względu na krótsze dni – łączna produkcja wyniosłaby 2530 GWh. Byłby to dopiero trzeci miesięczny wynik w historii.

Porównując obecny rok z analogicznym okresem poprzedniego roku, sytuacja jest jeszcze mniej korzystna. Do 26 sierpnia odnotowano wzrost produkcji tylko o 11,9 procent, podczas gdy w lipcu było to 12,5 procent. Latem efektywność paneli słonecznych znacząco spadła. Może to być spowodowane mniejszą ilością słońca lub stopniową degradacją samych paneli.

Wiatr kontra słońce – przyszłość energetyki

W porównaniu z poprzednim rokiem, w analogicznym okresie do 26. dnia miesiąca mamy jeszcze gorsze wyniki niż w lipcu. Wzrost wynosi tylko 11,9 procent, podczas gdy moc paneli wzrosła o 24 procent. Latem wiatr okazał się silniejszy od słońca, co pokazuje, że polska energetyka słoneczna stoi przed nowymi wyzwaniami. Warto śledzić dalszy rozwój sytuacji i szukać rozwiązań optymalizujących produkcję energii.

Zmniejszona ilość słońca, a być może także częściowo stopniowa degradacja samych paneli, spowodowały znaczący spadek ich efektywności. Latem wiatr okazał się silniejszy od słońca, co potwierdzają dane dotyczące produkcji energii. Aby lepiej zrozumieć te zjawiska, warto zapoznać się z analizami dotyczącymi wpływu warunków atmosferycznych na OZE. Można również sprawdzić, jakie inne technologie mogą stanowić alternatywę lub uzupełnienie dla fotowoltaiki. Przeczytaj więcej na ten temat i Zobacz również podobny artykuł.

Zobacz także:

Tagi:

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *